No jasne, że są zagadki, kilka dźwigni trzeba przestawić A tak na serio to jest trochę backtrackowania bo coś tam zdobyłeś, skakania praktycznie nie ma, chyba, że po to żeby się dostać po jakieś sekrety. W Darksiders grałem dawno temu to już trochę pozapominałem, no ale do Soulsów tym bardziej ciężko mi to porównać.
Jest tu wszystkiego za mało, broni, pancerzy itp. Tylko raz przez całą grę zmieniłem pancerz na lżejszy dla mobilności, a tak to zesteamrollowałem wszystko w trybie czołgu. Z broni patrzyłem tylko na dmg i też wystarczyło. Moveset? Wot ar yu? A casul?
Za wiele się nie spodziewałem po tym tytule dlatego też nie mogę powiedzieć, żebym się zawiódł, ale jak bym wydał na to 250zl to chyba bym się lekko zirytował jednak