-
Postów
1 171 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Jacobss
-
Przecież to tylko ładne intro .
-
Zakończeń będzie kilka .
-
Eee, umiesz czytać ze zrozumieniem? . Flashpoint stoi wyżej u mnie od KZ. Zaraz, przecież OF jest na starego Xboxa także. Ponadto nie stracił niczego ze swoich pecetowych wartości, więc da się . Da się zrobić na konsolach takiego tactical shootera, jak OF. Problem jest taki, że ludzie wolą jakieś Vegasy i inne badziewia, no cóż, nie moja wina. Po prostu OF i Armed Assault są tak realistyczne, że można przy nich czasem kur... dostać .
-
To wy nie znacie starego Flashpointa? :o
-
Już dawno temu chciałem założyć ten temat (Operation Flashpoint, to jedyna gra, która stoi u mnie wyżej niż Killzone), ale myślałem, że nikt o tej grze nie słyszał tutaj. W każdym razie, to nie jest prawdziwy sequel OF. Dlatego, że tej części, już nie robią twórcy części pierwszej, czyli Bohemia Interactive. Prawdziwym sequel OF to jest Armed Assault oraz zmierzające Armed Assault 2 (notabene będzie także na PS3). Następna sprawa, że wszystkie screeny i filmiki to rendery, a gra tak naprawdę wygląda sporo gorzej. Nic o tej grze nie wiadomo i poza nazwą, nie będzie miała z OF za bardzo nic wspólnego. Jeżeli ktoś chce dalej grać w nowe Operation Flashpoint, to pozostaje Armed Assault (tylko na PC), bądź czekać na Armed Assault 2 (będzie także na PS3). Co do konkurencji z COD 4, chciałem coś napisać, ale się tylko zaśmiałem. Ten śmieszny shooterek może sobie iść na spacer. No i co do taktycznych shoterów, to na rynku są aktualnie tylko dwa: OF i Armed Assault, więc nie wiem o co autorowi chodzi z "kolejny taktyczny shooter". Chyba nie ma na myśli tego śmiesznego Ghost Recona albo serii Rainbow Six.
-
Nowy filmik: Dalsza część levelu oraz wizyta w Guerilla Games .
-
Dokładnie. Co, Marcus Fenix wyskoczy z pudełka z grą, wyciągnie karabin z piłą i będzie chciał pociachać Jana Templara?
-
ja kupilem diablo2 w dniu premiery i nie pamietam zeby "sie nie dalo grac" ;p chociaz bugi byly ;p Też już mu to przecież wyżej pisałem . Marzenia. Nawet na to nie licz. Starcraft II będzie dopiero w 2009 roku, a to aktualnie tytuł w bardziej zaawansowanych pracach.
-
No, ale raczej Diablo III nie będzie wymagać super Peceta . Właśnie o to też Blizzardowi chodzi, żeby każdy nawet ludzie ze słabymi (jak na dzisiejsze czasy) pecetami mogli sobie pograć . Na pewno nie będzie cię to drogo kosztować. Ja ulepszalem kompa z rok temu. (core duo e4300 podkrecony do 3GHz, 2gb ramu, GF7600GT) moze jakims dobrym zbiegiem okolicznosci mi poleci D3, mam taka nadzieje bo to jedyna gra dla ktorej moge wrocic do grania na kompie ha, na tym kompie to ci to ruszy bez problemu . W takich grach najważniejszy jest procesor i karta, ze względu na tą fizykę, która tak doskonale działa no i ram ze względu na taką ilość przeciwników . Graficznych fajerwerków nie ma za bardzo, więc wszystko spoko. A jakby co, to się kupi wtedy nową kartę za 200 zł i tyle (Geforce 9600 GT kosztuje już 300-400) to do premiery, będzie taniocha.
-
No, ale raczej Diablo III nie będzie wymagać super Peceta . Właśnie o to też Blizzardowi chodzi, żeby każdy nawet ludzie ze słabymi (jak na dzisiejsze czasy) pecetami mogli sobie pograć . Na pewno nie będzie cię to drogo kosztować.
