-
Postów
681 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Fab3r
-
No, tutaj Glenn faktycznie wygląda jak Tarzan xD Gdybym miał brzuch jakieś 40cm wyżej, to byłbym nawet podobny :>
-
Przeszukałem forum i nie znalazłem - co mnie bardzo zdziwiło :]. Kapela jest w istocie cudna, prawie każdy ich kawałek jest świetny. Poznałem ich dopiero przy Mother w GHII, a po przesłuchaniu większego materiału moimi faworytami są piosenki "Devil's Plaything" i "Killer Wolf". Co sądzicie o tej hard-rock-metal-a-little-blues-and-lounge kapeli :] ?
-
"Formacja Alien Ant Farm została utworzona w 1996 roku w Kalifornii przez następującyh członków: Dryden Mitchell, Mike Cosgrove, Terry Corso i Tye Zamora. Na początku kapela nagrała wiele niezależnych albumów (między innymi Greatest Hits w roku 1999). W roku 2001 za sprawą covera utworu Michaela Jacksona "Smooth Criminal" odnieśli swój pierwszy poważny suckes. Album, na którym znajdował się ów cover, nosił nazwę ANThology. Krążek ten został odznaczony jako jeden z najlepiej sprzedających się albumów w USA w 2001 roku oraz otrzymał tytuł platynowej płyty. Po wydaniu ANthology grupa nagrała utwór do filmu American Pie 2 pod tytułem "Good (For A Woman)", a do filmu Spider-Man – "Bug Bytes"." Moim zdaniem kapela warta posłuchania. Normalnie bym jej nie zauważył, z tymże usłyszałem w Antyradiu ich cover M.Jacksona i wpadło mi w ucho momentalnie. Potem skojarzyłem że ich kawałek był chyba w THPS2. Mają styl taki jak lubię, dosyć ostra gitara i melodyjny wokal, niektóre kawałki łagodniejsze. Rzeczony cover (ogólnie nie lubię przeróbek, ale ta jest genialna): http://www.youtube.com/watch?v=hxeNZOLNh4c
-
Hmm z tego co wiem, polski dubbing jest niby lepszy - wiadomo, więcej odniesień do polskiej kultury, tak jak to miało miejsce na Shreku - Stuhr ze śpiewać każdy może, odgłos paszczą itp. Dlatego kreskówki polecam po polsku. Natomiast jeśli jeszcze raz ktoś mi każe iść na HP i wersję z dubbingiem, to wypatroszę mu jaja.
-
Kombajn był fajny, tylko nie wiem czy uświadczymy go w GTA IV, skoro mają być same miasta... Skiepszczyli sprawę z usunięciem samolotów i wiosek. Miało to swój klimat.
-
Achievementy (jeśli to prawdziwa lista, co bardzo możliwe) - wg. mnie totalnie z du.py... GTA aż się prosi o achievy takie jak napisał @signap. Moja lista wyglądała by tak :] : --- Misje fabularne - ogólna wartość GS - 300GS Zakończenie fabuły (ostatnia misja) - 80GS Rozjedź 500 ludzi - 10GS Zastrzel 1000 ludzi - 15GS Wysadź w powietrze 200 aut - 15GS Basejump z wysokości 200m - 10GS Przepłyń x mil - 5GS Przebiegnij x mil - 5GS Ukradnij 200 aut - 10GS Misje paramedyka - 25GS Misje taksówką - 25GS Misje policyjne - 25GS Jakieś tam inne misje (w GTA VCS było np. łowienie topielców) - ? Ukryte paczki - 40GS Wyścigi - 25GS Auta do salonu (a'la sunshine autos, doki): 1sza lista - 10GS 2ga lista - 20GS 3cia lista - 40GS 100% gry - 100GS Zabij 3000 przeciwnkiów w trybie multi - 20GS Zagraj w każdy tryb - 10GS Wygraj w czymśtam do zera - 5GS Wygraj (z drużyną) 3 razy pod rząd - 5GS Zdobądź ileśtam punktów w ogólnym rankingu - 20GS Zdobądź więcej niż ileśtam punktów w rankingu - 50GS Pozostałe 100GS na jakieś nowe bzdury związane z telefonem i systemem ucieczek i tym o czym jeszcze nie wiemy (porwij metro ? ). --- Achievów na multi mogło by nie być wcale. W CoD4 sprawdza się dobrze, nikt nie zabija swoich, nie daje się zabić z flagą, nie szuka kogoś kto go przed chwilą zabił, ani nie biega z pistoletem, po to by dostać achievementa. Wszyscy grają dla czystej przyjemności A przede wszystkim - NIC NA CZAS! W GTA chodzi o to, by grać jak najdłużej, a nie jak najmniej. Będę chciał bić rekordy to zagram sobie w Pornouta. Sam pamiętam ile mi zajęło 100% w GTA:SA - 120h . Dla porównania Obliviona ukończyłem (wszystkie questy) w 80...
