Skocz do zawartości

ProstyHeker

Użytkownicy
  • Postów

    1 373
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez ProstyHeker

  1. @Perez, weź powiedz żeby rzucili do Wołomina więcej egzemplarzy xD Byłem w kiosku i chłop mówi, że wyprzedały się momentalnie, a od początku jego zmiany (1 godzina) pytało już kilka osób. Biegnę do kolejnego, może coś zostało Edit: a w drugim kiosku poprzedni numer się nie sprzedał, więc teraz w ogóle nie było dostawy W trzecim też nie ma, bandyci.
  2. ProstyHeker

    Zakupy growe!

    Przyszedł od majfrenda dapterek, co by podłączyć DS4 do PS2. Cóż mogę rzec, działa. Można podpiąć prawie wszystko, co jest na rynku (DS3 wymaga pc i zabawy). Z góry mówię, żeby dobrze poszukać na Ali, bo promowane oferty są za stówę. Idzie dorwać za ~50-60pln i jest to uczciwa cena. Jest wibracja gram we Frequency i laga nie czuć
  3. Walkiewicz, bandyto, przez Twój felieton w ostatnim PE przeszedłem Duke Nukem Forever. No i dawno się tak nie podkurwiłem, mogłem w to w ogóle nie grać. Będzie długo Jestem wielkim, ogromnym, kurde, monstrualnym fanem Duke Nukem 3D. Najpierw w latach 90. grałem z tatem, później sam, a u mamy w pracy drukowałem screenshoty w 2001, gdy pojawiały się tylko po E3. Na czarno-białym papierze drukowałem te screeny i stopklatki z trailerów, a potem ładowałem je do klasera i z wywieszonym językiem oglądałem, czekając na premierę. Na prawie każdej konsoli mam DN3D (brakuje mi tylko zdelisotwanego Megaton Edition z PS3/PSV). Stary mi kupił podkoszulkę z Duke Nukem i plakat canvas z Księciem też dostałem. Taki ze mnie fan, o. Kilkanaście lat temu oczywiście robiłem podchody do DNF, ale pamiętam, że odpuściłem na planszy pustynnej, po której śmiga się monster truckiem. No i zbyt wiele nie straciłem, bo później właściwie jest tylko łażenie po kanałach. Wielokrotnie czytałem, że jest to średni FPS i słaby Duke Nukem. Otóż jest to słaby FPS i beznadziejny Duke Nukem. Nie będę się już znęcał nad tym, jakiego głupka zrobili z blond przystojniaka, a gagi typu rzucanie gównem nie są ani śmieszne, ani nie mają nic wspólnego z szyderą z rzeczywistości, znaną z DN3D. Groteska została wyparta przez buractwo, ale to wie chyba każdy. Natomiast mnie po prostu triggerowało coś innego, o czym pewnie mógłbym napisać magisterkę, gdybym kiedykolwiek poszedł na studia xD Chodzi o wiarygodność świata, której tutaj absolutnie brak. Świat każdej gry, czy to fantasy, czy strzelanka, czy sci-fi, rządzi się swoimi prawami. Wszystko ma swoją logikę, a każda akcja ma określoną reakcję - mającą odzwierciedlenie w rzeczywistości, czy też nie. Nie chodzi mi o realizm, tylko związek przyczynowo skutkowy. W DN3D każda plansza naturalnie się rozwijała, była przemyślana, miała swój sens. Świat miał wyzwania, ale były one logiczne. I w końcu, każdy z epizodów po prostu się kleił, a człowiek chciał brnąć dalej. Dodatkowo liczba detali w planszach typu miejskie była tak duża, że nawet dziś zawstydza niejeden tytuł. Dam przykład z DNF. Jest kilka misji, w których Duke jest zmniejszony. Sama ich liczba jest nieprzyzwoicie wręcz duża, bo ani to ciekawe, ani oryginalne. W jednej nich trzeba uratować babeczkę, która jest uwięziona na środku kuchni. Wokół niej jest rozlana woda, a gdzieś tam w wodzie leży kabel prądowy, który jest śmiertelnym zagrożeniem. Zmniejszony Duke skacze po metalowych przeszkodach, które są na środku tej wody, żeby dość do celu - przełącznika. W jednym miejscu metal przewodzi prąd, a kawałek dalej absolutnie nie. Albo inna rzecz. Na pustyni są rozwalające się chatki. Jakich drzwi, jako chyba jedynych, nie można otworzyć? Uszkodzonych. A co znajduje się w budynku z wielkim napisem POST OFFICE? Szpule z kablami. Dalej - budynki są zajęte przez jakąś mięsną zarazę, ściany to żywa materia, czyli niejako jesteśmy wewnątrz istoty. W jej wnętrzu są drzwi, które otwiera wyłącznie robak, który zwija się w kulkę i jest po drugiej stronie planszy. Jaki, kurwa, kosmita, wynalazca blasterów, teleportacji i statków nadświetlnych, wpadłby na pomysł, żeby drzwi otwierał robak zwinięty w kulkę, chowający się w tunelu gdzieś daleko. W wielu miejscach gracz natyka się na inne przeszkody typu żyjącego. Wyrastające z ziemi niewiadomoco, ale wiadomo, że trzeba je zniszczyć. Jest odporne na granaty, ale niszczy je para wodna. Albo taka zajebiście wielka turbina. Jej też granatami zniszczyć się nie da, trzeba to zrobić trzema metalowymi szafkami narzędziowymi na kółkach. W jednej planszy dali przejazd wózkiem widłowym. Cała akcja polega na tym, żeby podjechać jednym wózkiem do drugiego, no i przeskoczyć przez siatkę. Jakieś podnoszenie skrzyń, coś ten, Shenmue vibes? Nie, po co, skrzynie się rozjeżdża. A tak w ogóle pewnie można iść z buta, bo ręką też się je zniszczy. Misje podwodne w DN3D były spoko, szczególnie z zestawem do nurkowania. Tutaj, qrwa, dali bąbelki wydobywające się z rur, które napowietrzają pod wodą xD Jeszcze to pomniejszanie, znów. W DN3D zmniejszanie, wymuszone przez level design, było pewnie ze 3 razy na całą grę. Tutaj jest tego nasrane co chwilę i to w sumie ciekawe, że kosmici postanowili się zmniejszyć, żeby pochodzić sobie po kuchni. Albo chowają się pod kubkami w Duke Burger. Po co? W ogóle każdy motyw jest tak przeruchany, że głowa mała. Nawet bramy nie można po prostu otworzyć, tylko za każdym razem ona się blokuje i trzeba szybko klikać A, żeby ją podnieść. Natomiast misja z jeżdżeniem Monster Truckiem nie różni się zbyt wiele od jednej z pierwszych misji, w której jeździ się samochodem RC (oczywiście jako zmniejszony), tu i tu są wyskocznie, turbo i wychodzenie z samochodu, żeby usunąć przeszkodę. Zbieranie kolorowych kluczy było tysiąckroć ciekawsze. Dlaczego facehuggery teraz są robakami i zadają w cholerę obrażeń, a pięć takich jest większym zagrożeniem niż dowolny boss? Dlaczego mój pistolet zadaje iluzoryczne obrażenia, a świniaki z pistolami są większym zagrożeniem niż dowolny boss? To może easter eggi, z których słynął DN3D? Nope, trafiłem na jednego, gdy Duke odmawia wzięcia kombinezonu, a wygląda on jak Master Chiefa. Jeśli było coś więcej, to sorry, nie wyłapałem. Sprawdzałem "oryginalny" DNF, który wyciekł parę lat temu i George Broussard (oraz reszta bakłażanów, które to zrobiły) coś tam próbował odnieść się do chronologii z 2001, ale come on, tu nawet soundtrack nie pasuje. W tej grze jest wszystko spierdolone, od ślamazarnego movementu, przez ww., po EGO zamiast zjadania apteczek, dwie bronie, beznadziejny ich feeling, na przejaskrawionym Duke Vision kończąc. Jejuńku, jaki jestem poirytowany. Czuję się, jakby ktoś na mnie napluł. Idę grać w Deus Ex: HR, przynajmniej dobre.
  4. https://www.ppe.pl/news/353096/xbox-zawdziecza-sukces-sarah-bond-jej-wklad-w-rozwoj-firmy-jest-nieoceniony.html Chryste panie, polecam całą laurkę przepisaną z Gameranx
  5. ProstyHeker

