Skocz do zawartości

teddy

Senior Member
  • Postów

    6 731
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez teddy

  1. Dokładnie. Wiać gdzie się tylko da, najlepiej jak się plansze na pamięć zna. Odblokować dasha w zdolnościach i maxować Force Lightning oraz regenerację Mocy. Co do rzucania padem po chałupie to na to nie ma mocnych, ja przy kilku akcjach myślałem, że pokój rozyebie . Niech śmoc będzie z Tobą!
  2. teddy

    Muzyka w anime

    Kokia - Chouwa Oto z anime Origins Spirits of the Past. http://www.youtube.com/watch?v=j_dtrZXmfBQ Naprawdę polecam.
  3. teddy

    AMV - Wasze ulubione

    Mistrzostwo
  4. teddy

    Nasze osiągniecia

    Wreszcie wpadła platyna. Zbierałem się do tego ze 2 miechy i poszło w końcu na spontanie. Ja bas, braciak gitara. Platinium artist w Rock Band 1. Tylko z Green Grass... były drobne problemy, ale i tak wszystkie piosenki za pierwszym razem pękły:D
  5. teddy

    Jaką grę wybrać?

    Ciężko powiedzieć. Dwie zupełnie różne gry. Jeżeli stawiasz na długość rozgrywki to na pewno Skate. Fear nadaje się w sumie tylko do singla bo multi według mnie to padaka. Na korzyść Fear'a przemawia jednak historia i akcje, które zapamiętasz na długo, polecam kombo noc+pusta chata+słuchawki na uszach, ja się posrałem w kilku momentach. Podsumowujac: Fear napewno lepszy za pierwszym podejściem, więcej wrażeń, fajnych patentów i mokrych gaci. Skate gwarantuję dłuższą rozgrywkę i o wiele lepszy multiplayer.
  6. teddy

    Jaką grę wybrać?

    Warto brać Monkey Island z arcade? Na ile czasu wystarcza rozgrywka? Jaki stopień trudności zagadek? Nie grałem na PC, dobrze się będę bawić przechodząc grę (chodzi mi czy dużo humoru jest)? Język nie stanowi problemu. Edit: Zapomniałem dodać, że zastanawiam się nad Monkey Island albo Battlefieldem z arcadem. Wiem, że to zupełnie różne gry, ale może ktoś coś doradzi
  7. teddy

    Champions League

    Ano faktycznie. Sprecyzuję w takim razie. UEFA w ogóle powinna niedopuszczać polskich zespołów do gry w Lidze Mistrzów żeby wstydu nie było.
  8. teddy

    Champions League

    Z roku na rok coraz gorzej. UEFA w ogóle powinna niedopuszczać polskich zespołów do gry w pucharach żeby wstydu nie było, ale wtedy kibice z Estonii, Łotwy, Białorusi itd byliby pewnie zawiedzeni.
  9. teddy

    World of Warcraft !

    Nie wiem czy wiecie, ale WoW, a głównie WotLK został zbanowany przez chińską cenzurę. Servery zostały pozamykane i Blizzard dochodzi do porozumienia z chińskimi władzami. According to gameindustry.biz however, the downtime may soon be over and the Chinese population will be able to finally enjoy WoW and its second expansion. A "lighter" version of it at least (no DK's, fully skinned Undeads, no crusade against the Scourge and generally "less violence"). Hahaha mistrzowie normalnie! Usunąć jakieś 60% kontentu gry, chinole to zgrywusy jednak. Cenzurują cukierkowatego WoWa, a zezwalają na puszczanie w kinach filmów typu "Men Behind The Sun", gdzie padło 16 osób podczas seansów:D. Raptor, migruj na chińskie servy tam nie będzie DK
  10. teddy

    Guitar Hero 5

    Fajnie, ale ogólnie tracklista trochę kiepska według mnie. Szkoda, że nie dali King Crimson - Epitaph. Mam nadzieję, że będzie trochę więcej piosenek z przytupem bo widzę tylko Rammstein i Bodomsów chyba. No i jak wrzucili Song 2 to niech jeszcze wcisną "Fookin In The Bushes" Oasis xD
  11. teddy

    Bioshock

    I robiłeś to po popłynięciu do Point Prometheus Edit: Nie czytaj tego spoilera jeżeli jeszcze nie ukończyłeś całej gry lepiej. Bo matrix się pytał czy można się cofać po ukończeniu gry, a nie w trakcie.
  12. teddy

    Bioshock

    Chyba jednak nie. Z tego co pamiętam to można się cofać tylko do momentu popłynięcia batyskafem do Point Prometheus. Później już nie da rady.
  13. Świetna gra dla miłośników SW. Ja przy miałem ciary na plecach. Najwyższy skill to prawdziwy hardcore, a Kazdan pod względem przepakowania i lamerskich ataków ustępuje tylko Almie z Ninja Gaiden.
  14. teddy

    World of Warcraft !

