tjery

To o czym piszesz to dwie rzeczy i obie są związane głównie z grami na UE: - traversal stutter, tam gdzie jest na PC jest też na konsolach, tylko mniej odczuwalny, bo na konsolach masz mniej klatek i tak to się nie rzuca w oczy jak przy wysokim frameracie na PC - shader compilation stutter, ten jest tylko na PC, ale od jakiegoś czasu nowe gry już sobie z tym poradziły, obecnie praktycznie się nie zdarza.

Demon Souls - w trybie 60 fps masz albo 1440p upskalowane do 4K albo upskalowane dynamiczne 4K (co w skrócie oznacza, że masz 4K jak patrzysz w niebo) TLOU Part 1 - oba tryby performance są upskalowane z 1440p do 4K, w Fidelity w 4K nie ma 60 fps z odblokowanymi klatkami z VRR HZD Remastered - 1800p w trybie 60 fps GT 7 - 4K60 jest na bazowym PS5 F12024 - quality mode 60 fps, rozdzielczość dynamiczne 1440p (między 1080p a 1440p) upskalowane do 4K GOW Ragnarok - jeden tryb performance to 1800p, drugi upskalowane 4K The Crew - upskalowane 4K w trybie 60 fps Większość tych gier ma podobną rozdzielczość jak bazowe PS5, tylko inny upskaler.

Podasz te gierki 4K60 na PRO, które ograłeś?

Framegen stosowany w taki sposób do jakiego został stworzony, czyli podciąganie płynności 60+ fps do 120+ fps, sprawuje się świetnie.

Ta, lepiej być jak Ty, udawać że ma się w dupie tematy graficzne, wszelakie Pecetowe skróty, po czym lecieć po nową konsolę, która nic więcej niż tych tematów, które rzekomo masz w dupie, nie zmienia.

Chłopie, od kilku stron w co drugim poście piszesz dyrdymały, o grafice i technologiach z nią związanych wiesz tyle co nic, słyszysz dzwony, ale nie wiesz, w którym kościele. Jak się wypowiadasz na jakiś temat i piszesz głupoty to się nie dziw, że ktoś może na to zareagować.

Możesz już skończyć z tym Alanem? Dosłownie wczoraj sam wkleiłeś film Digital Foundry, w którym mówią, że w AW2 PSSR wygląda słabo.

No reshade to jedna z piękniejszych rzeczy na PC. Można w sekundę ustawić pod każdą grę dosłownie wszystko, od gammy, przez kontrasty, kolory, po HDR, wyostrzanie, praktycznie każdą rzecz związaną z obrazem. I nie tylko ustawić, ale też sporo gier "naprawić", bo masę gier ma problemy z gammą i kontrastem, na które suwaki z menu gry nic nie poradzą (tzw. mleko). Dajesz reshade, ustawiasz sobie gammę, czernie i inna gra. Cudowne narzędzie.

Rozmazane tylko jak nie klikniesz w screena, po kliknięciu masz w pełnej rozdzielczości, nic rozmazanego tam nie ma a kolory, wiadomo, kwestia gustu, ja akurat też Horizona wole bardziej kolorowego jak w vanilli, chociaż nie wiem jak to wygląda w tym remasterze, bo nie grałem.

Twój argument o kompresji YT zupełnie bezsensowny. Tak samo skompresowany na tym nagraniu jest materiał zarówno na PS5, PS5 PRO jak i PC. Więc różnice można jak najbardziej porównywać. Bez kompresji każdy z tych materiałów wyglądałby odpowiednio lepiej i różnice pozostałby takie same między konkretnymi sprzętami. Dodatkowo to co Ty piszesz jest poparte dowodem "bo ja tak mówię", ja Ci dałem konkretny film ze wskazaniem wszystkich różnic i konkretnych miejsc. I tak jak pisałem, w trybie quality tak, PSSR daje niewiele lepszy efekt niż FSR, natomiast w performance wygląda porównywalnie słabo jak FSR. Papierowe wyliczenia, że PS5PRO ma takie i takie RDNA, ilość jednostek CU itd. w porównaniu do PC nie mają zbyt wiele sensu, bo np. sam 7800XT (o którym tu wspominasz) ma power draw na poziomie 260W, więcej niż bierze całe PS5 PRO. A ilość prądu na GPU jest bezpośrednio związana z jego wydajnością. Dodatkowo 7800XT to raczej zły przykład w porównaniu do PS5 PRO, pierwszy test DF pokazał, że PRO to co najwyżej RX6800, więc poziom 7700XT. A z 7700XT i takim procesorem jak jest w PRO spokojnie złożysz kompa w okolicach tej ceny, którą podałeś.

