Pograłem 5h nie wychodząc z pierwszej krainy :D Horizon chyba będzie dla mnie odpowiednikiem Borderlands jeżeli chodzi o przechodzenie. Powolne zwiedzanie i zbieranie wszystkiego, przerywane świetnymi walkami z dinozaurami daje mega frajdę z obcowania z grą.
Odnośnie grafiki nie ma sensu się rozpisywać, najładniejszy tytuł obok U4. Muzyka też świetna, zarówno przy zwiedzaniu jak i przy walce.
Mapa wydaje się olbrzymia i chyba daruje sobie przedmiot do szybkiej podróży, bo zwiedzanie przy takich widokach to to co lubię.
Odnośnie dodatków do wersji kolekcjonerskiej to nie ułatwiają jakoś znacząco gry.
Motyw z wersji limitowanej jest wg mnie lepszy niż ten kolekcjonerski.
Aha, gram na hardzie i nie ma na razie za ciężko. Zobaczymy później.