Kenny tJJger

E tam, lepsze jest: hiphop to podziemie, kiedys bylo lepiej bo nie bylo tak komercyjnie a w ogole to wy sie nie znacie bo nie mieliscie zajec w szkole muzycznej. BEKA!

@TyskiPL - 1. Nie dalem ci minusa. 2. Nie uwazam aby moj post o numerze byl "lizaniem tylkow" redaktorom magazynu PSX-Extreme. EoT

Umiesc go w kaciku "poezja spiewana" - nie zmienia to faktu, ze to jedna z najlepszych plyt ostatnich lat w PL muzyce!

Numer oczytany (skoro gre mozna "ograc", czemu PSX-E nie da sie oczytac?) w 3 godziny, teraz achievment za "ukoncz PSX-E#164 na 100% i zrecenzuj na forum". Marudzisz, bo IMO numer na dobrym poziomie. Z pamieci najbardziej podeszly mi: zapowiedz nowego "CoJ" i tekst o japonskich hostessach, jestem za kontynuacja tematow zwiazanych z KKW. Okladka z poprzedniego numeru bez ramek, ta wraca do "nowego zamyslu designerskiego" - IMO jest nieco lepiej, ale wystajace napisy z lewej strony i samochod to tandenta a pomaranczowy akcent i konsola 3DS to patent zaczerpniety z okladek "Bravo". Dobry tekst Dzuja o komorkach na otwarcie, sam mysle o zakupie, czekam na testy modeli do grania w PSX-E; mozna by z tego utworzyc stosowny dzial. "Ohayo Nippon" jak zwykle ok, szkoda tylko, ze zajmuje tylko 1 strone. Konsolometry ok, w przeciwienstwie do komiksow w PSX-E; zapowiedz "Mortala" lepiej by Kali napisal i oddal moc tej pozycji, tego po raz kolejny jestem pewien. Dajcie 2 strony na "Hyde Park" ale nie taki cios w pysk z liscia jak ten komiks z Kratosem. ;/ Recenzje trzymaja poziom, szkoda, ze Hiv nie dostal teksu o "Motorstorm", recenzje samochodowek + arcadeowek to IMO jego zywiol, Butch nie sprawil, ze pialem z zachwytu. Dobry test 3DSa, KILu jak zwykle dal rade. Publicystyka ok, aczkolwiek bez szalu; Mazzi tez pisze o nowej konsoli Ninny, Butch o jakims "rewolucjoniscie teoretyku" w branzy. Szmugler ok, przekonalem sie do tego dzialu i dopinguje jego rozrosniecie na 2 strone. "Granie w podrozy" ciekawe, ciekawe! Dalej jest na stalym, dobrym poziomie. Na wyroznienie zasluguje fakt, ze tak jak zazwyczj "kacik sportowy" omijam tak tym razem, felieton w nim zamieszczony przeczytalem i popieram takie odskocznie od schematow! Test kierownic rowniez zaliczony w "kaciku wyscigowym", "region filmowy" Walkiewicza zjadliwy i naprawde przystepny. Listy powinny wrocic w rece prawowitego wlasciciela, Hiva! I darujcie sobie komiksy na takim poziomie!! Werdykt? Dobrze wydane pieniadze. Dziekuje Wam!

Nie wiem o czym piszesz, ja do slowa "test techniczny w PSXE" dopisuje synonim KILu. Dorzucam "profesjonalizm" w gratisie i to bez wazeliny. Szczera prawda!

Luna... Naprawde... Nie ma o czym mowic.

Nie wiem czego wy sie czepiacie, ze sa slogany, ktore moga was smieszyc? Za przeproszeniem redakcja i osoba odpowiedzialna za owe hasla ma was gleboko w powazaniu. Nie ma co dywagowac, bo one zapewne nie znikna - spelniaja swe zadanie. No i nie oszukujmy sie jaki glowny target wiekowy ma PSX-E. Oby nie wplywalo to na jakosc i rzetelnosc materialu w magazynie. ;] BTW. co nie zmienia faktu, ze tego motywu z okladka i biala obwodka nie potrafie pojac.

Wyjasni ktos kompetentny o co chodzi z ta biala ramka?

Zgadzam sie z przedmowcami.

/// Do usuniecia.

Firma to taki marny zart, zeby pokazac, ze uliczny styl moze byc smieszny i przejaskrawiony.

