raven_raven

Nie no, przecież chyba wydźwięk całego mojego posta był taki, że zje,bałem próbując obliczyć jak największą cebulę? Czemu miałbym się obrażać, skoro ja sam to przyznałem? Ostatecznie nie było takie złe, więc nie wyszło najgorzej tak czy siak. Nie, nie znam się na sushi.

Tak się robi remastery

Czekam na opinie, nie powiem nosi mnie by kupić gierkę. Człowiek dobrze się czuje, jak się zacną niezależną produkcję wesprze zanim gra trafi do bundle'a.

Wyśmienicie, krucjata przeciwko Nintendo rozpoczęta sukcesem.

Ani jeden z tych przypadków nie jest banem w wyniku kontaktu z supportem, to nie są symetryczne sytuacje żebyś mógł mi tutaj z symetryzmem wyjeżdżać. Na PS4 gość włącza konsolę i jego konto już jest zbanowane, być może ktoś mu się włamał i próbował coś kraść albo coś w tym stylu. Ten na Xboksie był zgłaszany przez innych graczy w jakiejś grze. To co się dzieje w Destiny gó,wno mnie obchodzi, Bungie i ta seria to rak tak czy siak. Support Nintendo po prostu sobie uznał, że jakieś zgłoszenie jest wymuszeniem/wyłudzeniem kodu i dał bana bez jakichkolwiek dodatkowych pytań, ustaleń, niczego . Super, miałem bardzo podobną sprawę kiedyś z kodami na X1 (co było moją pomyłką) i cieszę się, że właścicielem Xboksa jest jednak Microsoft a nie Nintendo, bo oni przynajmniej nie dają banów od ręki. Mało tego, tutaj bym pewnie nawet nie mógł liczyć na odbanowanie, bo moje zgłoszenie de facto było nieświadomą próbą wyłudzenia kodu. I w sumie, tak kończąc to śmieszne przerzucanie się historyjkami, zapytam się tylko: i co z tego, że inni mają takie cyrki? W jaki sposób to tłumaczy zachowanie Nintendo? A dlaczego piszę tutaj o Nintendo, a nie o innych firmach? Hm, może dlatego, że to dział Nintendo i temat o Nintendo?

Już wyszedł!? Ale miazga, zaraz sprawdzam!

Port jest kiepściuchny. Tutaj gościu się znęca nad nim i rozkłada na części pierwsze wszystkie problemy z nim: https://twitter.com/thatsmytrunks/status/968533719869947904 (otworzyć w osobnej karcie by załadował się cały wątek)

Nikomu nic nie pokażę, Switch schodzi jak świeże bułeczki i Nintendo od lat się kąpie w pieniądzach. Chodzi tylko o mnie, moje własne podejście do sprawy i kto ci powiedział, że chcę wsząć jakąś rewolucję i ugodzić w jakikolwiek sposób w tą firmę? No jak mi pokażesz firmę, która za kontakt z supportem dała bana to chętnie zastosuję te same zasady. Czekam :). Aha, bo jak robię coś w danej dziedzinie to muszę to samo robić w każdej możliwej sytuacji wedle dokładnie tych samych zasad, tak xd? A wpadłeś może na to, że jedyne co robię w życiu to gram w gierki i jednak trochę bardziej mnie obchodzi co się dzieje w tej branży w porównaniu do innych dziedzin życia? Nie no, Nintendo, jesteś spoko w takim razie. Przecież inni też robią też robią źle, więc Nintendo też może. Wspaniały symetryzm zawsze zadziała. Dzięki za rzeczowy komentarz w sprawie.

O widzisz, nawet nie wiedziałem, że w takim fajnym wydaniu to można ogarnąć. Mimo wszystko jednak zostanę przy czytanej formie, bo ostatnio się opuściłem w ilości czytania i chcę to też trochę nadrobić. Dodatkowo staram się ćwiczyć i utrzymywać dłuższe skupienie na jednej rzeczy właśnie przez czytanie książek, audiobook raczej mi w tym nie pomoże. Aha, i chcę też trochę mojego Kindle'a rozruszać, bo mocno się biedny zakurzył. BTW Miecz Przeznaczenia mam jako drugi ustawiony wedle kolejności, którą gdzieśtam kiedyś znalazłem, jak organizowałem sobie wszystkie książki z sagi. Dobrze robię? Z tego co wiem, to ludzie polecają audiobooki na przyspieszeniu słuchać chyba. Nie wiem dokładnie, czy to się sprawdza i czy dźwięki nie tracą za dużo w ten sposób, ale na pewno szybciej można wtedy chłonąć treści.

