Velius

Skromna ta edycja mikołajów tak jak mówiliscie

Oho

Bylem 100% przekonany ze dla mnie to juz koniec i tylko bede siedzial wygodnie w fotelu i patrzyl jak lataja resztki giftów. Co sie dzieje w ogole, drugi dzien swiat i dostaje taka atomówke chyba zeby mnie dobic. Lezalem od wczoraj na deskach ale nagle ktos mi jeszcze dorzucil hita, teraz sie juz niepodniose :obama: @pawelgr5 Ty wariacie chory, nawet nie wiem jak dziekowac, wspanialy klasyk ktorego chetnie ogram, wspanialy prezent Ale wy ludzie jestescie niesamowici

Dwa raki jeszcze mozna. Mi sie rece az trzesa z podniecenia co sie tu odpyerdala. Cudowne chłopaki wszyscy tutaj.

The Hunt, gierka w ktorej 2h idziesz, 3h siedzisz, strzelasz raz, nie trafisz i usuwasz z dysku wqurwiony

Poyeb jaki

Was juz calkiem poyebalo... Leze na deskach po ostatniej bombie od Stony, nokaut, juz sie nie podniose, wariactwo Który mowil ze spokojniej bedzie w tym roku, jest jeszcze wieksza szajba, gry za grube siano lataja jak cukierki

Ja juz nawet podłogi nie mam

Pojechalem na wigilie, siedze, slucham o polityce, potem wpada moment prezentow. Wszyscy sobie daja w cholere paczuszek albo torebek, siedze czekam az padnie "Łukasz" jak co roku i odbiora swoja pare skarpet albo bonda. No czekam, prezenty leca dalej, wszyscy w nastrojach o jak w tym roku na bogato, postrzelali, zostaje ostatni prezent, wyciagam rece po skarpety, pada "Babcia". Ostatecznie w tym roku nawet skarpety nie wpadły a 10 minut po rozdawaniu z przedpokoju dochodzilo "przeciez Ty miales cos kupic" XDDD No ale smutny nie jestem, przez ostatnie dni dostalem fure mega bombowych giftów ze takie cos mnie w ogole nie ruszylo No ale mimowolnie otworzylem sobie maila w telefonie i wyskoczylem przez okno (z parteru co prawda). WLECIALY TAKIE BOMB ZE O MAMO LEZEEEEEEEEEEEE CO SIE ODYEBALO W OGOLE Kapitan i kes całkiem stracili rozum i dowalili bomby unicestwienia, wszystko poszlo w gruzy i leze na ziemi z zawałem. Potem jeszcze Starh dolozyl swoja cegielke i zaczal kopac lezacego. Jakby tego bylo malo z ciekawosci wklepalem kod w MS store od Kapitana zobaczyc co tam podrzucil jako "dodatek" Co sie dzieje, wariaty, poyeby, co za swieta. Mocarne bomby na zakonczenie swiatecznego szalenstwa, dziekuje wariaci (pipi) cokolwiek napisze i tak w dupe bo nie oddaje tego co czuje CO ZA WARIATY CO sie stalo w ogole.

Zdecydowanie

Masakra, piekny okres na forumku Dajecie dalej komus bombe, zniszcie kogos

To ciekawe kim sie stala osoba ktora rok temu rozdala wszystkim to gre o penisach.

Poczekajcie az mi platnosc odblokuja.

Czekolada rozyebal

Czuby jedne.

No teraz juz spokojniej jest i dym opada. Wczoraj to bombardowanie bylo

Nocny nalot Kamela Ide spac, szkoda nerwów na was wariaty. Pieknie dziekuje

Pieknie po nocy szalejecie. Ja nadal do siebie dochodze po tych wszystkich bombach, dobrze ze zawału niedostalem.

No jutro w koncu wigilia a ja tez nie oddalem wszystkich strzałów.

W tym roku serwery nie wytrzymaly naplywu gotówki z powodu Mikołajek na form PE i pusciły bąka.

Prawdziwy Doktor Czekolada. Gifty mieszaja w głowie a i gacie zmieniaja kolor na brązowy.

W tym roku spokojniej

CO SIE ODYEBALO NIe wiem co napisac, lacze sie w "bólu" z Hurracanem @Dr.Czekolada wariat szajbus (pipi) ALE BEDZIE GIERCOWANEEEE. Dziekuje przyjacielu, ale bomba na swieta

@Dr.Czekolada co odyebał, brak słów. Pieknie Hurracana pozamiatał i wyjasnil. Nie moge sobie wyobrazic nawet jego miny, bezcenne. Co za piekny event Jak to bylo? W tym roku spokojniej COOCCOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOCC COOOO SIE STALO PODCZAS PISANIA ZARZ WKLEJE SCFEENA BOZE CZEKOLADA

Pojechalem do Tesco, kolejki, przepychanki z ludzmi, czlowiek sie umordowal, wraca do domu i prosto w twarz takie cos: @Krzysztof Tomczak wariacie, dziekuje, slyszalem duzo dobrego o gierce i ostatnio kilka osob ja nawet kupowalo. Narazie nie odpalam bo mozna sie w jeden dzien wciagnac na 15 godzin podobno a musze pracowac, ale po swietach jak najbardziej Ale prezentowy rozpyerdol I jeszcze @easye sie przełamał i podrzucil mi cos pod chodzinke, bardzo dziekuje za piekny gest i swietna gierke: