_mike

Właśnie porównanie do Switcha pokazuje jaki to olbrzym. Switch mały nie jest. Głównie dla tego mam wątpliwości na ile Deck się nada do grania dłuższych sesjach np. 1h+ Dobrze chociaż, że ekran jest porównywalny do Switch OLED (choć wolałbym większy) bo dla mnie to mega ważne przy sprzęcie przenośnym (dlatego rodzina NDS mi nie siadła). Choć gdyby zachować proporcje ze Switcha byłoby lepiej.

Musisz być na samym początku - to jest najsłabszy moment. Akurat poruszanie się i płynność przełączania między stworkami, na których można jeździć, to jest mistrzostwo w tej grze. Już po pierwszym gra dostaje speeda. Późniejsze kombinacje to już majstersztyk. Jak się nie boisz spojlera tu masz przykład. Weź zadanie. Zrób zadanie. Weź kolejne. Powtórz n razy. Napisy końcowe. Już mam 30h naklepanych. Jeszcze się nuda nie wdała. Wydaj mi się, ze głównie dla tego ja sprawnie się da poruszać po tych obszarach. Czuję DLC na jesień. Wśród pobożnych życzeń więcej stworków (bo generacje 1-4 to już oklepany temat). Jakieś wymagające pojedynki. Różnorodny obszar i nowy crafting. kilka fotek

Chciałbym, żeby Steam Deck wypalił. Mimo, że obecną formę uważam za nietrafioną, to jak się sprzeda, może za jakiś czas by powstała wersja Lite. Myślę, że dopracowany system do odpalania gier z PC w formie przenośnej (plus może kiedyś opcja podpięcia do ekran) jest fajną alternatywą do taboreta. Switcha lubię, a sprzęt z biblioteką PC powinien zawojować świat. no i śmieszą mnie porównania Deck do innych sprzętów (straszna kobyła)

Super. Oby było tak dobre jak Szpital. Niech trzecia gierka będzie duchowym następca Theme Parku W ogóle gdzieś mi w njusach mignęło, że ilość gier DAY One w GP w tym roku ma być ogromna. Jest może jakaś rozpiska?

Rok 2022, rokiem kupowania studiów. Ciekawe kiedy będzie rok nowych IP. Niech Sony/MS jakieś nowe gry pokażą, zamiast chwalić się nowymi zakupami. Niedługo to AAA to będą tylko tasiemce i GaaSy, a nam zostaną AA (co nie jest złe patrząc na takie Plague tale, ale nie takiej generacji bym chciał). Ciekawe czy jak się wszyscy już podzielą wielkimi studiami to ktoś zacznie skupować tych mniejszych czy pójdą w totalną multiplatformowość, a mali zostaną „niezależni”? To drugie brzmi dobrze.

Nie wierzę jak mnie ta gra wciągnęła. Technicznie kupa ale płynna - przełączanie się, menuet, walka, wszystko co się dzieje na overworldzie dot. gracza działa bardzo dobrze. Ostatnio tylko Psychonauts 2 i Hades mnie tak wciągnęły. Mam nadzieję, że to jest już stały kierunek serii bo tego było trzeba. Popieram, że jak ktoś chce wrócić do serii to może wszystko inne że switcha olać na rzecz Arceusa. Mój team po ponad 20h