    Konsolowa Tęcza

    Widziałem trailer na TGS i jedyne, co czułem, to irytację zbyt długim, nudnym trailerem nieciekawej gry. Nie ma nic, co by sprawiło, że bym chciał ją kupić na konsolę lub PC. Może na telefonach znajdzie swoich odbiorców, ale tutaj? Szanuję swój czas i na pewno nie wykorzystam go na popierdółkę. I jeszcze za stówę Wiem, że indie mają pod górkę, ale może już ludziom się przejadły takie gry jak wyżej lub kolejne pixelowe chodzone w bok, z zadatkami na głębię i topienie serc, a tak naprawdę są cheesy. Może to być hot take, ale jeśli gra byłaby dobra, estetyka rodem z PS2 by nikomu nie wadziła, tak samo jak nie wadziły latami wydawane 16-bit style.
  6. Wsadziłem Tekkena 3 NTSC-U do konsoli PAL i jak na zdjęciu
  7. Edit, nie zejdę do ich poziomu, doprecyzuję. Tak, gra nawiązuje do powodzi. Jednocześnie fraza z początku nagłówka, "odbudowa po powodzi", trenduje w google trends i trafia do Discover. To jest perfidny bait i nigdy nie uwierzę w jakiekolwiek zapewnienia, że to był przypadek i niezamierzone działanie. Oni doskonale wiedzieli, jak klikają się takie newsy. Podtrzymuję, że właściciel PPE to prymityw i ma czelność na LinkedIn pisać o niezależnych mediach
  8. Nie wiem, czy można mówić o ukończeniu tej gierki, ale w rankingu jestem na 1 lokacie, więc chyba się liczy. Jeszcze sobie jeżdżę TRYB ARKADY®, ale traktuję to jako deser. I jest to deser pyszny, bo Project Gotham Racing 4 ląduje w TOP5 gier wyścigowych mojego życia. Model jazdy jest tak miodny, że piałbym ze szczęścia, gdyby którykolwiek nowożytny NFS zbliżył się choć trochę do feelingu, jaki Bizarre Creations osiągnęło prawie 2 dekady temu. Arcade pełną gębą, ale od razu czujesz, czy jedziesz RWD, czy 4WD, oraz ile niuta masz pod prawym pedałem. Model jak tak satysfakcjonujący, że zupełnie nie chciało mi się jeździć supersamochodami. Zrobiłem nimi trochę wyścigów, żeby podbić ranking, ale często wracałem do wolniejszych, starszych, z duszyczką. Na takim N-Ring zawsze Sierra Cosworth > Ferrari. Swoją drogą, czuć progress w zdobywaniu samochodów. W takiej FH5 totalnie zwisało mi, czy z losowania wpadło Lambo, czy klakson. Po paru godzinach grania można sobie kupić niemal dowolne auto. Tym samym nie mogę wyjść z podziwu, że MS wyrzuciło tę serię na śmietnik - grze wystarczyłoby 4K, AA i 60 klatek, żeby być współczesnym role model gry wyścigowej dające radochę. Bo choć można zarzucić jej podstarzenie, na reedycje gier z ery PS2 w formie bliskiej oryginałowi raczej nikt nie narzeka. Może więc modern audience byłoby w stanie zaakceptować estetykę i tej generacji. A że wygasły licencje na auta oraz muzykę - co mnie to. Największego korpo w całej galaktyce nie stać? Przez mgłę pamiętam albo recenzję, albo zapowiedź PGR4 w PE - coś mi świta szara kolorystka strony, na której był opis gry. Ze screenów pamiętam krople deszczu i bardzo realistycznie odwzorowane budynki (to chyba raczej na pewno było PGR4 niż 3). Ja naprawdę mentalnie pozostałem w tamtych czasach, bo modele budynków zrobione ze zdjęć to stylistka, którą uwielbiam. Lubię jak to jest po prostu płaski JPEG z czymś, co stoi sobie przy jakiejś ulicy w UK. Kolejna rzecz, za którą lubiłem wyścigi kiedyś, a nie przepadam dziś, to czas od momentu włączenia gry do rozpoczęcia wyścigu. Sprawdziłem - 46 sekund. Nie wiem, ile czasu zajmowało to w FH, ale zanim spłynęły mi wszystkie powiadomienia, zmienił się sezon, coś tam pogadała ta wodzirejka i dojechałem do miejsca startu, mijało chyba więcej. Z drugiej strony, może to i lepiej, że seria pozostała w objęciach 7 generacji, bo nie zrobili z niej kolejnego open world z sezonami, przepustkami i śmiesznymi klaksonami. PS. Przez tych blisko 20 lat nie poprawili błędu - dźwięki niektórych aut w niektórych trasach przerywają, gdy gra jest zainstalowana na HDD. Brzmi totalnie jakby w aucie był problem z zapłonem xD
  9. Tematy w sumie fajne, ale totalnie nie przepadam za ekipą CDA, toteż zarobić nie dam. Za to PE w takiej tematyce? Mhmmm
  10. To co, Silent Hill 2 Extreme ENG? Na X już chłop z zagranicy pytał, czy gazeta będzie w fizyku
  11. To ja w opozycji do kolegi - pielęgniarka okropna, kwadraty sztos mam nadzieję, że trafię ten egzemplarz w lokalnym empiku
  12. ProstyHeker

