firana140

Jakbym piracił to bym może przymknął oko ;p Ale DOSŁOWNE tłumaczenie w takiej grze? Ojaciekrence. Dobrze że nie próbowali robić dubbingu.

Przypadkowe leżenie XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD O kur...de... kto im te gry tłumaczy, dzieci z gimnazjum? No bez jaj, o ile stopping power jako moc obalająca można jeszcze zaakceptować, tak te kwiatki z tego linka to jest porażka na całej linii.

aaaaahhh! właśnie wróciłem z sesji u kumpla najpierw graliśmy split screen żeby poznać parę mapek później online po1: do cholery, nie można grać HC od razu ;//// trzeba level nabić do odpowiedniego poziomu bessęsu po2: rzeźnia jest świetna, na PC w mw1 nigdy nie lubiłem serwerów powyżej 8vs8 więc wersja konsolowa jest dla mnie w sam raz do tej pory poznałem RUST, AFGHAN i jakąś miejską mapkę wreszcie mamy jakieś duże mapki, w jedynce było za mało miejsca na snajpowanie ;p ogólnie zapragnąłem ixboxa i lajwa xP odkąd ogłosili brak serwerów dedykowanych wypiąłem się na wersję PC podoba mi się ogrom challengy i poziomy perków, w jedynce zbyt łatwo można było zrobić z 90% wyzwań ogólnie jestem wniebowzięty, jutro trzeba będzie zaliczyć singla

Już parę osób widzę narzeka na spolszczenie multi. Zarzućcie jakieś ciekawe kwiatki. Z jedynki to chyba tylko "płuca jak miechy" się rzucało w oczy ;p

graj tylko jedną bronią której nigdy nie używałeś, będzie ci się chciało grać =D

Valkyrie Profile Covenant of the Plume

Ya wai ;p

Phi, wystarczyło mieć sejwa z MHF2 ze ściągniętym mięskiem.

No bo ja się naczytałem jaki to świetny TAKTYCZNY rpg, a w praniu się okazało że to niemalże hack n slash ;p Co do mgiełki - przerzuciłem wszystko w tutorialach i wiedziałem jak wyprowadzać ataki itp. Ale że nie można się obrócić? To jest przesada. Nie twierdzę że gra jest do bani czy coś. Jest po prostu toootalnie nie w moim guście.

No bo w podkładach grają "żywe" instrumenty, a nie plumkanie z syntezatora i skrecze (choć to też jest).

Podjarany dobrymi opiniami i moim uwielbieniem do tRPG sprawdziłem tę gierkę i... kupa. Sponsorem gry jest chaos. Zaliczyłem cały tutorial, pograłem jakieś 3-4 godzinki i odpuściłem. Wkurza mnie że nie można się obrócić postacią (nie wspominając o poruszaniu, ale spoko rozumiem że taka konwencja została przyjęta przez autorów). Czasem zdarzy się tak że jakiś stworek biega dosłownie pod naszą prawą ręką a my go nie możemy walnąć bo nie można się obrócić (z czterech stron można tylko w dwie). Do tego dochodzi znany mi już Riviery (która mi się bardzo podobała, szału nie było ale przyjemna gra) sposób przedstawiania historii. Potyczki stają się niemal zupełnie anonimowe. Wolę coś jak w FFT czy Disgaea, gdzie każda pierwsza walka w nowej lokacji miała jakieś scenki fabularne. Nie przekonuje mnie to. Ogólnie, gra na pierwszy rzut oka jest mega rajcowna i pozytywnie nastrajająca, jednak według mnie zabija ją chaos, rozdmuchany na wyrost system (czy najbardziej skomplikowany ever? nie sądzę) i sposób przedstawiania historii.

Ukradziony zostal sprzet, a wraz z nim material (bo byl na dysku <cpt. obvius>). Nie zostalo to odnalezione do dzis. Dostali oni zaliczke od mymusic na nowy sprzet aby nagrac od nowa stracony material. Wszystko zostalo odtworzone w jakies 2-3 miesiace. Przy czym chlopaki mowia ze wiele kawalkow zostalo podkreconych (urozmaicone podklady) i mieli mozliwosc aby Combo Swing (to grupka dziadków 60 letnich grajacych oldskulowy dżezz) nagrali podklad pod skit (ostatni kawalek na plycie). <znawca>

Pe eŃ dziesięć to przekrój przez całą twórczość 52 (ich płytki, gościnne występy + klipy) więc wiadomo że jest dobra, łatwo wybrać najlepsze utwory i zrobić składankę ;]