7h za mną. Nie wiem jak będzie dalej ale na razie: + nowe mechaniki związane z łapaniem stworków, walki + świat pokemonow w końcu ożył i łapanie stworków znowu sprawia frajdę + crafting i zbieranie dobrze się wpisuje i odświeża używalność przedmiotów (berry, które w poprzednich odsłonach były zupełnie zbędne teraz mają sens) + pokemony chodzące po świecie wydają się „żywe” przez różnorodność mechanik (uciekanie, atak, spanie, uciekanie z walki, mogą cię zaatakować grupowo, być agresywne itd.) + płynność przejść między walką i bieganiem, płynne działanie wszystkich mechanik ruchu, dużo usprawnień (np szybkie shufflowanie pomiędzy stworkami) + subquesty wydają się ok + ekstra zadania związane z łapaniem kolejnych pokemonow, używaniem konkretnych ataków itd., dzięki temu znowu się chce biegać za kolejnymi stworkami + statystyka szybkości wpływa (trochę) na przebieg walki + mimo technicznych braków z daleka widać ważne obiekty przez to można dobrze nawigować po świecie (a bałem się o to ze względy na mały zakres widzialności wielu elementów) + dużo usprawnień „quality of life” - brak skoku (nie lubię gier z otwartym światem bez tej mechaniki) tu doskwiera - techniczne aspekty (grafa, popup, widoczność) - irytujące tutoriale - głupi sposób powiększania miejsca na przedmioty (do craftingu bo specjalne mają przesadnie dużo) - znowu pokemony od 1-4 generacji - z tym mam największy problem, bo co im szkodziło dodać kilkadziesiąt z kolejnych. Ciagle te same stworki w 3 na 4 grach z serii na switchu. Nawet to ze nie jest ich 1000 tylko ok 250 nie jest problemem, a to że ciagle to samo i nawet „lokalne warianty” są nudne, i jest ich mało. Ciekawe ile godzin mi zje ta gra. Zelda BotW chyba 150h pochłonęła, a Arceus wyglada prawie jak klon

Myślicie, że Sony PL zrobi jakieś komitet kolejkowy jak to zrobiły jakieś oddziały w UE? Na golasa to byłby najlepszy sposób zakupu.

Nooo… ale może zrobią z tego cinematica i załatają ostatnią dziurę w portfolio Xa. Byle nie GaaS

Jeszcze DSa ogarniali - patrz: B/W Najlepsze w tym wszystkim jest to jak oni przezywają, że chcą dać fanom to czego ci oczekują. Jakimi smutami ostatnio walili o konieczności animowania 1K Pokemonów. Jak fani się jarają jaki to progres jest w animacji stworków bo maja więcej niż dwie animacje ruchu. Trochę liczę na tą odsłonę - nie w kwestiach technicznych, a quality of life / Gameplayu. Trochę kpiną jest, że nie wyszli przez 20lat z archaizmów z GB. Może się uda… a fani (jak ktoś to pisał)kupią i tak. Sam to robię, z nadzieją

Mogłoby tak na switchu wyglądać. Może kiedyś zatrudnią kogoś kto ogarnia grafikę i optymalizację

Bardzo rzeczowe argumenty.

Bzdura. Postawienie infrastruktury jaką ma Azure to masa know how i hajsu. Dlatego AWS to główny biznes Amazon, a Azure i drive zarabiają miliony. Co innego infrastruktura, a co innego soft do obsługi. Sprawdź sobie case DropBoxa. Z tym, że granie w chmurze jest już teraz komfortowe. Nawet na LTE dobrze mi się grało na xlcloud. Co dopiero na sprzęcie po kablu. Z resztą, konsole istnieć będą ale nie będzie to biznes MS. Z pełnym cyklem wydawniczymi z kilkudziesięciu studiów za 5 lat (bo tyle gdzieś zajmie dojście do takiego stanu), to xCloud będzie core biznesu. Nikt się nie będzie spinał na sprzęt póki zapłacimy odpowiedni hajs za używanie. SaaS i wszelkie odmiany tego typu usług tylko przyspieszą i zjedzą posiadanie na własność. Coś jak streaming, który zjadł kupowanie mp3.

Zobaczymy za 5 lat kto ma racje Mocna konsola vs „tv box” o mocy taniego smartfona

Dzisiaj to prawda. Czy za 5, 6, 7 lat tak będzie? Wątpię.

