-
Postów
2 549 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Magik
-
No.....wyglada jak asfalt Pozatym to offscreen ktory skutkuje kontastem wywalonym w kosmos, podczas samej gry wyglada mnien wiecej tak: http://forzamotorsport.net/uploadedImages/Media/Images/Forza_3_Euro_Sport/FM3_EuroSport_59.jpg http://www.youtube.com/watch?v=RpU94yzDXm4&feature=related&fmt=HD
-
Odpustowe ozdobniki?.....Tobie chyba Forza sie pomylila z Shiftem (tam tego jest od cholery). W FM masz bodaj 2 czy 3 niewielkie skupiska kibicow z przyczepami kempingowymi i wiesz co....sa one w miejscach gdzie rzeczywisie ludzie sie zbieraja kiedy jest jakis event. http://blogf1.co.uk/images/posts/BMW/2007/Nordschleife-013.jpg http://www.formula1latest.com/wp-content/Nordschleife02.jpg Okrutnie chropowaty asfalt?....akurat chropowategu asfaltu niczym w PGR4 to Forzy brakuje
-
Jaka wtopa? Przecież wykonanie samochodów, wnętrz, oświetlenie itp. przyprawia o opad szczeny. Trasy też najgorsze nie są, w dodatku są znacznie lepiej "wygładzone" niż w innej wypasionej grze z pod szyldu T10 Ale czy co poniektórzy dostrzegają w tej grze cokolwiek innego poza grafiką? Edit: Baty należą się Polyphony za marną detekcję kolizji, a nie za grafę. A jednak lekka wtopa...moze nawet nie tyle dla PD tylko fanbojow ktorzy zarzekali sie ze demo zostalo specjalnie obciete by wazylo mniej (WTF?). Fakt ze fury to mistrz w swojej klasie...no i do tego paleta kolorow dajaca ten fotorealistyczny wyglad. Jednak dla kogos ktoi gra glownie z widoku "na masce/zderzaku" jednak trasy sa wazniejsze niz pojazdy. A tutaj w niektorych przypadkach mamy lekko podrasowanego rFactora. Na takim Fuji gdzie drzew jest jak na lekastwo to az tak nie przeszkadza, jednak Ringu gdzie flora to praktycznie wszystko co nas otacza jednak mocno drazni. Shift czy FM3 pokazaly ze mozna (ba nawet FM1 na pierszego xboxa). Fizyka zderzen rowniez w niektorych przypadkach wola o pomste do nieba. Martwi takze moment kiedy na Nordschleife Lancer wyjezdza na trawe i nie ma zadnej reakcji.....nie sciaga go w prawo... nie wytraca predkosci (ba....ciagle przyspiesza!). Tak marudze i marudze......ale to dlatego ze mam wielkie nadzieje zwiazane z ta gra...kazali mi czekac kilka ladnych lat (i najprawdopodobniej bedziemy czekac do zimy) wiec teraz oczekuje gruszek na wierzbie
-
Scigaja sie? A tak na powaznie....jestem spokojny o 16 fur jednoczesnie....wkoncu Prologue juz tak mial a full poki co wyglada tak samo. Zreszta nie bede plakal jesli zostanie tylko 8....wkoncu walcze o zwyciestwo a nie jezdze na koncu stawki. W sumie moze byc tak ze w normalnych wyscigach bedzie 8 a 16 np w Nascar...czas pokaze...
-
Coz...na CES Indianapolis wyglada dokladnie tak jak w demku Time trial....Nordschleife tez wyglada "nie teges". Co mi sie nie podobalo to moment kiedy Galardo probuje wyprzedzic prowadzacy samochod na prostej startowej....dosc ostro uderzyl w bande a mimo to zwolnil zaledwie o kilkanascie mph i zdolal wyprzedzic...Ogolnie to lambo sunelo bokami niczym rajdowka. Natomiast fury to mistrz w swojjej klasie...chyba zadna gra w tej kwesti nie ma startu do GT5. Podobnie z oswietleniem
-
Co do muzy w menusach to zawsze w GT mnie denerwowala Najbardziej mi cyba odpowiadala w pierwszej FM (swietne spokojne rockowe brzmienia). Jestli chodzi o intro to to z GT3 to po prostu cudo.Tym bardziej ze moj ukochany Viper Team Oreca jest niejako glownym bohaterem Ogladalem to chyba przy kazdym odpaleniu gry Podobnie zreszta jak w Ferrari F355 challenge
-
Jak dla mnie niestety RE5...mam nadzieje ze w przyszlosci porwocimy do starych klimatow. No i ze sama rozgrywka wyjdzie z archaicznych juz schematow.