    Pożegnam Cię starym, dobrym, WoWowskim: See you in a week!
  15. teddy

    Odzież gracza

    Miałem kiedyś koszulkę z Duke Nukem Forever to w niej latałem za gnoja. Oprócz tego miałem też wisiorek z Gothica, który był nawet solidnie wykonany (wisiorek nie Gothic:)). Fakt faktem - akcesoria tego typu są zazwyczaj bardzo lipne, w szczególności te koszulki co się spierają moment i wyglądają jak szmaty do podłogi
  16. Hahah. Padłem xD. Kreatynos może? Co do moich typów to: Riddick (Chronicles of Riddick) Tobias Ripper (Hitman) Marcus, Cole, Baird, Dominic, Hoffman (Gears of War) Gordon Freeman (Half-Life) Duke Nukem (Duke Nukem 3D)
  17. teddy

    World of Warcraft !

    Raptor, przecież WoW zawsze taki był (mówie o TBC w vanilla nie grałem) tyle tylko, że teraz OP klasy się zmieniły. W TBC te wszystkie randomowe stuny od warriorów i spam hemo od rogali było codziennością. Tylko warriorów/druidów i rogali/druidów się spotykało w 2vs2 i nic innego nie miało racji bytu, teraz jest trochę większe urozmaicenie na arenie bo każda klasa potrafi przywalić mocno albo dobrze leczyć. Mi osobiście bardziej odpowiada taki stan rzeczy bo od comb z TBC mi się niedobrze robiło i praktycznie nie było się w stanie dojść w miarę wysoko jak się FotM nie grało. Teraz to praktycznie każde 2x dpsy to FotM i jako taki rating da się wywalczyć jak się troszeczkę ogarnia. Edit: A dla mnie rogue były, są i będą największymi facerolerami i najbardziej OP klasą w historii WoWa. Ludzie już na nich nie whine-ują bo się po prostu przyzwyczaili do tych wszystkich stunów/cc/miliona dmg/poisonów. WotLK im dzięki Bogu trochę survivability znerfował bo w TBC to oni sobie tankowali mojego warriora.
  18. teddy

    Dead Space

    Jak w sklepie jesteś to masz opcję albo sprzedać przedmiot albo go do schowka wsadzić, chyba, dawno nie grałem
  19. No rzeczywiście, do czasu prezentacji U2 nikt nawet o takiej fizyce w grach nie marzył. Mam nadzieję, że wygra Wii i skończą sie te pojedynki ultrasów.
  20. Może ten: http://www.youtube.com/watch?v=DfZqXLnBYb4...feature=related
  21. teddy

    Co na początek?

    Chodziło mi głównie o przekombinowanie układu nutek w większości utworów.
  22. teddy

    Co na początek?

    Mam Xplorera i Les Paula i powiem tylko tyle. Xplorer>Les Paul EDIT: Co do samej gry to bierz GH3 po niej, każda inna gra będzie Ci się wydawała prościutka.
  23. teddy

    World of Warcraft !

    No ja nie wiem czy tak w PvE gearze się zajdzie daleko. Ja w przedmiotach z PvE nie jestem w stanie przetrwac HoJ od reta, który ma deadly/furious itemy. Ogólnie arena jest dosyć lipna w WoWie, ale i tak uważam, że mimo wszelkiej maści FoTM-ów WoW jest dosyć zbalansowany jeżeli idzie o PvP, po prostu przesadzili trochę z dmgem wotlkowym i teraz nie bardzo chłopaki wiedzą jak to naprawić.
  24. teddy

    World of Warcraft !

    To nie chodzi o to, że jest najpopularniejsze. Przeglądając turnieje WoW-a na sk-gaming wyraźnie widać dominację RMP. Ludzie od dawna starali się to kontrować, chociażby combem WLD, ale niewielu się to udało. Cleave jest dobrym combem, ale tylko dlatego, że nie wymaga zbyt wielkich umiejętności (co nie oznacza, że wymaga 0 skilla) do osiągania niezłych wyników. Wszystko się na tunnel vision dpsie opiera + ewentualne szybkie zmiany celu i lekkie cc (HoJ, repentance, intimidating shout itp). Ja grałem cleave za czasów TBC (warr+ret+resto) zanim palki stały się 20k dps maszynami i powiem, że z RMP było nam naprawdę ciężko, ale nie tak ciężko jak z drain combem. Czasami po prostu bardzo ciężko jest się odnaleźć wśród tych wszystkich stunów, cc, novy i olbrzymiego dmga połączonego z MS efektem. Do tego aoe fear i mana burny. Ciężko wymienić słabe strony RMP.
  25. teddy

    World of Warcraft !

    RMP w dalszym ciągu jest bezkonkurencyjne na wysokich szczeblach i potrafi przyp.ierdolić lepiej niż kiedykolwiek zachowując najlepsze CC w grze. W 2vs2 dla mnie bezkonkurencyjni są w dalszym ciągu rogale. Rogue + priest jest pratkycznie nie do zniszczenia. Ogólnie to strasznie śmieszny jest ten wotlk ostatnio. Praktycznie każda klasa może yebnąć teraz z grubej rury tak, że nawet nie zdążysz żadnego defensora odpalić bo już leżysz (np. warlocki ostatnio tak tłuką, że padam w trakcie stuna z shadowfury). Trochę to denerwujące jest, bo pamiętam jak pod koniec TBC grając warriorem prawie full S4 jak wchodziłem na BG z partnerami z areny (druid + ret palek) to potrafiliśmy sami EOTSa wygrywać wchodząc sobie na hordziarskie wieże, wybijając przy tym dziesiątki tych zwierząt. Szkoda, że to minęło i chyba nie wróci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...