Velius ma racje, ile ja już złotych wyciągnąłem z tych kart to głowa mała. Setki to nie byłaby przesada. Fajne gierki nadchodzą. Ktoś czeka, ktoś się interesuje? BTW Cynical Brit nie ma się za dobrze ;/

Widzisz milan? Minuta nawet nie minęła, taki usłuchany

Ale ja sobie ich bardzo cenię, gdzie bym czegoś nie napisał to mogę być pewien, że jak nie jeden to drugi dostarczy mi atencji. To tylko i wyłącznie w pozytywnym kontekście w uznaniu dla ich wierności i dobrego wytresowania.

:* Nie dość, że mam kochający dom z bluberem i bogdanem, to jeśli tylko poczuję się samotny wystarczy zaklaskać i zaraz zbiegają się jeszcze inne kundelki.

No OK, dla mnie to po prostu książkowe nękanie i psychol, ale skoro Ci to nie przeszkadza to nie ma problemu.

Ze 30 postów napisał w całym 2017. Dla mnie książkowa definicja. I tak jak napiszę jeszcze raz, nie o wyłączenie negatywnej reputacji mi chodzi.

No ale ja poruszam tutaj zupełnie inną kwestię przecież. Niech sobie plusiki i minusiki będą, jak najbardziej. Niech ludzie minusują słaby content, na zdrowie. Mówię o przypadkach, gdzie jest typ, który na forum nie wnosi właściwie nic. Taka minusowa sr,aczka przez tyle czasu nie ma żadnej wartości. Bluber pisze dużo, więc często widzę jego posty i często też przy nich jest minus, który muszę przeczytać od kogo jest, żeby ocenić, czy legnitny czy jak zawsze to samo.

kiedyś to byyyyło

Byłem w pobliskiej knajpie serwującej m. in. sushi. No to zamówiłem sobie jakiś zestaw. Moim głównym czynnikiem decydującym było ratio ilość do ceny, więc wziąłem najkorzystniejsze i co nie jest specjalnie dziwne, było vege xd. A może cała knajpa była wegańska? Tutaj to nie jest niezwykłe specjalnie. Trochę w domu się zdziwiłem jak rozpakowałem to sobie, ale co tam, dobre było. Z jakimiśtam grzybami to smakowało w sumie jak ryba, avocado nie jestem wielkim fanem, jeszcze ze dwa nigiri z czymś czego nazwać nawet nie umiem, ale też było dobre.

Ale do nogi, nie wyrywaj się.

Tutaj więcej info. Ostatecznie odbanowali typa, ale skandal i tak w ch,uj. Pięć razy się zastanowię, zanim wydam kolejną złotówkę w eShopie. A najbardziej mnie kusi odłączyć Switcha od Internetu, nie aktualizować i trochę zaczekać . Adekwatne potraktowanie Nintendo w stosunku do tego, co sami robią graczom.

a nie wiem, wk,urwia mnie to tak samo i na tej samej zasadzie jak ta sygnatura milana, tamto mogłem sobie przynajmniej wyłączyć i muszę przyznać, że było przynajmniej zabawne na początku scrollując foruma jak widzę jakąś reputację (niezależnie od tego, czy pozytywną czy negatywną) to wiem, że ktoś albo napisał coś śmiesznego albo ch,ujowego i z zaciekawieniem rzucam się na posta by zaraz ogarnąć, że to milionowy minus od Luka

Droga administracjo/moderacjo. Czy jest jakieś stanowisko w sprawie userów, którzy nie robią praktycznie niczego innego jak tylko kogoś minusują? Chodzi oczywiście o Luk248, który dał bluberowi w ostatnim roku pewnie z kilkaset minusów, a napisał ile, z 20 postów? ehh, po tym już nigdy nie pozbędę się oskrażeń o bycie chłopakiem blubera, no ale cóż

weźcie mi jeszcze raz powiedzcie, że Nintendo dba o graczy czy coś xdd

Przecież już jest temat o krypto.

To jest temat do polecania nieznanych książek czy raczej po prostu do spisania faktu, że się książkę przeczytało? Trochę ostatnio długo nic nie przeczytałem, ale wykopałem ostatnio swojego Kindle'a z szuflady i zrobiłem użytek. Tym sposobem padł Wiedźmin - Ostatnie Życzenie. Jeśli dobrze rozumiem, jest to zbiór opowiadań będących wstępem do cyklu o Białym Wilku. Podobało mi się, nic specjalnie skomplikowanego ani trudnego w odbiorze. Nie brakowało humoru, ale też akcji. Weszło w dwa wieczory, więc długa książka to nie jest. Za mało czytam i za mało się na tym znam, by wystawić jakąkolwiek sensowną ocenę czy porównać ten tytuł do innych, ale czasu poświęconego na książkę nie żałuję i zaraz chwytam za kolejne.