    Zakupy growe!

    Ziomek wczoraj wrzucał screeny z trójki w multi. Niemniej nie odpalę, parę dni temu zdelistowali darmowy online pass dla BF3. Niby w EU miał jeszcze być (w NA usunęli parę dni temu, tak piszą na Reddit), ale już nie widzę w ogóle w store. A że kod użyty, zostaje mi kampania https://gamerant.com/battlefield-3-4-hardline-servers-shutting-down-when-ps3-xbox-360/ Yep, 7 listopada, przed ubiciem chciałem wskoczyć
  13. ProstyHeker

    Zakupy growe!

    Podobno do 7 listopada na PS3 hula, ostatnio chłopak z Twittera wrzucał zdjęcie lobby i jest trochę serwerów
  14. ProstyHeker

    Zakupy growe!

    BF3 nigdy w sumie nie grałem, wskoczę sobie w kampanię i kilka rundek multi. GT5 mi zdechło (@Quake96 miał rację, że płytki BD wrażliwe na uszkodzenia, wystarczyło trochę takich kropeczek, ze 2 rysy i wywalało się w trakcie gry ), to wziąłem kolejną sztukę. No a Deusy - HR ograłem tylko na PC z zatoki, MD miałem na PS4, ale wymieniłem na coś innego. No to cyk.
  15. Wszystkim użytkownikom internetowego forum papierowej gazety PSX EXTREME życzę udanego piąteczku!!!

     

    Witam w piątek miłego dnia kawa i śniadanie - Życzenia Na piątek

    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. Ps4Player

      Ps4Player

      Dejta mi wiadro, będe rzygał - za dużo pączusia i słitaśnych komentarzy :bad:

    3. ProstyHeker

      ProstyHeker

      Kolegom się podoba, przesyłam przeciętne pozdrowienia 

    4. Ps4Player

      Ps4Player

      Najważniejsze że wszyscy zainteresowani zadowoleni. No i teraz nie dam się zaskoczyć, postawiłem wiadro przy łóżku. Również pozdrawiam.

  16. Wiszącego bym nie chciał, ale taki na biurko? Why not
  17. Widzę, że ten konkretny model sprawia problemy https://www.psx-place.com/threads/issues-installing-new-ssd.41834/ Tu chłop dal solution w ostatnim poście. Możesz spróbować, a jak nie to odeślij i łyknij Crucial MX500, chłopaki za wielką wodą montują i śmiga.
  18. A zrobiłeś pendrive z instalką systemu? https://www.playstation.com/pl-pl/support/hardware/ps3/system-software/
  19. Edit, SSD Powinien działać, sata są wstecznie kompatybilne.
  20. Teraz nieironicznie, bez przypyerdolki - ilu znacie pececiarzy, którzy mają na stałe podpięty PC do telewizora w salonie?
  21. Może to był ich punkt odniesienia podczas ustalania ceny, nwm
  22. Jak by człowiek nie czarował, nie da się tego obronić. To są jaja xD
  23. W Krakowie polecam wziąć wjazd na cały dzień i to od momentu otwarcia. Tego jest tyle, że głowa mała. Cudowne miejsce, byłem 2 razy. Dzień po dniu. xD
×
×
  • Dodaj nową pozycję...