Skocz do zawartości

stabik

Użytkownicy
  • Postów

    612
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

3 Neutralna
  1. To już koniec fender squiera. Fender się wycofał, ale będzie przyjmował jeszcze roczną gwarancję, resztę niesprzedanych gitar tak pokieruje, że trafi do preorderowców a i tak nie starczy dla wszystkich. Zrobiłeś dobry interes bo właśnie wartość skoczyła o dobre 30 %
  2. gdzie dorwałeś squiera?
  3. Dałaby radę, jeśli utworzono by doskonalszy system utrzymywania ciśnienia i obiegu krwi jak w myśliwcach bojowych, oczywiście dodatkowo całe ciało musiałoby być usztywnione i odpowiednio również amortyzowane w odpowiednim systemie (może jakiś stelaż z nanorurek?) Największy problem byłby jednak z rękami, ciężko pewnie byłoby je jakoś "usztywnić" a bez tego po kilku okrążeniach pewnie by odpadały z bólu. Z drugiej strony ciekawe czemu jadąc red bullem twórcy nie dali pełnego wglądu do siły przeciążeń, w końcu skala kończy się na dwóch a przecież w samej formule 1 można przekroczyć już tę skalę.
  4. No to że nie znają realiów tego eventu to tylko ich problem . Niech zasiądą za konsolą, wbiją 30 level i sami się przekonają. Ale zgadza się, mogli tak pomyśleć, jednak teraz dzięki Tobie są uświadomieni . IMO Vettel na gold jest do wykonania na padzie, ale chyba nie przez zwykłego śmiertelnika . Tym bardziej nie dla mnie. Ja lubię jednak masterować wyniki i będę poprawiał swoje czasy dla własnej satysfakcji i niekoniecznie dla uzyskania złota. No, ale jednak dobrze czasem bliźniego uświadomić i pomóc Właśnie odnośnie tych ostatnich rewelacji, że ludzie niektórzy porobili suzukę na padzie to obejrzałem te replaye i jak byk widać, że na kierze jadą. Sam mogę nagrać powtórkę i wmawiać innym, że zrobiona na padzie, póki co jednak nie ma żadnego replaya gdzie ktoś pokazałby jak jedzie na padzie i to nagrał. Ale na pewno się jednak komuś udało a jak nie teraz to się uda niedługo później bo na nurburgringu i suzuce od złota jest jakoś dobre 0.7 zapasu na błędy więc dadzą radę, więc niech was tu nie zmylą wyniki w necie, gdzie przeważnie mają końcówki wyników minuta,sekunda,>900 Nie patrzcie na to, macie niemal sekundę zapasu a to, że wydaje się wam, że ktoś pojechał na replayu idealnie to jest to mylne przeświadczenie ze względu na to, że tory na których będziecie musieli kręcić czasu mają bardzo trudne i wcale nie tak oczywiste apexy i to one są kluczem do sukcesu. Niestety ludzie jeżdżą (nawet Ci bardzo wyskilowani) red bullem jakby to była szybsza formula 1 a to jest błąd. Kolejny TIP; nie da się przejechać żadnego z tych torów (poza monzą) nie tyle bez znajomości każdego zakrętu co do "pixela", ale znalezienia odpowiedniego apexu a potem pewności, że jeszcze został wymasterowany. Replaye bardzo spłycają całość wyzwania. Sam mam prawie pół sekundy do przodu na każdym torze w stosunku do złota (na monzy oczywiście więcej) i możecie mi wierzyć to jest więcej niż ogromna różnica względem końcówki 900. Jeśli będziecie chcieli sam nagram, albo poszukajcie w necie lepszych czasów bo na .900 ludzie robią jeszcze błędy i niepotrzebnie człowiek uczy się złych nawyków. Mam Ci pokazać swoje replaye z vettela na złoto? Od razu mówię, że monzę też oszukałem :potter: ale resztę też mam na złoto i tam nie ma gdzie oszukać Odnośnie przyjemności jazdy to może kwestia źle dobranej kamery? Najlepszą jest ta jakby z nad "dzioba" gdzie widać trochę przodu, jest lekko z góry z widocznymi przednimi nadkolami. Tu nie chodzi o to co komu bardziej pasuje, tu chodzi o precyzję i możliwości a ta kamera daje największe, więc i z taką radzę spróbować wyzwania. Kolejnym problemem jest to włączanie wspomagaczy przez to, że ludziom wydaje się, że im pomogą. Nie róbcie tego bo nic z tego mieć nie będziecie, w red bullu to można na upartego nawet abs wyłączyć, ale jak już go zostawiać to na 1 a nie 10, to samo tyczy się reszty bajerów, które was stabilizują, to prawda, delikatnie ale jednak, niestety odbierają MASĘ czasu, więc to jest jedynie wskazane jeśli chcecie po prostu opanować auto, ew. zrobić brąz, no maksymalnie srebro(chociaż już w przypadku srebra to chyba nie ma sensu), bo powyżej tego to tylko utrudnianie sobie roboty.
  5. Odezwali się eksperci mechaniki i fizyki samochodowej grający na padzie, aż szkoda słów. Bez złota na całym vettelu nie macie pojęcia o czym mówicie, Red Bull prowadzi się łatwo, zadziwiająco łatwo - ostatecznie najprościej z całej gry i historii całej serii - co dalej potwierdził Vettel a za nim sam Yamaouchi. Schody się zaczynają kiedy ktoś wam stawia wymagania godne możliwości tego auta i tu rozumiem brak skilla w większości się tu wypowiadających, jednak obwinianie za to auta jest chore, auta, które pokonuje zakręty z prędkością rzędu 400 km/h, bez systemu trakcji przyspiesza do 100 jak dragster przy jednoczesnej możliwości skręcania w pełnym zakresie itp. No, ale wyżalić się trzeba, jak zwykle na grę, na programistów, na auto...de facto najszybsze i najprzyczepniejsze w historii... Fernando, niech zgadnę zrobiłeś tylko monzę na złoto bo na tej trasie można oszukiwać ścinając tarki i zyskując z 2-3 sekundy na dwóch okrążeniach? Dla mnie nie ma problemu, ale inni nie znając trasy i realiów mogą myśleć, że Ci się po prostu "innych wyścigów nie chciało zrobić, chociaż gdybyś chciał to byś zrobił", albo "biorę się za granie, powinno mi się udać" (pięć godzin później) - Co to (pipi)*a jest nie mogę tego zrobić na złoto x_x. (krótka pogawędka z wujkiem google jak wykręcić złoto na monzy i "mała i niewinna" podpowiedź z jego strony) ????? - PROFIT! EDIT: Nie mogę wyjść dalej z podziwu, chyba walnę sobie do sygnatury jutro, że "Red Bull jest nieobliczalnym autem" WTF?
  6. stabik