-
Tak. Ukaże się jednak także na Maca. Wystarczy wejść na oficjalną stronę Diablo III. Poza tym, Blizzard zapytany, powiedział, że nie planują konwersji (wiadomo, ich ostatnia gra na konsole to było Diablo 1).
-
No nie wiem, ja jakoś w grę potrafiłem grać i poza wspomnianym błędem, żadnych problemów nie było . Więc nie gadaj, że się grać nie dało bo to nonsens. Były małe błędy, ale te zawsze się zdarzają, ale na przebieg rozgrywki wpływu to nie miało. A numerki żadnego wpływu nie mają, bo część developerów numery pomija, w sensie dają patcha 1.1 a potem już 1.3 itd. A Blizzardowi chwała za takie łatki jakie dawali, bo naprawdę urozmaicali rozgrywkę i znowu trzeba było od początku tyrać na battle necie, żeby być wysoko w rankingu (ci co mieli piraty, to tego nie rozumieją). ^_^ to prawda , był babka bardzo przypominająca druida, ale mysle ze jednak skoro doktur potfur jest mixem druta i necro to jednak nie bedzie druida jako postac, tamta babka mogła byc NPCem, bo byla pokazana "obok" innych npców Hmm, no niby tak, ale popatrzmy na to z tej strony - w dwójce był Palladyn i Barba, a jednak byli trochę do siebie podobni, a Blizzardowi to nie przeszkadzało, że jest dość dwóch podobnych bohaterów, więc może będzie doctorek i nekro, chociaż sam bym wolał, żeby go nie było Mnie styknie, barba, doctorek, łucznik, czarodziej i jakiś rycerz ala Palladyn. Nie mam jakiś wygórowanych wymagań, co do postaci.
-
Blizzard jest chyba ostatnia firma, o ktorej mozna powiedziec, ze szybko wypuszcza swoje gry. Dokładnie. Oranowi się chyba coś pomyliło . A chciałbym dodać, że Blizzard nie wypuszcza łat, bo jego gry są nie dopracowane czy coś, tylko dlatego, że chcą grę odmienić. Np. żeby potwory były trudniejsze, więcej przedmiotów itp. A nigdy, żeby naprawić byki. Gram w Diablo II od polskiej premiery i naprawdę w tej grze jako tako nigdy błędów nie było (no, może poza kilkoma skrzynkami, które się otworzyć nie chciały), ale zwykle mają wszystko dopięte. Wypuszczanie łatek jest złe, kiedy właśnie gra jest bublem i ją dopracowują po premierze, a nie jak wypuszczają łaty, które po prostu urozmaicają grę. A w branży wcale się wszystkich gier na szybko nie robi, czego przykładem są od dawna przekładane exklusivy Sony, czy też MGS4, które klepali dość długo. Zresztą producent Bioshocka powiedział, że najlepiej jeżeli gra jest przekłada, bo lepiej jest zawsze dopracowana. Patrzcie ile jest gier, które wyszły za wcześnie. Wyobrażacie sobie GTA IV bez przełożenia premiery z października na kwiecień? Ja nie.
-
Ja myślę, że ogólnie cała gra jest zrobiona, tylko teraz czeka żmudne szukanie byków (a to trwa), dopracowywanie smaczków i wywalanie połowy gry do kosza, bo się okazało, że część trzeba od nowa zrobić. Tak to wygląda w branży gier. Słabe momenty się wywala i robi na nowo. Wszak Diablo III jest już w developingu 4 lata. Aha, są nadal szanse na Nekromantę, bo na pytanie, czy Witch Doctor go zastąpił, nie potwierdzili. Co do postaci - może czas wprowadzić trochę z Diablo 1 - czyli łuczniczką zastąpić amazonkę etc. Pamiętajmy, że teraz mamy dwie płcie, więc jak będzie czarodziej, to będzie i czarodziejka itp. ^_^
-
Co?! Większej bzdury w życiu nie słyszałem. Co ma kabel do proporcji ekranu? tyle samo co w x360, tam na kablu vga/hdmi nie idzie odpalic gier z x'a1 ktore potrzebuja 50Hz... wiec tak, kabel ma wiele do proporcji/jakosci. Ja nie mówiłem nic o jakości. Więc proszę nie zmieniać moich postów. Proporcje nie mają nic do kabla. A odpalanie gier z IXA 1, które są tylko w 50Hz zależą od tej całej sprawy z PAL60 i normalnym PAL (w NTSC odpalisz wszystko, bo każda miała 60Hz).
