Square

Trójka, a zwłaszcza czwórka mocno odbiegały od wersji na PS2. Niektórzy stwierdziliby, że to całkiem różne gry, coś podobnego jak to było np z Test Drive Unlimited na PS2/X360.

Tak.

Super, szkoda tylko, że Aegis Mark V z UYA się nie załapał. Chyba wleci kolejne przejście przed Ragnarokiem.

Szkoda, że nie działa dla tych z darmowymi 6 miesiącami od PlayStation

Czyli dostawa najwcześniej 14.11 pewnie.

Od groma trybów na premierę, wszyscy powinni być zadowoleni. Jeszcze niech tylko usprawniło co kulało w poprzedniczce i będzie git

84,1GB wersja PS5.

Zapewne miał wersję Deluxe, bo wtedy ma się wcześniejszy dostęp do Elektroprętów.

W sensie, że jak potężny?

Było na premierę.

Jeżeli dobrze pamiętam to w piątek.

W PS Stars jest do zgarnięcia "łatwe" 75 punktów, "wystarczy" cztery razy zagrać 5 minut poprzez Remote Play. Nie wiem czy na każdym telefonie to działa.

Z Crunchipsów to te były najlepsze.

Nie da się.

Dzisiejszy coop z @AgentTomek1982 był pełen niespodzianek. W pewnym momencie trafiliśmy pod mapę w B2, ale udało się wrócić bez resetowania cyklu. Gra rzucała też w naszą stronę barierami, więc zarówno Ixion jak i Nemezis nie mieli szans.

Okładka steelbooka wygląda dobrze, ale drzewa byłyby lepsze.

Z tego co widzę to najnowsza dostępna wersja jest z września 2021 więc chyba nie. A co się dzieje?

clowna już mam w razie czego na podmianę, ale szukam jeszcze innych zamienników. Jak masz coś ciekawego to podeślij.

Jak w tytule jest jakieś gówno to wywali błąd. Mam to na liście, ale to przy jakiejś pierońskiej okazji, bo będzie wymagało przestoju. wklejcie bez osadzania wtedy

Pierwsze numery pewnie i tak zarezerwowane.

Ciekawe czy losowo czy wg kolejności zamówień.

A to płyty musiały by być wydawane sporo po premierze. Coś jak miała Kena czy inne mniejsze gry ostatnio, ale nawet wtedy nie ma tam finalnych wersji.

Jakieś wydania steelbookowe fajnie mieć, a wersja cyfrowa zawsze wygodniejsza. Sony coś tam próbuje, w wersjach kolekcjonerskich Horizon Forbidden West były kody, w wersji normalnej i specjalnej (czy tam Deluxe) były płyty. Wziąłbym steelbook gdyby był kod w środku, ale wygoda najważniejsza więc zostałem przy wersji cyfrowej.

Oho zaczyna się, drugi Shiva.