    Nintendo 3DS

    Hah, najlepsze jest to, że zeldę też mają i ją przetrzymują bo mówią, że zrobili port zeldy n64...Normalni gracze by ich w pył za coś takiego roznieśli, widać tutaj jest inaczej...
  7. stabik

    Nintendo 3DS

    niny wspominało, że mają już skończone takie tytuły jak mario itp. (masakra) i specjalnie ich nie wydają by wspomóc deweloperów third-party, czyli same crapy może poza sf4 (jestem przyzwyczajony do za(pipi)istych produkcji pctowych, psp oraz ps3 i xbox360 - wszystkie też mam) i to co prezentuje nintendo to jakiś śmiech i poziom zbliżony bardziej do tego co oferują nam telefony, chociaż już nawet one mają JUŻ lepszą grafikę ;/ Sądzicie, że można liczyć na to, że mimo wszystko nagle wyskoczą z premierami innych gier jak filip z konopii i za miesiąc będzie już wiele więcej tytułów? Wiem, że chyba nigdy w świecie konsol tak nie było, ale zdaje się, że to możliwy scenariusz.
  8. stabik

    Nintendo 3DS

    nabyłem wczoraj 3dsa, ale nie było żadnych gier. Czy jest możliwe, że jeśli w piątek ich nie mieli to jakimś cudem niektóre sklepy wyładują je na półki jeszcze dzisiaj, czy już tylko poniedziałek zostaje?
  9. stabik