-
A dziękuję bardzo za poprawkę
-
............................GHII.........GHIII.........Rock Band Explorer (GHII)......tak.............tak...............tak....... Les Paul (GHIII).....nie.............tak...............tak....... Rock Band'owa......nie..............nie...............tak....... O ile się nie pomyliłem, tak to wygląda...
-
Krótkie przemyślenie o multi - wkur.wia mnie gra z Amerykańcami, którzy wymiatają na Spot Battle... Z tej gry w tym momencie robi się TH - kombosy za tysiące punktów, manuale itp. To jest bez sensu <_<. W Skate2 powinni dać tryb, gdzie jest np. 2 sędziów i paru graczy i dają im noty za styl na spocie...
-
Licząc "na chłopski rozum" - GHIII kosztowało na starcie ok. 300zł, mimo że zawierało tylko 1 gitarę. Zakładając, że policzyli za kontroler 100zł, a za grę 200, to Rock Band + gitary = 400zł (gitary w Rock Bandzie na pewno są droższe, bo są bardziej rozbudowane - przyciski i dodatkowe "struny", jednak pominę różnicę). Dodając do tego perkusję, która na pewno jest warta więcej niż gitara (czułe na uderzenia bębny, stojak, stopa), liczmy ze 150zł. Razem już 550zł. Jeszcze mikrofon, tak z 80zł. Wychodzi ok 630zł ~ 650 - 700zł. Tyle to powinno kosztować...
-
Już teraz mam plan, że w 1 miesiąc wakacji idę do Maca pracować, albo do innej knajpy gdzie przyjmują od 17 i za wypłatę kupuję Rock Band :>
-
Skończyłem w 5h normal, teraz zabieram się za God :]. Jak dla mnie gierka zasługuje na 7+. Zaje.bista grafika, efekty i jatka. Bossowie nieźli, aczkolwiek bywało lepiej. Walka z Hadesem - to by było to .
-
No to ja też się wreszcie pochwalę - zdjęcie sprzed chwili, więc trochę ciemne. Może wrzucę niedługo za dnia. Uprzedzam pytania co do figurek - wpiszcie w google "Gamer Girls Unite paper"
-
Tak zwany bail glitch - streszczę po polskiemu, niekiedy się cholernie przydaje. Więc całą sztuczka polega na tym, że jak się spawnujesz po upadku, postać spada z pewnej małej wysokości. Musisz znaleźć miejsce pod dachem, gdzie da się postawić miejsce respawnu, a skąd po wypadku cię wywala gdzie indziej. Wywalasz się (late kickflip/grab, obojętne) i jak cię przeniesie w inne miejsce dajesz LB+góra, żeby się udać do postawionego markera. Od teraz, jak się wywalisz, to trafiasz w to samo miejsce. I zawsze jakieś kilka cm wyżej Spróbuj pod byle jaką stacją benzynową - dajesz markera, wywalasz się, LB+góra do markera i teraz wywalasz się paręnaście razy aż przejdziesz przez dach . Dzięki za pochwałę Jak wrócę ze Świąt, to dam na YT. I jeszcze 2 zdjątka : nowy trik xD - klik tu zostałem emo i płaczę przed próbą samobójczą - klik
-
Ja zaprosiłem kumpelę i pykała ze mną w Gears of War :] Okazało się, że ma 2 kuzynów w swoim bloku i jak jakaś impreza jest czy rodzinne spotkanie to musi nawalać z nimi w Wiedźmina, na PS2 w Gran Turismo itp. I jakoś się wciągnęła . Ostatnio nawet do mnie na gg pisała parę pytań odnośnie Raymana 2 (niezapomniana gra ). Co do tego, że prosiłem o rating - dla mnie achievementy są wyznacznikiem wymęczenia gry - jeżeli mam np. 42/50, to nie wykonałem wszystkich zadań, które postawili twórcy - proste. Punkty mam w du.pie. Jednak, miło widzieć 10000 na koncie - pokazuje mi to, że sporo gram i znowu jest to skala ogólna ile się poświęciłem każdej grze. Żeby jednak skończyć offtop: Prawdopodobnie największy drop-faceplant na świecie w Skate (zaraz dam na forum Skate'a, ciekawe co powiedzą - trochę mi zajęło wdrapanie się tam...)!: http://skate.share.ea.com/profiles/40953/posts/977753.aspx Tu podobnie, do tego jeszcze koleś upadł na plery łamiąc kręgosłup ;P: http://skate.share.ea.com/profiles/40953/posts/977646.aspx
-
http://skate.share.ea.com/profiles/40953/posts/977314.aspx Zobaczcie co mi się udało zrobić Oczywiście rating mile widziany (do 20 muszę dobić... ).
