Po ograniu mesjasza stwierdziłem, że na czas na jakąś odmóżdżającą rzeźnię. Wybór padł na Dead Rising 3 i akurat dzisiaj trafiłem na ofertę nówki w folii za 35zł z odbiorem w Wawie Swoją drogą od razu zderzenie z rzeczywistością, porównanie standardowej wersji do Wiedźmina, w DR nawet świstka papieru nie dali, a instrukcja instalacji jest wydrukowana na drugiej stronie okładki xd no, ale darowanej i nie zagląda się w łupiny