Na prezentacji MS pomyślałem - ok, mają moją uwagę, może coś z tego będzie. Odpaliłem i wow, to jest zajebiste. Jakby ktoś połączył JSR, Amplitude i Vievtiful Joe? Wiecie, ta Z Ł O T A era gamingu.
W czasie walk jeszcze trochę czasem mashuję przyciski zamiast klikać w tempo, ale nie jest to póki co trudne (jest sporo ułatwień dla tych, którzy mają gorsze wyczucie rytmu), wlatują fajne zdolności, ciągle coś się dzieje.
Przejścia między grą a animacją bardzo płynne, a całość wygląda świetnie. Movement dobry, audio super, no nie spodziewałem się czegoś takiego. Jeszcze bethesda dowiozła solidny dubbing, którego nie chce się zmieniać na ENG.
Zobaczę, jak będzie dalej, ale póki co miazgun i jaram się!