-
Postów
2 233 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez tjery
-
Tu jedynie pretensje można by było mieć do Marii, bo była wyobrażeniem idealnej kobiety dla Jamesa, więc zmieniając ją na wersję bardziej "reprezentatywną" jebiesz cały sens fabuły. Chociaż mi też w rimejku nie przeszkadza (chociaż monolog intra glosowo oryginał>>>rimejk). Ogólnie tu mają mega ciężki orzech z tym rimejkowaniem, bo oryginał ma tyle zawoluowanych przesłań i nawiązań, że każda zmiana czegoś może zmieniać sens pierwotnej wizji.
-
TF2 to chyba jedną z najbardziej niedocenionych gier, single bardzo dobry, ale dopiero w multi pokazuje pazur. Świetna mechanicznie, feeling strzelania, responsywnosc, poruszanie się, to jakie akcje tam idzie robić to glowa mała. Do tego fajnie wprowadzone i wyważone tytany. Do teraz mnie zastanawia czemu multi w tej grze nie stało się klasykiem
-
Dokładnie, do Xcoma nawet nie ma co porównywać, głębia rozgrywki na zupełnie innym poziomie. Co nie zmienia faktu, że w Mutanta gra się bardzo ok, ale szybko wchodzi jedno rozwiązanie każdej walki, jak najwięcej ubić z ukrycia, bo bez takiego podejścia na very hardzie jest ciężko. Ale mimo dość płytkiego gameplayu o dziwo gra się bardzo przyjemnie.
-
Akurat pod względem FG AMD niewiele odbiega od Nvidii, testowałem w Avatarze i jakość bardzo ok, ale niestety nie radził sobie z synchronizacją i vsynciem. Stutter w Wukongu to traversal, nic z tym nie zrobisz, chyba że procek z przyszłości
-
To ja już zadam pierwsze na jutro, czy cały gameplay polega na pojechaniu gdzieś i zabiciu kogoś/zebraniu czegoś czy postarali się o jakieś urozmaicenia? Dodatkowo jak to ogolnie wypada, bo jak piszesz, że tu jest nacisk na skradanie, a wcześniej pisałeś, że AI jest głupie to trochę tak se
-
No to widzę, że moje uznanie dla swoich umiejętności po akcie pierwszym zostanie sprowadzone do gleby
-
A z walka na żywo jak? To strzelanie i reakcje przeciwników jest tak kieprawe jak się wydaje po filmikach czy jak się gra to jest trochę lepiej?
-
Tv jest na 120 Hz i to pokazuje, klatki 40 A jak Patricko Ci weszły poprzednie Assasyny? Bo coś mi się nie chce wierzyć, że jest aż tak dobrze po tych generycznych gameplayach, które widziałem
-
@Donatello1991 dajesz dajesz, komp to może nie to samo co konsola, bo czasem nie ma wciśnij play i graj i trzeba trochę pokombinować jak coś jest nie halo, ale za to grasz jak chcesz, poświecisz te pół h (jakies modziki coś teges) na początku żeby grać zajebiscie w gierkę przez kilkadziesiąt godzin, na konsoli może i wciskasz play i grasz, ale potem wkurwiasz się przez kilkadziesiąt godzin że chodzi tak a nie inaczej albo że byś wolał to czy tamto.
-
Ciężko się to czyta na łurlopie, gra zostawiona pewnie koniec 1 chaptera. Ale jak to wchodzi gameplayowo to Idealny przykład na mój niedawny spór odnośnie gameplayu w nowych grach Sony. Wtedy jeszcze małpa nie wyszła, ale teraz z miejsca bym miał argument czym się rozni dobry gameplay od anczarted 4.
-
Dokładnie jak mówisz, gra z pomysłem, CS hero shooter i od huja ludzi w to gra. A tu masz generyka ze światopoglądowym gównem, które huja kogokolwiek w grach obchodzi. Gry to gry, nie wiadomości. Stąd ta delikatnie mówiąc, porażka.
-
Wszystko się zgadza oprócz gadania, że się spóźnili z typem gry, w Valoranta napierdalają cały czas miliony ludzi. Po prostu na PC zostali skreśleni przez podejście do gry, o którym wczoraj pisałem. Każda gra z listy słit bejbi detected na PC ma przejebane.
-
Jeny jak człowiek chciałby w to pograć, świat, klimat itd. Odyssey i Origin gdzie uwielbiam starożytność i grecką mitologię dałem radę kilkanaście godzin, ale potem ubi gameplay jakbyś nie próbował nie pozwala Ci grać w to dalej. Valhalla, początek, klimacik Vikingów, podbój Angli, po czym po 10 godzinach już wiesz ze przez następne kilkadziesiąt będziesz napierdał te same generyczne questy i obozy i się odechciewa. Pomysl chłopaki mają, światy i klimacik robią świetnie, ale rozgrywka i gameplay wystarcza na jakieś 10h, potem nuda zabija wszystko.
-
No raczej to nie dziwi, jedynka to jeden z lepszych rpgów w jakie grałem.