To źle słyszałeś.

Tak, ale tylko po kablu, działa wszystko, wszystkie gry Sony to mają, ale też coraz więcej gier 3rd party jak ma te opcje na PS5 to ma też na PC, ostatnio w sumie każda. Głośnik też.

Nie zwykłe brednie. To Ty snujesz tu jakieś dziwne wywody "bo tak mi się wydaje". Alan Wake 2 chodzi na PS5 PRO w trybie performance w 864p upskalowanym do 4K przez PSSR. Bazowe PS5 ma 847p upskalowane do 1440p przez FSR (1:09). Jakość obrazu jest nie tylko na poziomie tego z bazowego PS5, a gorsza, widać to dobrze w 8:24 (performance mode PS5) vs 8:34 (performance mode PS5PRO) i później w 8:55. Zobacz sobie na drewniany płot po prawej stronie w oddali, na bazowym PS5 jest stabilny, na PS5 PRO z PSSR masz mocny flickering, płot "pływa". To samo artefakty wokół włosów, z PSSR są mocniejsze niż na bazowym PS5 z FSR. To samo z linami na statku, z FSR są bardziej stabilne niż z PSSR. Ponadto FSR skalujący do 1440p daje lekko ostrzejszy obraz niż PSSR skalujący do 4K, bo skalowanie z tak niskiej rozdzielczości do 4K zwyczajnie przerasta PSSR i wygląda źle. W ruchu natomiast powiedziałbym, że jest remis - oba rozwiązania są bardzo niestabilne i poza ogólnym flickeringiem wielu elementów zarówno z FSR jak i PSSR każdy z tych sposobów ma swoje słabości i mocniejsze strony, np. od 6:47 - FSR na bazowej radzi sobie gorzej z linami wysokiego napięcia, ale za to czerwony płot w tle jest stabilny, za to PSSR lepiej renderuje linie wysokiego napięcia, za to ma ogromny flickiering i artefakty na czerwonym płocie w tle. Jeżeli chodzi o tryb quality to tu już PSSR radzi sobie lepiej niż FSR generując mniej flickeringu i artefaktów, a to dlatego, że tu już ma lepszą rozdzielczość do upskalowania do 4K - na PS5 PRO jest to 1224p upskalowane do 4K, na zwykłej PS5 1270p upskalowane do 1440p. Co do "Mamy więc żyletę 30 FPS z RT lub żyletę 60fps" to obraz generowany przez PS5 PRO zarówno w trybie performance jak i quality nie ma nic wspólnego z "żyletą", zobacz sobie jak porównanie przeskoczy na obraz z PC z DLSS, tam masz obraz żyletę (do tego mega stabilny, bez żadnych artefaktów i flickeringu), widać jak na dłoni jak rozmazany,niestabilny i pływający jest w porównaniu do tego obraz na PS5 PRO (od np. 0:49, najpierw PS5 PRO Quality, potem PS5 PRO Performance i potem PC). A RT odbić na PS5 PRO w trybie quality jest, to fakt, ale jego rozdzielczość w porównaniu do PC jest tak niska, że ciężko to nazwać dobrym ficzerem, bo wygląda to słabo.

Nvidii dojście do obecnego poziomu DLSS zajęło 5 lat (a co by on nich nie mówić to akurat w wymyślanie i rozwój nowych technologii mocno potrafią), więc przed PSSR jeszcze kawałek drogi.

Ale ja nic nie chcę psuć wiadomo, że jakaś poprawa względem bazowego PS5 jest, bawi mnie tylko hipokryzja

No wiadomo, nowy sprzęt się kupiło to i placebo wjechało. 30% przyrostu mocy praktycznie nic nie zmienia, wystarczy na podciągnięcie o kapkę tego i tamtego. Jedynie PSSR poprawia jakość obrazu w grach z ciulowym standardowym upscallingiem, ale co pokazuje Alan Wake 2, w rozdzielczości 1080p i niżej już sobie nie radzi i jest podobnie jak z FSR. No ale i tak fajnie się czyta te wszystkie "jak to teraz wygląda", "ogromna różnica" itd., gdzie człowiek wcześniej pisał, że na 4090 o jakieś 500% mocniejszym niż PS5 (+DLSS, który jest dużo lepszy niż PSSR) gry wyglądają lepiej to było "taa, jak siedzisz z lupą metr od TV".

