Narzekanie na stronę playstation.com ciąg dalszy. Wbijamy na główną i widzimy zielone światełko ozaczające że PSN działa. Klikamy Sign In, wpisujemy dane i wita nas komunikat o niepełnych danych na koncie i konieczności ich uzupełnienia.
No dobra, wchodzimy na podany adres i dopiero wtedy dowiadujemy się że trwają prace konserwacyjne. PS3 już 6 lat na rynku, a strona Sony dalej chodzi jak z dupy. Co więcej na blogu żadnej informacji o konserwacjach, to samo na maila nawet nie raczą wysłać takowegoj info.
W ogóle otrzymuje ktoś maile od Sony ? Mam zaznaczone w profilu oba okienka o otrzymywaniu wiadomości, a ostatnie jakie wysłali to były sprzed kilku lat. Sony w kwesti rozwiązań online leży i kwiczy.