-
Oblivion - główny wątek i gildie to 40h, ale banalne jak się lubi RPG'i.
-
Ta, ma też glitcha że ci nie wpada achiev za triki i tym sposobem również za milestone'sy... Tak jak wyżej - Lost (ale uprzedzam że tych co nie mieli styczności z serialem wynudzi na śmierć). Mi zajął ok. 4h25min
-
Najbardziej przygnębiający film jaki widzieliście
Fab3r odpowiedział(a) na STRETCH temat w Region Filmowy
The Day After -
Moje pierwsze dzieło : nie umywa się do waszych, ale starałem się żeby nie wyszło lamersko
-
Dobra, bawię się w klejenie filmu - na razie mam minutę z 5 scenek Cholerny minus, że tylko 8 replayów można mieć w skejcie, tak to muszę na bieżąco teraz nagrać coś ciekawego.
-
Może jakieś poradniki do sklejania tego typu filmików ? Nagrywam komórką, wszystko mam w 3gp, poza tym chciałbym poucinać poszczególne clipy.
-
Gdyby nie glitch na wykonane tricki, też miaałbym szanse na calaka Próbowałem już 3ma postaciami zrobić wszystkie tricki z książki + rocket air, ni ch*ja... Moje prośby do Skate 2 (na forum skate.share można zgłaszać requesty, oficjalny thread jest do tego): -schodzenie z deski! (schody itp.) -darkslide -poprawić coś z tym, że jak robisz quad kickflip/heelflip i obracasz się, to deska idzie razem z tobą - debilnie to wygląda -lepsze rozpoznawanie grindów (tutaj kiepsko jest skleić np. feeble specjalnie...) -triki w stylu pivot (obrót na manualu), stale. Właściwie to chyba wszystko czego mi do szczęścia potrzeba... Oczywiście poza faktem, że gdzie się da gram laską, a w Skejcie takiej możliwości nie było...
-
Szkoda że nie mam golda bo chętnie bym popykał. Dzięki za pomysła z kickflip underflip, faktycznie parę minut i wychodzi prawie za każdym razem i świetnie wygląda . Jak zdejmą mi limit z blueconnecta, to wrzucę na youtube'a serię 5 takich pod rząd na rampie w X-Games. Skate jest po prostu piękny...
-
Jaka lektura szkolna była dla ciebie największą katorgą???
Fab3r opublikował(a) temat w Klub Dobrej Ksiazki
Krzyżacy nie byli najgorsi, były fragmenty które zachęcały do czytania (rzeź w wykonaniu Juranda) i ogólnie lubię takie klimaty rycerskie. Wiem, że najgorsze przede mną, bo jestem w 1liceum, ale już po Makbecie chciało mi się rzygać - przeczytałem do połowy słowo po słowie i nie wiedziałem o czym ta książka jest xD Quo Vadis - wolne, nudne, nie mój gust. Mimo wszystko przeczytałem wersję z Delągiem i Lindą Pan Tadeusz był dla mnie totalnym badziewiem (za wyjątkiem księgi 13 :] ), niestety musiałem go czytać za czasów kiedy mamusia była wyższa i miała argumenty dla syneczka jak hasło na komputer Świętoszek - fajna książka, chociaż przewidywalna. No i z morałem W ogóle mamy głupią polonistkę - mamy spis ok. 60 lektur, z których na razie przerobiliśmy 4... Testy wyglądają tak, że nie omawiamy wcześniej książki, tylko piszemy kartkówkę w stylu "kiedy i gdzie spotkali się pierwszy raz pan x i pani y?", potem 2-3 lekcje o treści i tyle. Zaliczysz kartkówkę - zaliczenie (żadna ocena), nie zaliczysz - 1... Niedługo czeka nas Lalka, spojrzałem na to coś w domu i już się boję Ogólnie lubię dobre książki, ostatnio mało czytam (głównie linijki w rpg'ach), ale mam takie coś, że jak książka mnie nie interesuje, głównie lektury, to po prostu nie mogę się skupić i nie wiem o czym czytam, tylko przepuszczam przez siebie tekst. Dlatego większość lektur po prostu olewam, bo są dla mnie nudne i nie przyniosą mi szczęścia w życiu (chodzę do mat-fiz:).