Pograłem w demko na PS3 i dalej jestem bardzo sceptycznie nastawiony do Mafii 2. Jakoś nie czuje tego klimatu, który był w jedynce. Największą przeszkodą ku temu, solą w oku jest Joe. On po prostu nie pasuje do tych czasów. Ani odrobinkę. Vito jeszcze pół biedy. To nie są Paulie i Tommy z jedynki i z tego co widzę to do pięt im nie dorastają (no Vito może się poprawi ale Joe...). Do tego nigdy nie rozumiałem sensu interakcji z przedmiotami codziennego użytku (kran, prysznic, kibel) jeśli nie da się z nich skorzystać (tylko odkręć/zakręć, spuść wodę). Do tego coś co jest może małym problemem (o ile w ogóle) dla innych ale mnie strasznie denerwuje - celowanie/strzelanie i hamulec/gaz są pod L2/R2, zamiast odpowiednio pod L1/R1 i []/X (zwalam winę na taką modę na pada od X'a, wstrętny, wstrętny pad ).
Co nie zmienia faktu, że jednak pograłbym chętnie w taką grę. I teraz nie wiem co zrobić, kupić czy nie? Ech, szkoda, że do L.A. Noir jeszcze daleko