pozwolę się nie zgodzić,
ja np najbardziej lubię latać purystycznie, bez broni w mniejszym gronie (uwielbam latać one on one z kimś na moim poziomie - cały wyścig łeb w łeb i foto finisz - poezja) - więc jest to podejście bardziej subiektywne.
no i imo, przecież można spróbować na dwie grupy, na początku im więcej ludzi tym lepiej, można uzbierać większą ekipę z która będzie stale lub regularnie latać
Co do hostingu, aparat mam (h50), więc robi całkiem przyzwoite zdjęcia ;]
ed; i zaczynamy 21,30 co ? ;]