No gram, powoli do przodu, właśnie pojechałem na południe. Ogólnie spoko gra, ale technicznie poza grafika to jest padaka straszna. Te loadingi przed scenkami, darcie ryja Deacona, ratowanie ludzi xD A z tego co pamiętam to na premierę na PS4 było jeszcze gorzej i różnej maści błędy. Ale najbardziej mnie wkurza jak wyjeżdżam z obozu za jakimś celem/misją i po chwili wpada zlecenie z tego obozu i trzeba tam wracać. No jakby nie mogło się odpalić od razu.
Gameplayowo jest dobrze, fajnie się eliminuje wrogów czy to po cichu czy w otwartej wymianie ognia. Motorek też na plus i nawet nie przeszkadza jakoś to uzupełnianie paliwa. Na hordy co wyłażą w nocy się nie porywam jeszcze, bo mnie szybko wyjaśniały. Fabuła na razie daje radę, zobaczymy jak później, ale raczej przejdę tylko raz.