-
Nom...mam do niego slabosc od czasow Gran Turismo 3....po dzis dzien mam koszmary o tym jak nie moglem zaliczyc czasowki na zloto tym Viperkiem na Laguna Seca (a to byla jedyna rzecz ktorej mi brakowalo do zaliczenia gry na 100%)
-
Co do startu to Michal ma w 100% racje Z R3 rzeczywiscie Porsche jest dosc latwe w prowadzeniu. Najlepsze czasy wykrecam Viperem (Team Oreca), tyle ze ta fura wymaga dosc drastycznego usztywnienia przodu (+miekki tyl) co by tyl mu uspokoic. Tyle ze nawet po poprawkach bedzie wymagal umiejetnego operowania gazem. Moja sugestia to zupdatuj Reventona do R3 (chocby automatycznie). Autko jest duzo bardziej neutralne od 911stki...rzeklbym nawet ze zbyt podsterowne ale dzieki temu na wyjsciach z zakretow mozesz dac gaz do oporu bez obaw ze tyl zacznie Ci tanczyc.
-
Heh...ja podobnie jak tomsecrt nie mam z tym najmniejszych problemow...zarowno z precyzyjnym operowaniem gazem jak i skretem kol. Ale jak Tom slusznie zauwazyl...pewnie duzy wklad w to miala FM2 ktora byla znacznie bardziej wymagajaca w tej kwesti.
-
Z R3 najlepiej mi sie jezdzi Viperem Team oreca (podrasowany Reventon tez sobie radzi;)
-
Porownalem sobie czasy moich "esek" (nie mam ich zbyt duzo) na Circuit de Catalunya. Trasa ta zawiera 2 proste, delikatne luki, wolne zakrety i szykane, wiec jest swietna do porownania osiagow auta... Veron rzeczywiscie pozera na prostych wszystkie fury ze swoje klasy...i to zdecydowanie. Ma za to bardzo slabe hamulce i jest baardzo podsterowny. Generalnie na zakretach wydaje sie ociezaly i tam wlasnie traci sporo. Probowalem kilka fur z klasy S i ciezko bylo sie zbliczyc do czasy Bugatti na mniej niz 2 sekundy. Okazalo sie za to ze takie Audi R8 ktore jest o klase gorszy rowiez jest w stanie zblizyc sie na mniej niz 2 sekundy do Verona...jest przy tym latwy w prowadzeniu i czasy sa bardzo konsekwentne. Gdyby zupdatowac go "S" mysle ze spokojnie zrobilbym czas zblizony do Verona. Co zreszta sie udalo przerobionym Mercem SL65 AMG (tylko o 0.1 wolniej)..przy czym klasa S ma limit 700 "punktow" a Merc mial 670..moglbym wiec jescze cos dokupic i pozostac w klasie. Tyle ze SL-ka jest mocno nadsterowna i trzeba jednak zmienic to i owo w ustawieniach. Niemniej jestem pewien ze najbardziej oplaca sie przerobic Audi R8...biorac pod uwage latwosc prowadzenia, powtarzalnosc czasow w wyscigu to najlepszy wybor na wiekszosc torow (oczywiscie procz Le Mans lol)
-
Ciezko powiedziec...wiele zalezy nie od samej mocy tylko od pdpowiednich ustawiem (nachylenie skrzydel, sztywnosc zawieszenia/stabilizatorow,cisnienie w oponach). Naprawde odpowiednimi ustawieniami mozna zmienic nature auta. Porownam dzis seryjnego Verona z moimi przerobionymi S-kami i dam ci znac czy przebije czas Bugatti
-
Heh...jakze odmienne odczucia mamy co do tego demka
-
http://gamersyde.com/stream_mass_effect_2_meet_jacob-13965_en.html
-
Szkoda ze offscreen i taka slaba jakosc. Ciezko cokolwiek powiedziec na temat postepow, zwlaszcza ze trailer w duzej mierze zawiera zlepki ze starych zwiastunow.
-
Bylo juz o tym kilka razy...po zmianie FOV gra moze sie wieszac przy wyborze "wolna gra" (podobno konsol podpietych do netu problem nie dotyczy). Problem calkowicie znika w "Karierze"
-
Jak dla mnie wlasnie jazda furami typu TVR Sagaris, Viper Team Oreca to esencja tej gry... Przy tego typu pojazdach ogromna role odgrywa rowniez tuning....ustawienie sztywnosci zawieszenia/stabilizatorow poprzecznych, zmiana cisnienia w oponach potrafi zdzialac cuda
-
Oj na niektorych furach ze znacznie nizszych klas (A,S) mozna sie naciac. Taki TVR Sagaris potrafi platac figle Wiele rowniez zalezy od trasy...brak kontroli trajci najbardziej odczujesz na trasach z wzniesieniami w momentach kiedy zakret "leci w dol" Na takiej Amalfi czy Fujimi masz po dostatkiem zakretow rozpoczynajacych sie "pod gorke", nastepnie zaciesniajacych sie w dol. Ja nie uznaje Forzy z kontrola trakcji....mimo wzyskto w FM2 brak TC byl bardziej odczuwalny.