    Nintendo 3DS

    wiecie może gdzie w dniu premiery będzie można dostać konsolę?
  10. Kaper666, cóż za liche sugerowanie, jakoby gry video miały służyć jedynie rozrywce i to takiej, która jest dodatkowo niewymagająca. Z tego co się orientuje, już na samym pudełku jest napisane "REAL DRIVING SIMULATOR". Samo to określenie wyznacza już pewien stopień trudności i poświęcenia, czego dobrym przykładem w wersji "NOT REAL DRIVING SIMULATOR BUT CLOSE TO GT5" jest NFS:Shift i 2, gdzie właśnie dodają jaki to "FUN" dodatkowo płynie z rozrywki i jak "fajnie" się jeździ, niekoniecznie dla "milisekund". Zdaje się, że pomyliłeś gry i w raz z postępującym wiekiem, który jak widać rośnie odwrotnie proporcjonalnie do zapału lub umiejętności powinieneś odejść od starych przekonań i spróbować czegoś innego. GT5 to nie fast-food. Jak wszystko co jest ponad masami, od dzieł sztuki kategorii muzyki czy z zakresu plastycznego, genialnych pisarzy czy wybitnych uczonych, gdzie nie są to rzeczy strawne dla każdego, kto sięgnie ręką na półce w empiku po tytuł w dziale multimedia z przekonaniem, że się będzie "dobrze bawił". GT5 odzwierciedla w bardzo okrojonej formie twój styl życia, włączając w to pasję oraz umiejętności, które często podążają za charakterem człowieka, który de facto takie gt5 bardzo dobrze obnaża, forując słusznie tych, którzy uczą się ustawień aut, poznają historię motoryzacji, wliczając, dzięki możliwością gt5 teraźniejszość jak i przyszłość; dodatkowo chcą się czegoś nauczyć, wznieść się jeszcze wyżej, gdzie po przejściu wyzwania vettela na złota człowiek odchodzi - często po wielu dniach zmagań - odmieniony, ponieważ ilość rzeczy jakie doświadczył, wiedzy której posiadł jak i umiejętności, które wykształcił jest satysfakcjonujące jak niemal nic innego w świecie wirtualnej rozrywki i właśnie to samo tyczy się innych dzieł sztuki i dokonań człowieka, tylko trzeba się wysilić i sięgnąć po nie z pełną premedytacją by czerpać garściami. Nie wszyscy jednak mają ku temu możliwości lub aspiracje i zdaje się, że jesteś jedną z takich osób. Ostatecznie nie ma nic w tym złego, po prostu powinieneś sięgnąć po inną "grę" bo nie wszystkie gry są "grami".
  11. stabik

    Rock Band 3

    gdzie kupiłeś?
  12. stabik

    Rock Band 3

    nie wysyłają, tylko chyba worldwide do baz wojskowych, to moglibyśmy sobie w Rammstein w niemczech odebrać, ale pewnie to odpada :potter:
  13. stabik

    Rock Band 3

    Może jakaś wspólna wysyłka, jakby ktoś jeszcze się dołożył to byłoby prawie za darmo
  14. melkorr, ale się chyba zgodzisz z tym, że marzenia często powinny jednak pozostać marzeniami a nie, że "dzieci lub dorośli" dostaną złoto mimo, że tak naprawdę na nie nie zasługują, a PD właśnie chce te marzenia przybliżać i z każdego robić Kubicę, a raczej wmawiać mu, że je Kubicą chociaż nie jest. I tak rozumiem, że wcielanie się w postaci gry jak solid snake to zupełnie coś innego bo to świat sci-fi, a tu mówimy o "UBER-MASTA REAL DRIVING SIMLULATO-RZE", którym moim zdaniem oczywiście nie jest, ale chociaż niech powiedzą prawdę i skończą z tą błazenadą.
  15. stabik

    Rock Band 3

    sieć bestbuy jako jedyna w stanach oficjalnie dystrybuuje gitarę fender squier. Wiecie coś może o jej premierze w uk? Ew. planuje ktoś zamówienie ze stanów?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...