(Tu podsumowanie powyższego: https://www.purexbox.com/news/2022/01/xbox-boss-trusts-nintendo-and-playstation-more-concerned-about-other-tech-competitors) Osobiście wyciągam jeden wniosek z tych słów - strategia MS nie będzie się już opierać o sprzęt. Możliwe, że właśnie mamy ostatnią konsolę od MS, w klasycznym rozumieniu tego słowa. Skąd ten wniosek? Jasne jest, że xcloud odpala gry z GP praktycznie wszędzie. MS zarabia krocie na Azure - powoli wszystko od MS zostaje oparte o chmurę (a już na pewno rozwiązania biznesowe). Xcloud staje się ważnym elementem Azure. Po drugie. Kupując ActiBlizz nie zrobią przewrotu w rok. Ruszenie maszyny 10k pracowników to są długie lata (jak ktoś pracuje w korpo to pomyślcie jak wyglądają u was nawet mniejsze zmiany). Nowa gra 3xA powstaje ok 5 lat (jeżeli zaczyna się od zera), plany na projekty są już rozpisane, a roadmapy klepnięty. Z Bethesda tak, samo - jedyna różnica jest w różnorodności projektów jakie oni już mieli w piecu (dlatego to przejęcie jest ciekawsze). Kolejna podpowiedzią jest to, kogo widzą jako przeciwnika - Amazon, Google, FB, Netflix czyli dalej chcą zawładnąć częścią rozrywkowa życia ludzi, na równi z innymi gigantami (bo profesjonalną częścią już zawładnęli). Dlaczego uważam, że obecnie mamy ostatnią prawdziwą konsolę MS? Do obsługi xcloud nie potrzeba za dużo mocy. Zwykły tv box starczy, a nawet sam TV. PC i tabletów nawet nie ma co wspominać. Gamepass może być skalowalny na wszystko bo to tylko opakowanie. Produkcja sprzętu jest droga - pieniądze, czas, okrajanie bazy użytkowników dla nowych produktów. Nie twierdze, że GP trafi na Sony i Nintendo sprzęty ale już na każdy inny tak. Nic więcej nie potrzeba bo czy ktoś będzie grał na tablecie, tv, PC czy „konsoli” MS swoje zarobi mając tak duże portfolia wydawnicze. Do tego z tyloma studiami jest w stanie zapewnić stały napływ tytułów do GP. Czy CoD będzie multiplatformą czy nie, to przestaje mieć znaczenie. Ważne, że w GP zagrasz „bez płacenia”. Usługi nie sprzęty, to leży u podstaw MS. Po co im kolejna konsola?

GOTY: Psychonauts 2 za czystą zabawę jaką niesie ta gra; dawno w taką nie grałem. Rozczarowanko roku 2021: Forza Horizon 5 To jest bardzo dobra gra ale miał być skok w nowa generację, a FH4 wyglada równie dobrze i piątka równie dobrze mogła być expansion packiem Najbardziej wyczekiwany: Zelda Breath of The Wild 2 Spider man 2 Ghost of Tsushima 2 Średniak roku: Pokemon BDSP

a.d. 2022 +

Na którejś stronce widziałem fajny pomysł - oddać Spyro do DoubleFine Shafera. Dla mnie to największy plus - wymiana IP, a CoDy niech sobie dalej klepią.

Obstawiam scenariusz: - wszystkie gassy /mmo jako multiplatformy (jak minecraft) - cała reszta exy + day one w GP

Ryan Shawn były szef Sony, szacował, żetakie subskrypcje opłacalne są od ok 50mln. Czyli połowa za Philem, a po zakupie Acti kolejne miliony będą łatwo wpadać edit. A jednak 500 mln. Nieważne

Szach, mat. kolejny krok - MS kupuje Sony

The Boys 3 za rogiem, a ja jeszcze dwójki nie skończyłem….

Aż dziwne ze nikt Czarnobyla nie wspomniał. Z mniej znanych Rok za rokiem (years and years) - trochę ryje jak się wkręcić, bo za dobrze pokazuje potencjalną rzeczywistość. The Leftovers (kończę drugi sezon), z tym wyżej, jakoś tak wpisują się pandemiczną - nienaturalna sytuację ludzkości mimo, że nie traktują o wirusach.

Pan Switch zamieszkał razem z Panem Xboxem