
Treść opublikowana przez teddy
- Nioh
- Counter Strike Global Offensive
- Counter Strike Global Offensive
- Counter Strike Global Offensive
-
Zakupy growe!
Czy to ten slynny palec pewnego ex moderatora?
-
Yakuza: Zero
Bardzo podobaja mi sie poboczne questy. Wiadomo, że nie jest to kaliber trzeciego wiedzmina, ale chyba tez nikt w tej produkcji tego nie oczekiwal. Ja jak dowiedzialem sie ze jest ich duzo to spodziewalem sie typowych: idz, zlej kogos i wroc. I o ile taki schemat faktycznie czasami sie trafia to wiekszosc questow ma ciekawa i wciagajaca historie (do tego czesto potrafiaca wrzucic banana na ryja) no i z tego co zauwazylem to chyba wiekszosc z nich nie skupia sie na praniu po mordach. Mila odmiana. Ogólnie cała gra dostarcza bardzo mocno. Mamy kapitalny system walki z masa brutalnych i satysfakcjonujacych finisherow, bardzo ciekawa historie ze swietnym voice actingiem, duzo humoru w postaci sidequestow czy typowych japonszczyzn (ciezko sie nie usmiechnac podczas sceny gdy zaczynamy grac w outruna czy space harriera), masa swietnych aktywnosci pobocznych. W gta bardzo rzadko robilem te mini gierki, chyba tylko bilard w san andreas mnie wciagnal na dluzej, tutaj jest zupelnie inaczej, przy samym ufo catcherze spedzilem chyba z 40 minut lowiac zabawki i klnac na ta cholerna lapke xD Nawet nie dotarlem do zabawy z wlasnym biznesem, ktory pewnie rowniez pochlonie mase godzin. Planowalem przejsc i sprzedac, ale juz wiem ze zostaje u mnie na polce obok Bloodborne'a i Nioha (o ile uda sie dorwac pudelko)
- Yakuza: Zero
-
Yakuza: Zero
Zajebiste to shenmue. Ten klimat + walka + soundtrack Do tego mnóstwo minigierek, które są genialnie zrealizowane. Wczoraj potestowałem wszystkie które mogłem i w każdą grało się bardzo przyjemnie, takie shogi czy mahjong to rozrywka na wiele godzin jak juz sie ogarnie zasady, tylko gwinta brakuje do pełni szczescia. No, ale oprócz pierdół wyróżnić trzeba oczywiście historię, która potrafi zaciekawić już od pierwszego momentu, a intryga bardzo szybko się rozkręca, no i ten voice acting. Podejrzewam, że dalej jest już tylko lepiej. Nawet archaizmy w kwestii oprawy audiowizualnej mi tutaj pasuja. Taki ps2 styl o wiele bardziej mi podchodzi do arcade'owego prania po mordach naruto style niz jakas realistyczna grafa. Tak samo scenki bez mimiki twarzy maja swoj klimat czy nawet czytane kwestie, ktore kojarza mi sie z Dead Risingiem. Na chwile obecna naprawde ciezko mi sie do czegos przyczepic (moze jedynie ze jak robie save to robi sie jakby dwukrotnie, nie wiem czy tak powinno byc). Czas do nioha uplynie bardzo przyjemnie
-
Zakupy growe!
Podobno można walić konia i grać w gierki, zakup obowiazkowy
- Counter Strike Global Offensive
-
Yakuza: Zero
Da radę gdzieś ją dostać dzisiaj w Warszawie?
-
Nioh
Udało się wbić marki. Boss padł za 3 razem. Taktyka z soulsow na duzych przeciwnikow dziala rowniez i tutaj z tego co widze. To są te same marki co były w poprzednich demkach czy cos innego? e: co do samej gry? Gra roku, nie ma co do tego żadnych wątpliwości
- Nioh
-
Emulatory w nowych wersjach! (svn, wip, beta)
Ogarnalem w koncu o co chodzi z tym cachem shaderow. To mario 3d world w 4k
-
World of Warcraft !
Dzisiaj udalo sie nam striggerowac pierwszego hordziarza xD
- Path of Exile
-
Resident Evil VII
No przydaloby sie ze 30h i mozliwosci rozbudowywania bazy
-
World of Warcraft !
Wpadlismy dzisiaj do ashenvale na dluzej bilans 34-0
-
Konsolowa Tęcza
Nie jestem jakims wielkim fanem zeldy ale od ALBW nie moglem sie oderwac, teraz przechodze okaryne i tez jest fajnie w sumie. Pamietam ze dawno temu w nia gralem i jej nie ukonczylem
-
Wypadki
- Whisky
Lubie, tylko dosc slodka w smaku. Jak juz chcesz ja mieszac to imo lepiej ze spritem niz z cola- World of Warcraft !
Serwer to zeth'kur, tsa podesle w pmce niedlugo- World of Warcraft !
Minus ktory zauwazylem to spawn rate'y. Musza byc podniesione ze wzgledu na ilosc graczy, ale sprawia to ze niektore questy czy strefy to abominacje. Robilem escort questa z defias traitorem i siedzielismy w moonbrook chyba z 30 minut bo tak sie aggrowa na moby xD tak samo DM zeby sie tam dostac trzeba z 3-4 deadow bo nie oplaca sie wybijac mobow. Po prostu grupa nie nadaza. No, ale to malutki minus przy tej dawce MIODU ktory gra oferuje. Wczoraj tez wpadl pierwszy frag. Undead rogue zgnieciony jak robak Wrzucam jeszcze wpis odnosnie retaila z ktorym zgadzam sie w 100%- Dark Souls III
U mnie zupelnie na odwrot. Jedyne soulsy w ktorych mam calaka (i to na STEMie czaicie typy?!) i od ktorych nie moglem sie oderwac przez chyba 60h. Po bardzo slabej jak dla mnie drugiej czesci trojeczka to bylo zbawienie. Najbardziej mi przypasowala responsywnosc postaci, odpalcie sobie dwojke i zobaczcie, tam postac porusza sie jak woz z weglem w porownaniu do DSIII- Ogólne pecetowe pierdu-pierdu
O lol to o crisisa chodziło nie wiem skąd mi się to me wzięło, trzeba dotrzec do pracy po kawę - Whisky