Bajek nie zmyślam , radiator był odwrócony i konsola działa , minute po włączeniu wiatraki chodziły na pełnej mocy i po jakimś czasie się zawieszała , dodatkowy wiatraczek załatwił sprawę ,oczywiście do czasu zauważenia usterki , płyta główną wyglądała na nieruszaną , nawet pasta termiczna po radiatorem była okropnie równa i wyglądała na fabryczną , z tego co wiem to był raz u "specjalisty" w sklepie konsolowym , może to ten baran coś dłubał i włożył go odwrotnie , jeśli wasz x-box po rzekomej "naprawie" ma takie objawy to lepiej sprawdźcie radiator od CPU.
Co do samego x-calmpa , skoro ma sie x-a bez gwarancji to dlaczego go w taki sposób nie naprawić ? przecieżi tak nie działa ,nie będzie nie działać mniej