-
Co?! Większej bzdury w życiu nie słyszałem. Co ma kabel do proporcji ekranu?
-
Chyba pomyliłem fora, myślałem, że to forum graczy, a to chyba forum masturbatorów-graficzno-3d . Zresztą znając poziom jaki czasem ma to forum, jestem pewien, że połowa nawet gameplayu nie oglądała - już mam w głowie obraz gościa, który wchodzi do netu: "O Diablo 3, czyta, czyta - eee, nie ma na konsole, weee - no dobra, ogląda dwa screeny, ale to badziewnie wygląda, żadnych innowacji. Już leci na forum się wypłakać. Sorry, ale takie mam wrażenie czytając ten temat. A przypominając sobie afery w innych tematach, nie zdziwię się, jaki taki obraz okazałby się prawdą. Kiedyś pamiętam, w kilku tematach, "polemizowano" na temat jakiś tam gier, a na końcu się okazało, że przeciwnicy gry, nawet gameplayu nie oglądali. I gadaj potem z takimi . W każdym razie, Blizzard wie co robi. Jest hype, zasłużony zreszt a, znają się na tym lepiej od nas, nie wyprodukowali nigdy chłamu, ich gry są latami grywalne (czego nie można powiedzieć o 95% chłamu, jaki ląduje na konsolach) do tego stare dobre diablo - wszystko ok. Chyba tylko gracze wyłącznie konsolowi, są upośledzeni na temat grafiki, bądź pecetowcy, którzy lubią sobie wymieniać karty co chwilę i liczyć o ile mają dłuższ... eee, to znaczy ile mają klatek więcej ^_^ Patrzcie, w ich (Blizzarda) tytuły gra się do dziś, są turnieje dalej, ludzie o tym gadają itp. patrzcie teraz na konsole... gdzie tam są takie gry? Ja widzę tylko serię Halo, Metal Gear Solid i mariany, czyli tytuły w które się gra latami - tak z minimum 7-8 lat i więcej. Śmiać mi się chce po prostu, bo gdyby poszli do przodu, to byłby kolejny typowy chłam na miarę crysisów i tych innych konsolowych shitów, gdzie chodzi tylko o jedno. Nie, ja tu nie fanboizuję z pecetem (sam mówię, że są na konsolach takie gry), ale jak na tak długą egzystencję konsol, 95% tytułów na nie, są po prostu upośledzone grywalnie. Wielu z nas sobie wmawia - ha, jaka to gra wspaniała i nowa, a tak naprawdę od lat gramy w ta samo, wszystko jest takie same, nudne i po pół roku (o ile nie wcześniej) ląduje na półce i jest okazjonalnie włączane. Wszystkie tryskają innowacjami, mają nas zachęcić, ale ja mówię - pic na wodę. Ciekawe czy słynny "hit" wszechczasów GTA IV (wszak ma prawie najlepsze oceny) będzie też grane za te 5,6 lat, jak tytuły Blizzarda. Patrząc, że 2 miesiące po premierze, gra już zaczyna powolutku być opuszczana w multi, nie chce mi się w to wierzyć.
-
Uuuu, ale z ciebie fan Diablo . W drugim akcie spotykamy przecież paladynkę. Sprzedaje bronie i takie tam. Jest koło naszej skrzynki. A od kiedy mamy się czymś podniecać, tylko jeżeli ciebie poprzednik wciągnął? Połowa świata gier ma już od kilku godzin nie kończący się orgazm, a ty tu z takim czymś wyjeżdżasz.
