Skończyłem Alana Wake na X360, pograłem w pierwszą Forze Horizon, troche mniej w Gearsy 2, któreś Motorsport, chwilę w dwie części Halo (chyba to były dwie) i coś tam jeszcze, czego w tej chwili nie pamiętam. Ale żeby było śmieszniej to w Borderlands po raz pierwszy zagrałem (i skończyłem) też na X360, tak się zaczęła moja przygoda z serią. Ale tak, pada od One czy Series nie miałem w ręce
Nigdzie nie napisałem, że nie ma tam interesujących tytułów. Co prawda tylko chyba w Forze Horizon bym chętnie pograł, a gamepassa uważam za zajebistą rzecz tak po prostu z moim stylem grania nie ma sensu brać drugiej konsoli, no bo uwaga "będzie się kurzyć" i choćbyś nie wiem jak próbował to nie nie bardzo da się to zmienić.
Tylko, że ja nie uważam, że posiadanie jednej platformy (nie ważne z którego obozu) to jedyne słuszne podejście i całkowicie rozumiem, że ktoś chce/musi posiadać kilka konsol. Po prostu dziwią mnie wpisy w których ktoś nagle doznał oświecenia i szerzy nową jedyną wiarę, rozumiem, że ma inne podejście, ale nie jedynie słuszne.
A teks o ogrywaniu tylko najlepszych tytułów to dla mnie po prostu dziwne argumentowanie chęci posiadania kilku sprzętów, bo (powtarzam się, ale) każdy ma inne podejście do grania. Jeden musi ogrywać tylko gierki 90+, no i powodzenia, a inny będzie się bawił z jednym sprzętem a i tak nie ogra wszystkich interesujących go tytułów.