Mimo ze za moj stary monitor na premiere dalem 2 kafle, bo to IPS Dell'a z 8 ms input lagiem (wtedy to bylo cos w IPS) i jest naprawde swietnym monitorem, zarówno pod wzgledem barw jak i ogolnego wygladu to jak wsiadlem na tego i odpalilem gre czy cokolwiek to...no (pipi)a nie wiem, brak mi słów. Obes.rałem sie po same uszy
Roznica kolosalna przedewszystkim w ruchu. CS:GO w 144 fpsach poezja, Unreal Tournament w 144 fpsach (musialem detale obnizyc bo stara grafika) sieczka niesamowita. Testowalem tez na Guild Wars 2 i TERA. Mimo ze mialem 60 fps na obydwu monitorach to na tym to wszystko jest zupelnie inne, piekniejsze kolory, wszystko bardziej soczyste i wyraziste bo 1440p, a G-sync sprawia ze jakiekolwiek dropy animacji (co w MMO jest czeste jak sie np wjezdza do miasta albo duzo ludu na mapie) sa prawie nie odczuwalne, gdyby nie licznik po prawej to bym nie zauwazyl ze cos spada. No i najlepsze na koniec, Guild Wars 2 dziala i wyglada zupelnie inaczej, to jest tak plynne ze nie potrafie tego opisac, jakbym gral w zupelnie inna gre
Odpalilem tez Witcher 1, zeby z ciekawosci zobaczyc czy bedzie sie dalo w ogole grac...a tutaj niespodzianka, wyglada 2x lepiej, wyrazne, piekne, rozdzialka 1440p, w ogole nie czuc ze to taka stara gierka
Jestem w szoku ze moja stara grafika tak sobie ladnie radzi w 1440p, napewno nowsze tytuly AAA musialbym sporo obnizyc detale zeby osiagnac minimum 60 fps, ale narazie gry ktore testowalem ladnie chodza, oj ladnie. No i na takim odswiezaniu i 1440p moge spokojnie wylaczyc anty-aliasing.
Mini recka jak przetestuje wiecej gierek, narazie jeszcze sie zbieram z podłogi.