1. T.R.I.P. 2. Spadłem 3. odBLOKuj 4. S.N.K (Siła nocnych koszmarów) 5. Grawitacja 6. Gdzie ty jesteś? 7. Zbyt dużo 8. Bellissimo 9. Uciekamy 10. To miasto feat. Allyawan 11. Bezsenność 12. Papieros cz. 2 http://rapidshare.co...__2009_-Ark.rar http://hotfile.com/d...20kbps.rar.html http://www.wrzuc.to/pl/7EEt3V.wt http://www.storage.t...ec_T.R.I.P..rar Na pewno działa link z rapida, stamtąd ściągałem. Płytkę ściągnąłem we wtorek około 10 wieczór. Kasę mam dopiero dziś i płytka jest już zamówiona więc moralniaki cicho bądźcie, po prostu nie mogłem się powstrzymać, musiałem usłyszeć ten materiał. Ale wracająć do tematu, zacząłem płytki słuchać o porze o której zwykle kładę się spać. Odtwarzacz wyłączyłem około 5 rano. Japjerdole, po pierwszych odsłuchach masakra. Leżałem i słuchałem. Tak uwielbiam to uczucie gdy zamykając oczy zostaje tylko muzyka. Najlepiej oddaje to początek drugiej zwrotki "bezsenności" Miazga. Kocham zwrotki Deepa, oddają zwykle w 100% moje poglądy, myśli czy uczucia, no poezja śpiewana po prostu. Pierwsze wrażenie więc jak najbardziej pozytywne, dosłownie nie mogłem spać xD! Wczoraj przyszło słuchanie już raczej na spokojnie i dostrzeganie też mankamentów, mimo że raczej ich niewieile. Chodzi mi głównie o zbyt dużo wtrąceń o miłości. Na 11 kawałków raptem kilka jest tego pozbawionych. Rozumiem, taka konwencja nowej płyty, chłopaki skupiają się na refleksjach dotyczących człowieka, samych siebie itp. Ale niesmak pozostaje. Chodź to głównie wina mojego uczulenia na tematykę miłości w muzyce (a właściwie pakowanie jej do wszelkiego gó.wna w radiu/mtv). Na poprzednim albumie było "Być" i właściwie to chyba tyle o miłości. No może jeszcze "Jedność" ale tam nie było jakiegoś słodzenia do przesady. No dobra, czepiam się. No i brakuje mo jednego nokautującego kawałka, takiego "Gniewu", porządnego pierd.dolnięcia, które miażdżyło by każdego kto tego słucha. Jest "Grawitacja", bardzo dobry kawałek, mocny ale to nie ten kaliber, coś jak różnica między magnum a jakimś 9mm. Bardzo cieszy duża ilość gościnnych występów, nienawidzę szufladkowania i zamykania się na przykład na metal/rap/cokolwiek. Tak jak rok temu zaimponowali mi nagrywając z The Old Cinema "Rise Up" tak teraz jest już ogromny szacunek. Co jeden kawałek ma jakiegoś gościa. Kolejnym plusem według mnie jest maaaasa odwołań do dawnej twórczości 52. Miód. Te które najbardziej pamiętam: -nawiązanie Deepa w "Sile Nocnych Koszmarów" do wersów "stoisz sam a tam z bram dziesięciu biegnie tu..." z kawałka "Siła" -jest też wycinek podkładu z kawałku "Biznes" z płyty "Refleksje" Deepa i Bobika, a chodzi mi o ten głosik mówiący "ojej, co ja wygaduje, co to wszystko ma znaczyć" nie pamiętam w którym kawałku to zostało użyte bo jeszcze nie znam całej płytki na pamięć ;p jeszcze! -refren z "Odblokuj" to jak żywcem słowa z "Nie słyszą" na którym to kawałku (za albumu "Cisza i Spokój" Dużego Pe) gościnnie wystąpił Hans "open your mind, wyrwij murom zęby krat, zerwij kajdany i połam bat, zdejmij klapki z oczu i łańcuch z umysłu zrób sam kilka kroków i wyjdź poza cudzysłów" -no i ostatni kawałek, a właściwie skit, na płycie "Papieros cz2" chyba nie trzeba wspominać do czego on nawiązuje Jest jeszcze chyba kilka ale nie potrafię sobie teraz przypomnieć. A teraz kawałki po kolei Intro na duzy plus. Bardzo mi się wryło w mózgoczaszkę, ładnie wprowadza w klimat. Spadłem - było na YT już jakiś czas, wyrazisty tekst, takie słowa jak "płonie afganistan, irak, trupy wywożą na tirach" czy "wilk dla wilka jest człowiekiem" bardzo dobrze oddaje to co się dzieje z człowiekiem w XXI wieku. Poza tym niezły damski akompaniament i przecudowny teledysk. Odblokuj, Grawitacja, Bezsenność, Siła nocnych koszmarów, To miasto - kawałki w stylu poprzedniego albumu. Jak zwykle dość kontrowersyjne poglądy na społeczeństwo cz kościół podane ze świetnymi bitami. To właśnie uwielbiam w 52. Prawie w 100% zgadzam się z tym co chłopaki przekazują. Warto wspomnieć o "To miasto", a właściwie o Allyawanie, który chyba jest ze Szwecji a nawijke ma taką że nie odróźni się go od gangsta rapera z brooklynu. Ma koleś świetny flow. Bellisimo, Uciekamy i Zbyt dużo - Bardziej osobiste klimaty, refleksje nt. związków, uczuć itp. Nie za bardzo lubie takie klimaty, ale też nie chcę narzekać "bo zupa była za słona" bo wersy są ciekawe i mimo woli nie potrafię ich przeskoczyć na playliście. Paperos cz2. - "Pamiętaj o tym że ciemność służy tylko do przykrycia, wszystkich jasnych stron życia" to chyba cała pointa tego utworu. Nic dodać nic ująć. No i ten jazzowy combo swing. Świetny kawałek muzyki Trochę się rozpisałem xD PS: Autor tego posta przestrzega że jest ortodoksyjnym fanem 52 i nie ponosi odpowiedzialności za drobne sprzeczności w tymże tekście bo jest absolutnie podjarany nowym albumem.

Multi jest za łatwe ;p

Nie jestem wkręcony jakoś w hip-hop więc nie chcę tu prawić jakichś jedynych prawd, ale na pewno jest mroczniejsza niż poprzednie, niektóre zwrotki nieźle dają po łbie (przynajmniej mi, choć zaznaczam że hh słucham nie za dużo). Ogólnie to sprawdź ten kawałek Mniej więcej taki klimat jest na całym albumie, w kawałkach przeważa spokojniejsze tempo, nie ma szybkiego nawijania pod pędzący bit.

No elo, mam wszystko prócz NI.

wlasnie slucham jest dobrze najlepiej to oddaje zwrotka dokladnie to samo teraz czuje ogolnie za duzo hh nie slucham ale ten album idealnie trafia w moj gust

ale sie nawkurzalem dzis ; // garuga>lanca meczylem sie z ta garuga u kotka-eldera 20 minut ponad az w koncu wyszedlem z questa i wrocilem z setem bombardiera i poszla ponizej 10 minut ale serio, z zadnym potworem nie mialem takich klopotow do tej pory lanca, szlag by ja trafil a co do snsow sa fajne ale nie dali nic sensownego na g ranku do mhf2 byly spoko ale teraz na to tak jak PiT mowi, quest sie skonczy zanim cos zrobimy w mhf2 mozna bylo zrobic podwojnego czarnego diablosa snsem bez przemeczania sie a w 2G jak probowalem do tego podejsc to na jednego poszlo prawie pol czasu questa btw. ktos z was gra hunting hornem? to moj nastepny cel ;p

dajci, wszystko co znajduje to dla kont premium albo skasowane

ja tam wlasnie monoblosa i diablosa cisne najlatwiej (z tych trudniejszych stworow) ;p a wlacha, moj drugi mono byl od razu 2750 XD ku,rwa nie moglem siegnac go lanca musialem tylko po nogach bic ale jak wlazlem do lokacji i zobaczylem takiego olbrzyma to pierwsze co pomyslalem to ze gierka sobie ze mnie jaja robi na szczescie rozmiar nie ma znaczenia zbyt wielkiego na low ranku i zwolnilem dzis wszystkie koty wojowniki wnerwily mnie maksymalnie, non stop przerywaly moje ataki swoimi, w ogole nie wchodzily statusy i w ogole ssaly palke nawet nie zadrzala mi powieka jak widzialem ta animacje odchodzacego placzacego kotka <zimny dran> ps. pobilem rekord treningu kirina, 2:33 mlotkiem ;]

Ej, ale tu jest też ciemny skin którego wiele osób używa ;] Czemu zmieniliście kwadracik na końcu tekstu na kropkę? PE się stacza

robil ktos z was "single weapon run" ? ja sobie gram sama lanca, doszedlem juz do questow kotka musze powiedziec ze lanca elegancko miecie kazdego XD no moze oprocz basariosa, skurczybyka musialem zbombardowac niesamowicie oszczedza sie wszelkie srodki bo nie robi sie dziesiatek broni tylko 2-3 (a ja gram jedna XD lanca z diablosa) jak mi sie znudzi to pojde na SNSa nie ruszalem jakis czas mh bo mi sie po prostu nie chcialo juz, a robiac lanca mam ogromna chcice ;p jak ktos sie znudzil to polecam zrobic chociaz eldera tylko jedna bronia (ale taka ktorej sie nigdy nie uzywalo)

Czy ktoś z was grał w PSXowe FF Tactics na psp? Bo mnie wkur...zają te zwolnienia animacji. Czy w starej wersji grając na psp ich nie ma?

Nie no, że w japonii schodzi jak ciepłe bułeczki to wiadomo. Chodziło mi o sprzedaż UNITE, naszej wersji ;]