+1
Też tak mam od jakiegoś czasu z tym wypaleniem. Nowe gry mnie nie grzeją, w ogóle się nimi nie interesuje, a jedyną frajdę to odnajduje w graniu w tytuly, które przechodziłem te dwa lata temu i więcej.
Co do wyglądających tak samo gier, to wiekszość jest tworzona na UE3 przez co są bardzo podobne. Może w przyszłej generacji kilka studiów zaopatrzy się w takiego CryEngine3, Frosbite czy inny IdTech, to będzie większe urozmaicenie.