-
Nom....bez Amalfi i Fujimi ta gra zbyt wiele by stracila....pozatym wyscigi konkretnych modeli....mysle ze stracilbys wiecej niz 1/4 gry (chyba ze w miejsce tych wyscigow zostana wstawione inne...nie wiem..). Aha...nawet jak grasz z widokiem TPP to warto sprobowac zmiany FOV....inaczej zachowuje sie kamera za pojazdem. Standardowo kamera "plywa" z opoznieniem jak w FM2...po zwiekszeniu FOV jest wyraznie sztywniejsza i w moim odczuciu latwiej w ten sposob prowadzi sie auto ^_^
-
Mnie wlasnie taka reakcja na poczynania galki odpowiada. Tak bylo w GTR/rFactor/NFS:Shift i tego wlasnie brakuje mi w FM3.
-
Nie mam pojecia....napewno sporo mniej bo odejda wszystkie wyscigi na Amalfi/Fujimi/Nurburgring Dobra rada. Pierwsze co powinienes zrobic to zmiana FOV...w "moim profilu" wybierz "tryb wieloekranowy" i zmien kat widzenia ze standardowych 45 stopni na rowne 80....poczatkowo gralem na standardzie, pozniej probowalem kilku ustawien i 80 stopni wydaje sie byc optymalna opcja...daje to widok porownywalny do tego co mielismy z GT5:prologue.
-
Michal...mysle ze wielu moze tobie pozazdroscic jako posiadaczowi obu platform......aktualnie meczysz swietna FM3....potem za psie pieniadze mozesz kupic FM2 (uwierz mi - warto)...jak zaliczysz juz obie to wyjdzie pelna wersja GT5. W miedzyczasie mozesz rowniez sprobowac PGR4 ktory mimo ze nie jest tak symulacyjny, to jednak wymagajacy sporego skilla.....szykuje ci sie wiec wiele miesiecy solidnego szpilania w najlepsze racery tej generacji
-
Szczerze powiem ze poczatkowo bylem nieco sceptycznie nastawiony do trzeciej Forzy. Jednak przeskok z dwojki gdzie pomykamykalem glownie supersamochodami na Focusy itp z FM3 byl bolesny. Gra wydawala mi sie nieco arcadowa. Pierwsze kilkadziesiat wyscigow przeszedlem nieco na sile. Gra diametralnie zmienia swoje oblicze w trzecim sezonie....Mistrzostwa klasy R3 w takim Viperze Team Oreca(ulubiona fura z GT3) to po prostu masakra...przemiodny i wymagajacy model jazdy. Trza bardzo umiejetnie operowac gazem by opanowac tyl rzucajacy na wszystkie strony. Zwlaszcza na torach z wieloma wzniesieniami (Amalfi/Fujimi) Idealnie czuc ciezar auta,moment zerwania przyczemnosci. W FM2 niebardzo lubilem pojazdy klas R3 i wyzej. W trojce zabawa dopiero sie zaczyna od klasy S wzwyz. Nie pamietam by jakakolwiek gra wyscigowa tak mna pozamiatala od czasu F355 challenge na DC i GT3 na PS2.
-
Ludzie uczepili sie grafiki bo po prostu za bardzo sie nakrecili po fotach od PD. A przeciez kazdy rozsadny gracz wiedzial ze to photomode ktore sila rzeczy bedzie wyglaalo lepiej niz gameplay. Feisar...twoje foty wygladaja ok ale raz ze sa to offscreeny, dwa ze asfalt na prostej start/meta rzeczywiscie wyglada jak powinien, natomiast na reszcie trasy juz nie. Mowienie ze FM3 nie ma nawet w polowie tak dobrego otoczenia jak to "demko" to jest LOL. Ogolnie to demko graficznie jest slabsze od Prologue'a. Co mi sie podoba to odwzorowanie predkosci i to ze w koncu kierownica reaguje jak powinna na wychylenia analoga (jak w Shift czy rFactor). Jednak jak slusznie Emet zauwazyl, nie czuc wagi pojazdu... w tym aspekcie w prologu bylo lepiej. grajac w to demko czuje sie troche jakbym jezdzil gokartem po lodowisku.