Ej, niektore kawalki HG sa dobre.

Ja bym jutro sprawdzil Ruch i Kolportera. Profilaktycznie. ;]

I jeszcze info o numerze nie ma na forum? Niezla reklama dla prenumeraty i Poczty Polskiej; szkoda, ze tak czesto nawala i gazeta nie przychodzi w terminie. Ale nawet i nasz kochany monopolista potrafi zaskoczyc, numer znalazlem dzisiaj w skrzynce.

Poszukuje american mylffon, mixtejp dj buhha wiec legalnie mozna link TUTAJ PODAC. Ale szukam wersji pocietej na tracki. Prosze o pomoc!

Czytam tak wasze wypowiedzi i chyba pierwszy raz od "Domu Zlego" bede powaznie zainteresowany polska produkcja...

PSX-E dostalo pozew od wlascicieli praw do postaci Crasha i sie skonczylo, muahahaha. <szatanski smiech>

Deks na coverze wyglada jakby mial czterdziestke. Ale ja nie o tym, kilka pierwszych walkow przesluchanych i... Zapomnialem, ze peja tak przynudza, jego glos mnie usypia, nie ma w nim emocji tylko suche "klepanie". No mistrzem nawijki to on nie jest, o samych tekstach nie moge nic narazie powiedziec ale jest standardowo; mi to srednio wchodzi. Bity Deksa dobre, ale nie syte, moze pozniej sie rozkreci... Mam nadzieje.

Przesluchalem raz i na razie w ogole mi sie nie podoba. Ja PDG moge razem sluchac ale solowka IMO kiepscizna. Podklady ok, ale slabo polecial nawet gural. Nic specjalnego.

Luna to chyba partnerka Kleja. Poruszyles istotna kwestie - artysci rysujacy do PSX-E maja dobra kreske i stosowny warsztat ale strefa scenariusza zwyczajnie lezy i robi pod siebie. Z 1 strony fajnie, ze redakcja zareagowala na odzew czytelnikow dotyczacych malej ilosci artworkow ale z 2 strony jak te komiksy maja miec TAKA jakosc to ja oczekuje zwrotu moich kilku stron gdzie wolalbym dobra publicystyke czy historie "piractwa komputerowego"...

Bo nie umie pisac przeciez <_<

Psia mac, no lubie polaczenie peja i deks bo to dla mnie skojarzenie dobrego duetu hh w polszy; nagral tez pare fajnych kawalkow ale generalnie nie przepadam, za sprawa jego flow i image - rysiek? No brzmi jak prosty chlopak spod monopolu na "wichurze" zbierajacy na "mamrota". Sprawdzic sprawdze ale nie spodziewam sie cudow; raczej na podklady deksa licze.

Za to z 2 strony portal PPE.pl rosnie w sile, atrakcje i styl co skutkuje mocnym zaniedbaniem wersji papierowej. Pytanie do Sciery - tekstowi Butchera dales "zielone swiatlo" z racji jego stanowiska w PSX-E czy ty nawet nie masz juz wgladu w drukowane teksty? No, dramat panie Przemyslawie. Na tle recenzji nowego numeru magazynu wyroznia sie Hiv, ktory po powrocie wciaz pisze w stylu "pi.e.r.dzacego oszoloma" ale w sposob tak wywazony i nienachalny, ze spokojnie mozna w tym odnalezc okruchy starego, dobrego klimatu PSX-E. Dzieki ci za to, Tomku. O publicystyke jestem pewien, poczytam dalej to sie wypowiem.

Ogarnalem wreszcie recenzje Bulletstorm autorstwa Butchera, bluzgi i mlodziezowe okreslenia zaczerpniete z gry mialy pewnie budowac klimat recenzji ale nie wyszlo delikatnie mowiac. Recenzja dostala 6 stron, wiekszosc jej tresci to jakies porownania z kosmosu i lanie wody, ze nie wspomne o tych epickich, wugarnych cytatach. Sorras Butch - nedza.

Tzn. ze recenzja Hiva zlewa sie w jedno z innymi recenzjami w numerze? Zaden autor nie wyroznie sie swoim stylem?? Wszystkie recenzje w PSX-E sa na 1 kopyto? Z 2 strony ciekawe jakby nikt nie wiedzial, ze hiv wraca do numeru i recka nie byla podpisana... Hehehe.