Kenny tJJger

Najlepsze bialko to z 5 lat temu od sni czy san pilem volume mass 5.0 czy cos takiego. Uns daje rade zasadniczo, takie 4/5 ogolnie.

Od jutra atakuje jablka, jakbym gdzies dorwal sliwki i walnal pol litra odzywki to mialbym czyszczenie jelit na poziomie tornada.

Czy ryba w puszce w sosie pomidorowym z biedry to dobry skladnik zarcia na mase? Jem dziennie po 2 puchy na spokojnie, lekko wchodzi, jest sycaca i w puszce jest 410 kcal / bialko 15,6g / wegle 8,2g / tluszcz 35g. Szybki posilek dla robola lepszy niz hotdogi czy pita - chlopaki takie cos pochlaniaja non stop. Ja ewentualnie biore pite z gyrosem do pelna z fastfoodow. W sumie na weekend jem cos innego jak pizza z... Potrojnym gyrosem albo tunczykiem. Dalej nie wiem jak sie je po 5 posilkow dziennie ale zglebiam ta wiedze, moj zoladek ma jednak powazne problemy z trawieniem. Co dobrego polecacie wlaczyc do diety na dobre sranie? Jogurty i sypac ziarna bogate w blonnik? Poza tym co jeszcze oprocz jaj, ryzu, kaszy, makreli, sledzia, kurczaka, tunczyka mozna jesc dobrego? Wciagam wszystkie nowe pomysly. Z okazji niedzieli atakuje dzisiaj gulasz z lopatki na cebuli, do tego ziemniaki ale raz-dwa w tygodniu mozna frytasy czy cos w podobie zjesc, hehehe.

Krzychu? Gdzie byles jak cie nie bylo? Kope lat.

jak 4 lata to słabo i rzadko go eksploatujesz Wiosna/lato jest w uzyciu.

Mam 4 rok gorala za 8 pak niskiej klasy z osprzetem shimano. Napieram na nim co sezon, skacze po gorkach i na stojaco po kilka kilosow. Dziala dobrze i spokojnie da rade sie w tysiacu IMO zmiescic. Wiadomo, ze gorzej sie jezdzi niz na markowym sprzecie ale ja do rekreacji go nie bralem.

Wroce do domu to ci poopowiadam. Teraz w kiblu sesja w robocie.

Wspomnij jeszcze o parzeniu co IMO jest bardzo wazne i o dobrej odmianie a nie herbatkach w saszetkach.

Ech, nic tylko miec hajs.

@szarku - nie taniej kupic sredniej klasy gorala z amorami, odziez termoaktywna, czapke i jezdzic po dworze? Dla mnie same plusy nad stacjonarnym.

Chlopaki, jak jest z przepuklina? Popularne schorzenie wsrod cwiczacych w ogole? W pracy czesto targam ciezarow i sie upoce, w domu tez w miare sil targam i tak sie zastanawiam co moze zwiekszac prawdopodobienstwo wystapienia tej kontuzji. Kumpel z roboty mial ostatnio, nic fajnego.

Nie mow nigdy. Wystarczy miec ukryte wady serca, zawaly w wieku 30+ sie zdarzaja, obecne czasy, stres, uzywki. Wiadomo, ze prawdopodobienstwo nikle ale jest.

Niczego ci nie ujmuje i zycze powodzenia, konsekwencja i samozaparcie to klucz do sukcesu. Eot.

@maciucha - twoj cyrk, twoje malpy. Ty szukasz drogi na skroty. Znam to. Mialem przez to mase problemow a nerwica i niski prog na stres zostaly do dzis. Z perspektywy czasu jak stymulanty to… Nigdy bedac zmeczonym i NIE DO NAUKI. Wiem, ze nie jestem w twojej sytuacji i co ja glupek ze srednim wiem o prawdziwej nauce ale na swiecie zyje masa ludzi co nie wali po nosie i w koncu daje rade. Przemysl to i jak cos nie mow, ze nie ostrzegalem ale tego nie zauwazysz od razu.

2 lata to malo IMO. Dobrze konserwowany i optymalizowany by dluzej posmigal ale co ja tam wiem.

Normalne. Nie lap sie za prochy bo z nimi jest latwiej ale tolerancja leci bardzo szybko i przekonasz sie, ze pomagaja tylko kilka razy a pozniej sa same minusy. Badz facet z jajami i dociagnij to do konca. I nie pisze tego z hyperreal tylko z autopsji.

@maciucha - organizmu nie oszukasz i chocbys jechal na najlepszym prochu albo mecie (u nas nieosiagalna) to w pewnym momencie kumulacja cie zje nie wspominajac o powaznych zmianach w glowie, nastawieniu do swiata czy samej silowni. Zalecam przetrwac ciezki okres i spac jak najwiecej, ewentualnie w koncu twoj organizm sie przestawi ale chocbys pompowal efedre albo siarczany czy pseudoefedre to i tak bledne kolo. Nie ma dobrego srodka na zastapienie snu i zmeczenia.

Hehe, spoko kabanosie, jak sie za bardzo pogubie to zapytam. Dzisiaj odstawilem mleko i pozegnalem problemy z zoladkiem. Zaraz sprobuje na noc odzywke z woda i bedzie to crash test dla zoladka.

Ktory to ty?

Ja codziennie pobudka 4:50. Do 15/16 w robocie. Jak wroce i sie ogarne to mam 17 i dobra godzine na trening. W pracy sie nazapierdalam ale nie mam sie co stawiac przy stoczniowcach. Czesto tylko o 21/22 jestem juz sztywny i spie. Nie ma to jak zyc pelnia zycia. ;/

@jaczes - luz, ja sie dopiero ucze jesc. Dzisiaj odzywka z woda, smak paskudny ale z brzuchem problemow zero. Jutro atakuje sklep i kaszy zapas biore.

@colin - better battery stats, nie pamietam czy root wymagany. Zostaw na noc, powklejaj logi. Aczkolwiek mozliwe, ze zwyczajnie bateria konczy swoj zywot. Kiedy ostatnio robiles full wipe + cache i stawiales andka na nowo?

Spoko. Niebawem lato wiec szlifowanie formy koncze, wyciagam siodelko z rura i zaczynam rajdy tylko na stojaco. W zeszlym roku po 3 km mialem wrazenie, ze mi lydki wybuchna.

To co ja mam robic? Zamiast mleka lac wode i wyobrazac sobie, ze pije cos dobrego?? ;>

@up Jest do czego dazyc. Niesamowity pan choc dla mnie chyba za mocno, polowa z tego to dla mnie ideal. @kazub Nie prowadzilem ankiet. Bruneika jest przeogromny dla mnie, jego miesnie sa jakas eskalacja muskulatury i dla mnie to freak. Choc nie moge mu odmowic samozaparcia i lat pracy nad soba. Nie neguje, ze tesc powoduje agresje ale hardkorowy koksu do napinaczy nie nalezy. Wydaje sie przesympatycznym czlowiekiem.