Ostatnio było generację w tył i model w granicach 2070s, na PC w tym czasie był 3090.

Nie chodziło im o to, że PRO jest najbliżej 4070 pod względem mocy, tylko przez wzgląd na to, że ma hardware upscalling na wzór DLSS, a AMD nie. Ludzie źle to zrozumieli, potem nawet to prostowali, że pod względem mocy to "downclocked 4070". Testy pokazują, że jest jakieś 30% mocniejsze od PS5.

Optymalizacja gry pod kątem silnika, żeby lepiej chodziła na wszystkim jak w DG2 to zupełnie coś innego niż patch pod PRO, który nie ma nic wspólnego z takimi zmianami.

No raczej tak jak napisał Shankor, albo 4K albo 60 fps. Ten patch nic nie zmienia w 3 akcie, bo tam jest CPU bottleneck, DF testowało, koło 5% lepiej niż na bazowym PS5, koło 3 klatek różnicy.

Wracając do wcześniejszych dywagacji na temat mocy PS5 PRO i odpowiednika karty graficznej z PC to jest pierwsze porównanie od DF w Elden Ringu na tych samych ustawieniach co quality mode z konsoli. Od 21:40, koło 10 klatek mniej niż RX6800 (a zapewne różnica była by większa na korzyść 6800, bo gra ma capa na 60 fps i 6800 daje równe 60). Wychodzi na to, że jak pisałem, że to będzie maks 7700XT (wydajność taka jak 6800) to i tak przestrzeliłem, bo jest minimum 20% mniej na tym przykładzie. A tu padało, że gdzie tam, 7700XT za słaby, minimum 4070 albo 7800XT.

Jak z Gsynciem w ogóle nie czuć jak gra lata pomiędzy powiedzmy 80-120 fps tą wątpię, żeby z Gsynciem było czuć jakiekolwiek różnice w wariacji klatek powyżej 120 fps. A jak już się pogra w okolicach 100 fps to locked 60 niestety jest mało płynne, jeszcze w gry na pada jest w miarę ok, ale gry FPP na M&K to się wydaje jakby to 30 było a nie 60.

Powiem wam, że zrobiłem ogromny błąd. Zacząłem cisnąć w Hearts of Iron IV, a że lubię ogólnie historię i szczególnie tematykę II Wojny to straciłem życie przez dwa tygodnie. Pojebana jest ta gra w pozytywnym sensie, najbardziej złożona rzecz w jaką grałem, próg wejścia kosmiczny (studiowanie wiki itd.), ale co to daje za satysfakcję jak już się trochę ogarnia to bania mała. Teraz trzecie podejście do próby obrony Polski idąc historyczną drogą przed wujkiem adolfem, dwa poprzednie po x godzin gry mnie wujek rozjechał do początku października 39. Właśnie skończyłem na końcu czerwca 39, zamiast spać myślę nad jutrzejszym wielkim rozstrzygnięciem. Co, gdzie, jak, kiedy. Takie gierki powinny być zakazane dla ludzi z rodziną, pracą itd.

Widzę, że gra Ci siedzi i ok. Ja będę się wypowiadał z góry przegranej pozycji, bo w ogóle nie grałem, widziałem tylko recenzje i gameplaye. Ale. Pomijając już te wszystkie ideologiczne rzeczy. Gra to podobno action-rpg. Zacznijmy od tego RPG. Role playing game, w której nie masz żadnego wpływu na to, jaka jest Twoja postać, co byś nie wybrał, cały czas jesteś dobrym wujkiem. Więc aspekt RPG leży totalnie. Dwa - action. Ok, walka jest w stylu action, tylko jak kogoś bawi machanie mieczykiem w gąbkowych wrogów (bez dosłownie żadnego poczucia uderzenia) i używanie na aktywnej pauzie w kółko tych samych umiejętności to już jego problem. Także dwa filary tej gry totalnie leżą na glebie. A co ponadto? Dialogi dla 10 latków - są. Hujowa stylizowana grafika - jest. Totalnie pozbawiony interaktywności i eksploracji świat (w grze RPG) - jest. Podsumowując - to jest idealny blueprint totalnie hujowej gry, zapychacza czasu bez żadnej wartości.

Raczej tutaj większość czasu na optymalizację poszło na PC, bo tam jest zadziwiająco dobrze. No ale na konsolach trochę przesadzili, dynamiczne 720p (lecące do 540p) i 60 fps ze spadkami. Przy tak niskiej rozdzielczości nawet upscaler z kosmosu tego nie dźwignie w jako takiej jakości obrazu do 4K.