-
Po prostu alexx-1 to człowiek, który woli, żeby tekstury świeciły się jak psu jajca. To jego preferencje. Bo obiektywnie KZ2 wygląda lepiej, bo ze screenów to sobie można. W ruchu prezentuje się lepiej i tyle. A tak poza tym, kogo tutaj obchodzi GOW2? Czy ja wchodzę tam do tematu i się w.pierdalam z jakimiś screenami? Nie, więc skończ, bo zaraz zaś to będzie flame, a wystarczy temat PS3vsWiivsX360 do tego.
-
Totem.
-
To, że KZ2 wykorzystuje 4 rdzenie, wiemy już od sierpnia zeszłego roku . Wtedy też (nawet w tym temacie to jest, potem znajdę które posty) była notka techniczna na prezentacji technologii Guerilla Games, że będą 4 rdzenie. Bo jak to Carmack powiedział, im więcej rdzeni, tym trudniej okiełznać kod.
-
Biorąc pod uwagę, że będzie wątek miłosny i kilka zakończeń (nie wiem czy ta oficer imperialna jest dziewicą, ale mimo wszystko ^_^ ) będzie miazga.
-
Nie będzie multi dla wersji na X360 i PS3. Multi będzie tylko dla Wii. A gra o której mówisz, to Revenge of the Sith .
-
Przy zainstalowaniu odpowiednich kodeków nie ma problemu nawet z 1080p.
-
Emet, i dobrze, że nie wiesz, bo tu nie ma czego komentować. Xymek już wszystko wyjaśnił i tyle. Ja po prostu wyraziłem swoje nie zadowolenie, że ktoś po raz enty, wychwala jakieś inne gry (które wcale nie zasługują na to więcej niż KZ2) a potem wpadają tu znienacka z buciorami, robiąc swoisty burdel. Więc nie chce mi się na ten temat gadać, więc go zamknijmy. Co do rendera i osiągnięcia - o osiągnięciu też gadaliśmy już 10000 razy. Poza tym, wszystko zależy od kontekstu. Ja zrozumiałem wtedy o co ci biega i w aspekcie tekstur i grafiki w pewnych aspektach zgadzam się z tobą. Ale w kwestii oświetlenia nie, bo render oświetlenie ma TRAGICZNE. Jest matowe i w ogóle nie dynamiczne. Obecny KZ2 bije go w tej kwestii na głowę! Jeżeli chodzi o akcję, wystarczy obejrzeć początek levela pokazanego na PS Day: Ale nie jak już wylądowali, tylko jak lecą. Ciężko ten filmik zobaczyć, bo na wielkich serwisach go nie było, ale był gdzieś link tutaj do jakiejś francuskiej strony. W każdym razie, początek pokazuje moc. Aha dodam, że Guerilla powiedziało, że prawdziwe pola bitwy będą dopiero odsłonięte - nikt temu nie wierzy, wielu się wydaje, że to już szczyt tego co może KZ2, ale ja się z tego śmieję, bo rok temu na E3 też tak gadali, a na PS day znowu mieliśmy pomiot. Za niedługo E3 i mają pokazać KZ2 z o wiele lepszej strony. Już widzę tą szczękę na ziemi . Ale przyznaję, że tekstury i oraz ilość polygonów, jaki ma render, jest nie do osiągnięcia. Wybuchy, akcję - wszystko się załatwi ładnymi skryptami, ale pamięci konsoli się nie doda. Można tylko pogratulować Sony włożenia tylko 512 MB ramu, bo dzięki temu znacząco obniżyli jakość swoich gier. Głównym problemem w osiągnięciu renderów są właśnie tekstury, bo te wyglądają zawsze bardzo ładnie . Na to trzeba mnóstwo GIGABAJTÓW ramu, więc choćby się GG troiło, nie uda im się jakoś zrobić takich tekstur. Chociaż myślę, że dałoby się osiągnąć render KZ2 real-time na takim Geforce 9800 GX2 SLI, 4 GB razem z Cellem .