Uczepiłeś się tego Weskera jak rzep psiego ogona. Dla twojej informacji, RE nigdy nie próbował być nawet w najmniejszym stopniu realistyczny (nie wiem po co to porównanie do geparda, no chyba że powstał on ze zwykłego kota domowego po zarażeniu wirusem). Co więcej seria skupia się na żyjących trupach, a ty oczekujesz nie wiadomo czego. Poza tym to nie temat na taką dyskusję, bo co będzie w RE6 to nie wiesz, a na temat przepakowania Weskera to zapraszam do tematu poprzedniczki.
Odnośnie samej gry to ja jestem pewien, że się nie zawiodę, bo dokładnie wiem czego oczekiwać (tak, biorę grę na premierę).