Treść opublikowana przez tjery
-
Star Wars Jedi Survivor
Leży optymalizacja CPU, podobna akcja jak w Gotham Knights, tam na PC to ogarnęli, więc i tu jest jakaś nadzieja.
-
Star Wars Jedi Survivor
Naucz się czytać
-
Star Wars Jedi Survivor
Akurat nie trafiłeś, skriniki lubiłem robić zawsze, na konsoli też sporo cykałem, tylko tam jest więcej jebania z wrzuceniem tego gdziekolwiek, na PC trwa to sekundę i z tego co widzę to ból dupy o skriny mają tylko konsolomaniaki Twojego pokroju.
-
Star Wars Jedi Survivor
@Homelander Patrząć po wydajności tak, masz kilkukrotnie większą wydajność za kilkukrotnie wyższą cenę. Ale wiadomo, to temat na zupełnie inną rozmowę Dobra EOT, bo widzę, że już nawet screeny co niektórych kłują w oczy. I'm sorry.
-
Star Wars Jedi Survivor
No zupełnie się na tym nie znasz, więc Twoja opinia jest zupełnie z tyłka. Nie bardzo rozumiesz jak działa graficzka, co to jest RT i jakie ma wymagania, jak się skaluje itd. Może bardziej Ci różnicę uzmysłowi takie porównanie - jakbym chciał zagrać w Jedi na konsoli w takich ustawieniach jak na PC to klatki można by było policzyć na palcach jednej ręki, więc tak, jest przepaść między takim PC a konsolami.
-
Star Wars Jedi Survivor
@Homelander Piszę jak gra chodzi na sprzęcie A i jak chodzi na sprzęcie B, nie ma to nic wspólnego z wyśmiewaniem czegokolwiek. Pytałeś się po co taki komp to Ci odpowiedziałem. Zgadza się to, że z poziomem zaimplementowanego w tej grze RT 4K 60 to nie jest szczyt marzeń, bo w innych grach z RT na tym poziomie jest bliżej 100fps, dlatego napisałem, że to niezły wynik, nie ma tragedii, ale dobrze też nie jest. Co do chodzenia to poza chodzeniem jest jeszcze takie coś jak rozdzielczość, grafika, RT, ogólnie to na co się patrzysz przez X godzin na ekranie.
-
Star Wars Jedi Survivor
Magiczne słowa - Ray Tracing. Sprawdź sobie ile wydajności pochłania. Bez RT ta magiczna moc takiego Peceta to 4K120+ w większości gier.
-
Star Wars Jedi Survivor
Póki co to wy tu macie problem z tym, że na mocnym PC gra chodzi dobrze, a nie my, że ktoś chwali wersję konsolową.
-
Star Wars Jedi Survivor
Nie bardzo masz pojęcie o czym piszesz. Natywne 4K z RT w 60 fpsach w nowej grze AAA to nie jest zły wynik. I jak już u góry Ci wyjaśniłem, 2x wyższa rozdzielczość, 60 fps zamiast 40-50 + RT i wyższe ustawienia to nie jest console near experience.
-
Star Wars Jedi Survivor
No dokładnie, ja takiego kompa mam po to, żeby grać we wszystko bez żadnych kompromisów, tu mam 4K, max ustawienia, RT i 60 fps, więc nie jest źle, to nie fps, a gierka na pada, więc 60 fps w zupełności wystarczy, chociaż wiadomo, że więcej by nie przeszkadzało. No nie bardzo "trochę lepszych", na konsoli, żeby grać w "60" fpsach musisz dać tryb performance, który działa w 1440p i w którym zamiast 60 masz koło 40-50 fps bez RT i na niższych ustawieniach.
-
Star Wars Jedi Survivor
Co do samej gierki to walka wydaje mi się o wiele bardziej responsywna niż w jedynce, Cal jest bardziej dynamiczy, udało im się pozbyć tego drewnianego feelingu z jedynki
-
Star Wars Jedi Survivor
Ja pierdole, jakby ktoś Ci napisał że mu np. RDR2 odpalone na PS5 chodzi w betonowych 30 fpsach to jako posiadacz PS4 też byś się dziwił czemu, bo Tobie dropi? Mam w huj mocnego kompa to działa, dziwne by było, gdyby nie działało.
-
Star Wars Jedi Survivor
Jak wyżej, 4K 60 z RT na max ustawieniach to jest dla mnie w miarę ok, dla mnie i u mnie, bo raczej pisałem jak chodzi u mnie, a nie ze gierka ma super duper optymalizację.
-
Star Wars Jedi Survivor
4K60 max ustawienia z RT w nowej grze AAA? No sorki, ale mi to wystarczy. Tym bardziej, że natywne 4K z RT w 120 fpsach to raczej Twoje wymysły niż coś czego można (patrząc przez pryzmat innych gier) realnie oczekiwać. A że optymalizacja CPU ssie to zupełnie inna sprawa.
