Skocz do zawartości

teddy

Senior Member
  • Postów

    6 729
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez teddy

  1. teddy

    Konsolowa Tęcza

    Toche mi sie skojarzylo z
  2. Np to lub to Moje ulubione miejsce na calej imprezie, ale wszedzie jest super i kazdy i tak znajdzie cos dla siebie. Czlowiek zaluje ze nie moze sie sklonowac i siedziec w kilku namiotach jednoczesnie. No i audio zawsze konczy sie w circusie bo to namiot ktory ostatni konczy granie w niedziele rano
  3. teddy

    Mad Men

    Najgorzej jest chyba w drugim sezonie jak jest ulana gurwa
  4. Policja traktuje wybuch jako "incydent terrorystyczny"

    1. Pokaż poprzednie komentarze  5 więcej
    2. Mejm

      Mejm

      to byl incydent taktyczny

    3. MierzejX

      MierzejX

      Pomijając słuszną uwagę kruka, to słowo "terrorysta", "terrorystyczny" nie ma tu większego znaczenia, niż "zamach"? Czytam różną prasę i tylko w polsce robi się aferę o pierdołę w nomenklaturze. Bez względu na to, co to było - tragedii i działań to nie zmienia.

  5. Ja bede jak co roku. Karnet na trzy dni zakupiony w lutym i czekam z niecierpliwoscia. Polecam odwiedzic circus tent
  6. teddy

    Konsolowa Tęcza

    Jakie sztosy na okladce
  7. teddy

    Konsolowa Tęcza

    W takim wypadku bedziesz sie bawil lepiej niz jak bys znal
  8. Z jednej strony dobrze ze switch sie sprzedaje a z drugiej pazernosc nintendo nie pozwoli im na wydanie zadnych ciekawych bundli w najblizszym czasie
  9. teddy

    Destiny 2

    Mysle ze smialo mozemy zalozyc ze nic sie w tej kwestii nie zmieni
  10. Zajebiscie. Na pewno bede tam wracal jak tylko beda imprezy w takim klimacie. Miejscowka jest niesamowita, czlowiek tylko zalowal ze nie moze sie sklonowac bo na wszystkich scenach dawali rade. No, ale jednak glowny budynek robil najwieksze wrazenie. Przekraczając tą bramę wchodziło się do innego świata: Oprócz dobrego grania było też mnóstwo pozytywnych ludzi. Bez problemu nałapałem sobie nowych kontaktów na imprezowanie w wawie i nie tylko. Nawet na after mnie ciągnęła jakas dziewczyna, ale byłem ze znajomkiem i niestety był umierający, a nocowal u mnie ;/ Co do klubów to różnie bywa chyba prym wiodą smolna (w czerwcu dubfire i pan-pot) i luzztro. Kiedyś fajne imprezy w 1500m2 były ale zamkneli. No i licze, że będzie w tym roku lost pool, czyli impreza na polu mokotowskim na zamkniętym basenie. Czułem się jak bym w teledysku prodigy uczestniczył xD Pewnie będzie lipa bo bul dupy w zeszłym roku był tak duży, że może być ciężko z powtórka w tym sezonie ;_;
  11. Trzeci jest
  12. teddy

    Konsolowa Tęcza

    To łap XM
  13. Pierwszy utwór?
  14. teddy

    Konsolowa Tęcza

    Symphony of the Night its a masterpiece, a MASTAHPIECE
  15. Pan-Pot w Warszawie na Smolnej https://www.facebook.com/events/451933791809756/ https://www.youtube.com/watch?v=WJG1BacNmi4
  16. Mialem olac jak zwykle no ale teraz to nie ma wyjscia, day 1
  17. Owlboy w humble bundle :obama:

    1. Pokaż poprzednie komentarze  2 więcej
    2. ping

      ping

      to ten film z tym koreańczykiem co bije?

  18. teddy

    Chipsy

    Takie cusie kupiłem: Chyba kiedyś były inne albo pamięć mi już szwankuje, ale całkiem smaczne. Przede wszystkim inne, smakują bardziej jak prażynki
  19. teddy

    Wypadki

    No i po mandaciku dla kierowcy i rowerzysty
  20. Na rozgrzewke przed dzisiejszym Hawtinem
  21. teddy

    Fallout 4

    Kto by pomyślał, że ten nowy poziom trudności tchnie pierwsze życie w ten tytuł? Gra z miernego RPG z fajnym systemem walki stała się prawdziwym survivalem. Grałem dzisiaj z 4 godziny i nawet nie ruszyłem pierwszego questa tylko czyszczę las chatka po chatce w poszukiwaniu lepszego eq i podbijaniu postaci. Latanie od waypointa do waypointa tu nie przejdzie. Fajnie, że oprócz trudniejszych starć mamy też dodatkowe efekty jak senność, głód, pragnienie czy choroby. Dodatkowo zmniejszony udźwig sprawia, że zarządzanie ekwipunkiem staje się istotnym elementem rozgrywki. Zacząłem również korzystać z większej ilości przedmiotów niż dotychczas (gotowane żarcie dla buffów i samego pożywienia bez radiacji czy narkotyki dla przyjemności xD). Dostałem teraz prawdziwy wasteland gdzie niebezpieczeństwo czai się za każdym rogiem a o surowce bardzo ciężko. No i najważniejsze, zapisywać można tylko podczas snu, dlatego często stajemy przed dylematem czy wracać już do bazy czy jeszcze zerknąć co czai się za rogiem. To samo czyni każde starcie emocjonujacym bo stoimy przed oczami z utraceniem jakiegoś tam progresu. Kilka sytuacji z tych paru godzin gry: - namierzyłem grupke psów i zacząłem do nich strzelać, w międzyczasie nastała mgła, a że już była noc to słyszałem tylko ich tupanie bo widoczność praktycznie zerowa. Stres i ucieczka na jakiś wyższy punkt niestety nic nie dały bo zostałem rozszarpany - walczyłem z jakimś robactwem i stwierdziłem, że sprawdzę co jest dalej. Wyskoczyło na mnie kilku raiderów, dość długa wymiana ognia, zużyte kilka steampaków, zraniona ręka, utrudnione celowanie, kończąca się amunicja. Zostały mi 2 naboje w shotgunia i ostatni raider. Prawie zero hp, ale wysłałem dogmeata, żeby odwrócił jego uwagę. Skradam się mu za plecy i dwie ostatnie kule kończą potyczkę, sprawdzam ich obóz zestresowany czy to wszystko a tam materac - biegne sobie koło jeziorka i zbieram jakieś grzyby po czym wchodze na jaja mirelurkow. Wyskakuje kilka szwagrów z wody i gaszą mnie na strzała - wracam po splądrowaniu jakiegoś złomowiska do bazy. Lecę sobie na pewniaka a tu zza kamienia wybiega jeden raider. Szybka wymiana ognia i przeciwnik pada, niestety zdazyl rzucic mi granat pod nogi. Na złomowisko trzeba było wybrać się ponownie. Polecam obczaić. Mi ten rodzaj rozgrywki siadł bardzo dobrze. Szkoda tylko, że survival nie naprawia czerstwych dialogów i guwnianej fabuły e: jeszcze doinstalowałem sobie m.in radio vietnam. Przemierzanie wastelandu w rytm purple haze czy california dreaming
  22. BOTW, State of Decay, Company of Heroes, Stalker? Ciezki ten sobotni poranek ;/

×
×
  • Dodaj nową pozycję...