Nie sledzilem ostatnich 100 stron ale chcialbym napisac:
kurła to takie gry teraz robio?
Ale sztos szczęka na podłodze, tyle możliwośći. Moje hobby ostatnio to zbieranie babek z dróg, które zabladzily albo koń im zdechł, pytaja czy podwioze do domu, a jakze oczywiscie. Wsiadaja mi na kucyka, jedziemy sobie do lasu, ona mowi ze to nie tedy, ja milczenie, wjezdzamy glebiej do lasu, zsiadam z konika, krępuje ja sznurem, szukam w okolicy wilka/niedzwiedzia lub innego aligatora, zostawiam ja w okolicy zwiazana, odpalam fajka w grze i sobie ogladam co sie dzieje. Ehhh cudowny sandbox