raven_raven

co xD Nintendo leci w kulki mniej więcej od czasów sprzedawania konsoli bez ładowarki. Albo konsoli bez możliwości zarządzania save'ami. Przecież golarka włączona już na maksymalne obroty, ten zestaw to żaden deal. ontopic: Trofea? A po co to komu?

Kilkadziesiąt kafli xd. Parę milionów od razu i wypala się po dwóch dniach.

Ech, na 10-lecie VC dostaliśmy port na komórki. Na 10-lecie IV dostaliśmy patcha usuwającego radia :/.

milan, chyba już czas.

Ja myślałem, że to V jak Vałęsa

Przecież te dojazdy na misję w GTA IV to była najlepsza część gry, bo jeżdżenie było najlepsze. Dunkey pijany albo niespełna rozumu

Jeszcze dwa dni :(. Przeoczylem tego tweeta. https://mobile.twitter.com/concernedape/status/997172163399499776

A zdarzało mi sie, wygodne jeśli nie można sięgnąć po telefon za bardzo. Ale nie jest to idealna opcja, faktycznie bywały problemu z usłyszeniem mnie.

No właśnie dlatego . Jestem trochę poje,bany (niespodzianka) i lubię gierki ogrywać od najstarszej do najnowszej, według dat wydań. Po Kiwami system w 3 by pewnie był drewniany, tak samo świat i grafika byłyby downgoradem (chociaż to już mniejszy problem). Ot, taki mój fetysz.

Z tego co na Twitterze się orientowałem to jakieś blogiery już to mają w łapach i testują, lada moment powinny być jakieś wideorecenzje/recenzje. Ale z pierwszych doniesień wnioskuję, że szału nie ma, mimo całego szacunku do marki no to bez bicia przyznam, że aparat takiemu G4 nie dorówna. Optyka w aparatach to jest coś, co już od jakiegoś czasu raczej stoi w miejscach i z czasem wcale nie tanieje, więc jeśli mamy do czynienia z nowym sprzętem z niższej półki i starszym sprzętem z wyższej półki to aparat będzie zapewne lepszy w tym drugim. Prawdopodobnie wszystkie Twoje potrzeby byłyby zaspokojone prócz aparatu, jeśli mocno używałeś.

it's not even my final form

nie żeby te liczby miały jakiekolwiek znaczenie w dyskusji, ale wiesz, wypominanie innym, że nie rozumieją co się do nich pisze samemu mając z tym spory problem to jednak tak średnio Ewentualnie jak nie rozumiesz różnicy między maksimum i średnią, to daj znać, mogę szybciutko wytłumaczyć

No mogę też złamać PS3 i tam zagrać też. Tak czy siak, legalnym sposobem jest posiadanie kopii sprzed ponad 10 lat i odpalanie ich ostatecznie na PS2, czy to prawdziwym czy emulowanym. Mi chodzi o to, że miło by było mieć łatwiej dostępne, cyfrowe wersje w Europie, które działają na aktualnych sprzętach bez większego kombinowania.

Oj ma za duże mniemanie o sobie, jeśli myślisz, że te spazmy mogły mnie obrazić. Może gdybyś napisał coś sensownego, ale dwa razy powtórzenie, że nie ma sensu ze mną dyskutować na odpowiedź do ciebie i tyle, zamiast się odnieść do tego co napisałem. Jakieś bronienie, że przecież to w porządku jak obniżą o 10-15% wartości i jak klient wie, że przecież to nic, bo i tak masz telewizor na lata i w ogóle. No to ciekawe czemu Wojtas był taki szczęśliwy z faktu posiadania powystawowca, że wymieniał do skutku aż dali nowy. Przecież wiedział, więc o co mu chodzi? Na pewno kupując używany sprzęt za 90% ceny byłby zadowlony, na pewno :). No nie napisałeś nigdzie bezpośrednio, że to spoko, ale bronisz tego już dwudziesty raz tekstami, że to w ogóle nic nie zmienia i nie ma znaczenia a twój kolega jest zadowolony z takich akcji. Nieprawda, ma to znaczenie a kolega no cóż, na pewno jest to ulubiony klient w miejscach, gdzie kupuje. Jeszcze posty poedytowane po tym jak dodałem swoje, i mi wypominasz, że cytuję ci rzeczy, których nie napisałeś. Próbuj bardziej.

