Square

Hahaha, ale fail :facepalmz: Delsin jako postać na początku nie przypadł mi do gustu, może to przez to.

Ukończyłem w dwa wieczory, łącznie w jakieś 6h zbierając przy okazji wszystkie znajdźki. Superowy dodatek, ale szkoda, że skończył się tak szybko. SS też nie jest długie, ale latanie po Seattle czy to jako Fetch czy Cole daje mega frajdę. Dostępna niestety tylko połowa miasta uniemożliwia wejście na najwyższy budynek, ale i tak w północnej części jest sporo fajnych miejsc widokowych. Arena jest idealna dla ludzi, którzy lubią masterować wyniki, więc pewnie spędzę tam też trochę czasu. Jak na tytuł z Plusa nie ma opcji zawodu.

Przecież to ten sam Ciekawe co pokażą, ja i tak jestem kupiony, ale hajp rośnie.

W Dino Crisis 2 był on dużo większy od tyranozaura, z kolei Spinozaur w JP3 był tylko troszkę większy od T-Rexa.

Oby tylko zostawili okładki w spokoju. Sam podtytuł może być po naszemu, ale niech nie tykają zmiany języka w menu.

Zacząłem wczoraj inFamous First Light, klimat lepszy niż w SS, a do tego moce Fetch mają większy power niż neon używany przez Delsina.

Jak można oglądać Avengersów z dubbingiem? Zwiastunu jedynki nie mogłem słuchać, a co dopiero cały film.

Ale lata z dużym dekoltem, a jak mało to zawsze True Detective do ponownego seansu może być.

Dzisiaj wpadła platyna w Borderlands 2 z Przystojnej Kolekcji, jest to jednocześnie mój 2000 trofik Wszystkie pucharki za misje, odkrywanie plansz, levele postaci wbijałem od nowa. Do trzech dzbanów (za skille postaci) wykorzystałem przeniesione sejwy, bo dodatkowe dwa przejścia gry wydłużyły by znacznie czas. Poziom trudności ten sam co wersja na PS3 czyli jakieś 6/10 (przy całej wiedzy na temat BL2 spada gdzieś do 3-4).

Powiem tak, trzęsienie ziemi w 2012 to w zasadzie jedna-dwie sceny, SA jest w głównej mierze o tym zjawisku. Jak to w większość amerykańskich tworów przedstawia Nawet nie wiem kiedy minęły te prawie 2h seansu. Dla kogoś kto lubuję się w filmach katastroficznych pozycja obowiązkowa. Ja byłem kupiony po pierwszym zwiastunie, który oczywiście pokazał bardzo dużo (jak przystało na amerykańskie kino).

Na razie widziałem tylko pilot i wydaje się słabe, ale to się okaże jeszcze.

"Dynamiczny" motyw dodawany do preorderu. Nawet to jest skopane

San Andreas - rozpierducha lepsza niż w 2012. Gdyby nie jedna niepotrzebna scena nawijania o córce, to nie ma się chyba do czego przyczepić. The Rock jak zawsze za(pipi)isty, a do tego Alexandra <3

Dobra, ale z takimi rozkminami to idźcie do Graczpospolitej.

No tak wynika z tego tekstu na blogu. Kilkukrotnie wspominają w tekście o singlu i poprawkach, a o trybie multi, że jedynie dostęp do bety U4. Ogólnie lipa, bo multi w U2/3 jest mega miodne. Ciekawe czy platyny będą do zdobycia bez pucharków za ten tryb

Brak multi w kolekcji to jakiś głupi żart.

Było juz nie raz, jak akceptujesz regulamin to zgadasz się na odnowienie subskrypcji.

https://www.youtube.com/watch?v=xDKy1mxkA8I

Z takim levelem to albo kończysz, albo dawno skończyłeś grę

Nie oglądałem (jeszcze), ale też gdzieś tam jest w planach.

Siódma minuta pilota, Tommy opowiada Oliverowi co go ominęło i że w Lostach

Było pół roku temu. Finalna wersja powinna kopać w jaja i oby wersja prezentowana na E3 tak robiła. Do gameplayu nic nie mam, bo ten mi bardzo odpowiada z materiałów jakie pokazali i jestem pewien, że będę się zagrywał jak przy poprzedniczkach, ale mam też nadzieje na powtórkę z U2, gdzie człowiek co chwilę się łapał za głowę, że wygląda to jak wyglądało.

Pilot Arrowa za mną i chyba zostanę w Starling City na dłużej (Flasha obejrzałem 7 epów i się wstrzymam). Ale na spoiler z Lostów to bym się wkurzył gdybym nie oglądał, nie wiem, który debil wpadł na taki pomysł, ale do zaorania.

Zacząłem Flasha, ale czy nie lepiej najpierw łyknąć Arrowa (bo też mam w planach)? Pierwszy odcinek to w sumie małe powiązanie, ale w trzecim zaliczyłem małe "WTF" podczas "w poprzednim odcinku...", a tam jakieś wątki z Arrowa. Widzę, że ósmy odcinek ma tytuł Flash vs Arrow więc pewnie znowu coś tam będzie. Co robić?

Wg mnie nie. Z tego co pamiętam to pada tylko jedno zdanie nawiązujące do najnowszego filmu.