-
Np. poprzez wprowadzenie nic nie znaczących dla gameplayu i gry jako takiej zaimków. Zresztą to jest temat rzeka, gdzie jest granicą między tolerancją a rewolucją itd. Zapewne gdybym żył w czasach gdzie to prawa strona robiła na lewo i prawo to co chciała i wszystko każdemu narzucała też bym się wkurwiał. Wszystkie skrajności są tak samo zjebane. Ale na tym może zakończmy, bo nie dość że robię offtopy ray tracingowe to teraz jeszcze światopoglądowe :d
-
Powiem Ci, że gdyby nie zdechł, a się rozwinął i dzięki temu taki wybuch w grach robił by to co robi wybuch z elementami otoczenia, a nie ciemny ślad na ziemi+efekt ognia i dymu to pierwszy w kolejce bym stał po akcelerator fizyki :d
-
Nie tylko ta gra poniosła porażkę z tego powodu. (Może źle się wyraziłem, nie z tego powodu, tylko również z tego powodu). Ale spokojnie, dla mnie nie ma różnicy czy aktywiści z lewej czy prawej, nie lubię po prostu jak ktoś komuś na siłę próbuje kreować światopogląd. A że akurat ostatnio lewa strona w tym przoduje (i to w jeszcze totalnie oderwany od logiki i zdrowego rozsadku sposób) to stąd moja krytyka.
-
Ale tak serio, pik to 700 ludzi, 700x169 zeta to 120 tys, 8 lat to robili. Przecież to jakbyś płacił komuś przez 8 lat za nic + marketing. Ciekawe ile baniek straty tu pójdzie. No chyba że na pleju ludzie się na to rzucą.
-
Teraz jest świetny sprawdzian dla tych wszystkich aktywistów co pchają takie gówno do gier, wszystko, ale to dosłownie wszystko jakkolwiek z tym związane ponosi sromotną porażkę (nawet Disney wyjebał 2 sezon akolity) i teraz zobaczymy czy będzie kontynuacja trendu, bo przecież chodzi o wartości, czy jednak jak pinionszki się nie będą zgadzały to w sumie te wartości okażą się nie aż tak ważne.
-
Porównując do innych gier z path tracingiem to małpa działa spoko, w 3840x1620 mam z dlss quality i fg koło 90-100 fps, podobnie jak w Cyberpunku. Największym problemem jest traversal stutter, który patrząc po innych grach na UE nigdy nie zostanie ogarnięty. Niby aż tak to nie przeszkadza, bo jest co jakiś czas chwilowy stutter w randomowych miejscach, to nie jest to samo co spadki fps podczas walki jak gpu nie wyrabia, ale mimo to, ciśniesz sobie w tego Wu Konga, wygląda kozacko, chodzi bardzo dobrze, gameplay zajebisty, a tu nagle taki stutter z dupy, niby nic takiego, ale wybija z tej pięknej bajki trochę. Swoją drogą to rozjebuje mnie to, że to było w tylu grach ma UE4 i w 5 epic huja z tym zrobił. Shader compilation stutter już devi ogarnęli, ale ten traversal trochę wkurwia, tym bardziej, że problem stary jak świat. Racja, ale jednak RT to trochę inna liga niż dodatki w postaci physx czy hairworksów. Chociaż physix to była świetna rzecz, chodzenie w dymie i patrzenie na reakcje na początku Batmana Origins bawi do dziś. Ale mimo, że physx zdechł to wciąż niektórzy dbają o takie smaczki, walka z intro bosem w wukongu w tych chmurach i to co się tam dzieje, jak te chmury reagują na ruch, na ciosy, jak to ogólnie się dzięki temu prezentuje to poezja.
-
No racja, tylko akurat odnośnie path tracingu nie powiedziałbym, że jest źle zoptymalizowany, tylko najzwyczajniej w świecie jego "ciężkość" jest wprost proporcjonalna do efektu jaki daje, w elementach grafiki, na które PT ma wpływ to jest tak jakbyś nagle przełączył się z wersji low bez PT na wersję ultra high z PT. Trzeba dożyć czasów, gdzie 4090 będzie jak obecnie 4050 :d A, i jeszcze co do FG to ja np. zawsze mam vsync na On w Nvidia Control Panel, a w grach na off (+Gsync na on), przy takim ustawieniu nigdy nie miałem z FG problemu z synchronizacją. Gdzieś pamiętam na samym początku jak wszedl FG to były z tym jakieś wałki, ale po pierwszych aktualizacjach FG już było ok.
-
Z tego co zauważyłem to ogólnie działa to tak, że jak masz np. 80 fps I chciałbyś dobić do np. 100, to FG działa tak, że nie będzie to 80 + 20 brakujące z FG tylko zmniejszy Ci użycie karty i z 50 zrobi Ci 100, czyli wrzuca klatkę pomiędzy każde 2 kolejne.
-
No oczywista sprawa, tylko imo trzeba się cieszyć, że jest coś takiego jak PT, który dosłownie odmienia gry, oświetlenie (plus cienie, AO i odbicia) to jest totalny gamechanger. W huj wymagający, ale obecnie nikt nikomu nie każe z nim grać, ale minie parę lat, sprzęt pójdzie do przodu i będziemy dzięki PT mieli o wiele lepiej wyglądające gry dostępne dla każdego.
-
To była raczej odpowiedź na Twoje biadolenie wszędzie o PT, to, że wymagający oczywista sprawa, ale gadanie, że jest be gdzie czarno na białym widać, że pod względem jakości zjada lumena na śniadanie to zwykłe pitolenie ASX zaczął, bo wstawił screena z porównaniem