-
Star Wars Jedi Survivor
Polatałem rano po początkowej lokacji z lockiem na 60, większość czasu w rozdzialce 3840x1620 ultrawide (bo tak gram), miałem cały czas 60 fps przy użyciu karty jakieś 60%-70%. Na chwilę przełączyłem na 4K i też było 60 fps bez spadków, więc może akurat trafiłem na taką miejscówkę. Tylko to nie powinno mieć nic do rzeczy, bo skoro jest CPU bottleneck to rozdzialka nic nie zmienia. Sprawdzę dłużej wieczorem to dam znać.
-
Star Wars Jedi Survivor
A, i gierka tylko z FSR, który wygląda jak kupa, także huj w dupe za brak DLSS. Chociaż tu i tak przy problemach z CPU by niewiele zdziałał.
-
Star Wars Jedi Survivor
Żeby nie było znowu, że bronię gierki, to ogólnie optymalizacja CPU do dupy. U mnie jest w miarę ok, na 13900k nie mam takiego CPU bottlenecka jak ten koleś na ryzenie, w natywnym 4K jest na luzie 60 fps na max ustawieniach z RT. Jedynie stutter znany z jedynki powraca. Tu by i 10XXX nie pomógł, leży optymalizacja CPU.
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Stwierdziłem, że jednak kto jak kto, ale użytkownik @zdrowywariat nie może się mylić i dałem mesjaszowi drugą szansę, tym razem na PC (oryginałka nabyta razem ze Switchem lata temu, okazało się, się że żaden ze mnie handheldowiec i oddane po rodzinie). Moje wcześniejsze wrażenia z gierki, które były w tym temacie, co było widać po odzewie, nieco kontrowersyjne, to właśnie wspominki z tamtego czasu. Miałem coś więcej napisać dopiero jak skończę, ale już po paru pierwszych godzinach trochę się z Zeldą muszę przeprosić. Tak jak tu wielu pisało, no gierka ma to coś, czego widocznie kiedyś nie wychwyciłem, może przez przenośnie granie, którego fanem nie jestem, huj wie, dawno to było. Klimacik przemierzania świata dla samego tylko przemierzania bez motywacji fabularnych, miła odmiana od innych gier. Muzyczka, cykl dobowy, wiaterek, pogoda, no jest dobrze. Wszystko nawet na początku jest jednak o wiele bardziej złożone niż to zapamiętałem, walka bawi, podchodzisz do obozu i już się zastanawiasz jak tu by ich wykończyć tym razem. Póki co nic nie omijam, czyszczę wszystko. Wiadomo, można latać w kółko i spamować bombki, ale co to za fun W mityczne już japko strzeliłem z łuku, tak jak zdrowy głosił, spadło, także propsy. Nawet coś tam sobie gotuję w garze, gdzie w innych grach crafting niezbyt mnie kręci. Póki co jest świetnie, czy zmienię zdanie ze "świetnego indyka" na mesjasza i zamelduję się w psychiatryku zdrowych - raczej nie, ale z dosyć obraźliwego "świetnego indyka" na genialną grę - raczej tak. Standardowo, w moim wykonaniu, kilka skrinów
-
Star Wars Jedi Survivor
A kupuj kiedy będziesz chciał, ja już mam w EA zaciągnięte, rano się obada.
-
Star Wars Jedi Survivor
Nieaktualne. Tak jak pisałem wczoraj, było coś zjebane bez łatki premierowej. - I've seen some tests on RTX 4090 struggling to get 50fps, well, they weren't completely wrong, I was having the same issue when I got the game yesterday, even at the lowest settings I wasn't able to reach 60fps due to extremely low GPU Usage (it was around 60-70% and I was getting 40 to 55fps), but thankfully, a new update was released today, and my GPU Usage issue was fixed. RTX 3080 - natywne 1440p ustawienia Epic bez RT - 60 fps, 1440p z FSR Quality ustawienia Epic z RT - na luzie koło 70 fps. Poza okazjonalnym traversal stutterem (który był też w jedynce na konsolach i PC) nie jest źle. Swoją drogą na huj oni dają takie wersje do recenzji.
-
Star Wars Jedi Survivor
To ściema, na konsolach jest tipes-topes, zjebane jest tylko na PC.
-
Star Wars Jedi Survivor
Taa, dobrze, że na konsolach jest superrr za to Resident - jakość obrazu ze Switcha, spadki do 40 fps w trybie performance Dead Space - to samo co powyżej Hogwarts Legacy - każdy tryb słabiutki, a dodatkowo tryb performance mega pocięty graficznie Takie coś by było na PC i też byś miał na Steamie 1.0 i larum w necie jakie to gówno wypuścili.
-
Star Wars Jedi Survivor
Poza tym, że każda z wymienionych przez niego gier chodzi lepiej na PC to super powyjaśniał.
-
Star Wars Jedi Survivor
Z tego co widzę to graficznie wiele od ostatniej części się nie zmieniło, więc biorąc pod uwagę, że jedynka na 4090 chodzi w natywnym 4K max ustawienia w koło 150 fps to raczej szybko to naprawią, może to wina wersji przedpremierowej.
-
Star Wars Jedi Survivor
Przecież temu kolesiowi GPU nie przekracza 50% użycia...karta nie ma nic wspólnego z tą wydajnością