Gdyby Sony właśnie pomimo tych warunków ich zostawiło, to wtedy bym naprawdę szanował . Lubię wyścigi jak cholera i żałuję, że tak niewiele się dzieje w tym temacie. Dzięki Spencerowi, że Forza podzieliła się na ten mniej i bardziej realistyczny odłam i obie są re-we-la-cyj-ne, prócz tego jest kontrowersyjne, ale wciąż solidne u podstawy Gran Turismo Sport i... koniec. OK, jest sporo symulacji jak Assetto Corsa czy Project CARS i spoko, ale mi już FM/GT dostarcza w tej kwestii. Gdzie takie naprawdę zabawne gierki dla jednak każula jak ja, czyli Motorstormy, PGR-y, Burnouty, Wipeouty, Drivecluby? Jedynie indie devi próbują wypełniać te nisze i mamy takie Redout czy inne GRIP, no ale rozmachem to nie dorówna porządnej gierce. Tęsknię za czasami, gdy konsola = pełno zaje,bistych i różnorodnych wyścigów. Ja chcę Drivecluba 2 takiego doje,banego w 4K z bilionem liści ehhhh

No to jest najgorsze, masz sobie iZegarek bo czemu nie a typ jakiś zaczyna wypytywać a czemu Apple, a czemu nie Samsung, a czemu nie nakręcany od dziadka, a kolega pedał czy co heheh. Jakby za każdym zakupem musiała iść jakaś ideologia, jakby posiadanie czegoś firmy X sprawiało, że wszystko nie od firmy X jest gorsze itd. Ehhhh

W sumie spoko o ile będzie to rozsadnej cenie. Ale daliby jeszcze 1 i 2 chociażby w formie gier z PS2 na PS4 jak GTA San Andreas na przykład . Bo w Europie jedyny sposób żeby zagrać w oryginały to na PS2. Tak, wiem, że są Kiwami 1 i zapowiedziane 2, ale to nie jest to samo.

Śmiało, jeszcze ze trzy razy mnie obraź, bo póki co za mało, a potem najlepiej jeszcze moją mamę, wtedy dopiero to mnie zaorasz! Możesz po prostu zastosować się do swoich własnych wniosków i przestać pisać? Dziękuję.

Widzę, że ten temat nie cierpi pustki i zawsze musi mieć swojego pajaca xD. Zwolniło się miejsce po kukuryku to tron został szybciutko zajęty

Och, czyli ten post był tak ogólnie. No to rzeczywiście, nie padły konkretne nazwy, chwała Sony tak po prostu. To git, nie ma problemu Kolego Figaro.

Bo co, bo nie masz argumentów? Kupuj sobie powystawowe do woli, ale nie wkręcaj innym, że to jest spoko praktyka i że łolaboga co się denerwujesz, że Ci z wystawy TV do pudełka pakują. Nie jest.

O, ciekawe, a więc nie o to chodziło? Więc poza tym Microsoft chyba jest git, Sea of Thieves powstawało długi czas i nie było problemu z finansowaniem, Crackdown wciąż się rodzi w bólach i nawet przekładali go, żeby grę bardziej doszlifować. Część gier wychodzi, część nie, albo inaczej mówiąc jedne studia mają lepiej, drugie gorzej, zupełnie jak u Sony. Figaro approves w takim razie. Oczywiście MS liczbowo z tymi grami ostatnio nie domaga, ale nie wynika to chyba z tego o czym tutaj rozmiawiamy, tj. niewspierania już istniejących projektów a raczej o w ogóle inicjowaniu za małej ilości tychże. Nintendo chyba nic nie można zarzucić pod tym względem. O którą firmę więc chodzi? Konkrety, zm albo won do console wars.

A Ty się nie uczepiłeś jednego teamu, który spaprał terminy? Development Scalebounda był na czas? No i tak, uczepiłem się Drivecluba, bo uwielbiam tą grę. Kasztany jak TLG to mogłyby wcale nie wychodzić, więc fakt, że w końcu to wymęczyli po iluśtam latach mi koło nosa lata.

Figaro idź do domu jesteś pijany xdddd No wyśmienicie wspierają studia, szczególnie w przypadku jedynych naprawdę fajnych wyścigów na PS4 - Drivecluba. Ch,uj im w cyce za zamknięcie Evolution i nie wspieranie gierki jak należy (chociażby patch do Pro by się przydał).

Nie wiem, dla mnie brzmisz jak jakiś marketingowiec. Samochód też byś kupował nowy z przebiegiem 100k, bo przecież po 100k jeszcze nic mu się nie dzieje? Kupuję sprzęt za dużą kasę to chcę mieć nowy, naprawdę nowy sprzęt a nie "fabrycznie nowy wypakowany tylko w celu prezentacji na wystawie przez rok w sklepie" jak od jakiegoś janusza z Allegro.