Velius

Zwlaszcza ze w wiekszosci gier pokazuja cyce i inne takie, a nagle w VN nie wolno.

Ogolnie teksty byly dobre. Zapomnialem wspomniec w mojej mini "recenzji" ze polski dubbing to sztos. Prawie nigdy nie gram w jezyku PL bo wole oryginal ale tutaj odwalili SOLIDNA robote, na tyle ze wolalem grac po Polsku, brzmialo jakos bardziej swojsko. Smiechelm w momencie jak

100% zrobione, platynka wpadla, nie dalem rady na hardzie pobić chyba stary czlowiek ze mnie i refleks nie ten Bardzo dobrze sie bawilem, fenomenalnie wrecz. Przez pierwsza polowe gry ciagnelo mnie do konsoli jak malolata "jeszcze troche", potem troche przygaslo jak trafialy sie ciagle te same armie przeciwników a gra stala sie bardziej przewidywalna, mimo wszystko kazda sesja byla przyjemnoscia. Zaskoczyla mnie fabula, spodziewalem sie czegos bardziej "cliche", fajnie sie nawet skonczylo. Kratos, który dla mnie w kazdej czesci GoW byl postacia raczej szara i mierna, w nowym GoWie naprawde zaistnial, widze jego ewolucje, rozwój, dojrzałość i doświadczenie (mimo ze to dalej niezly kawal wariata, dobrze ze nauczyl sie najpierw zapytac a potem obić ryja XD). Świat i cały lore sa poprostu FENOMENALNE, małe mistrzostwo świata, czytanie tych zwojów, tekstów, słuchanie opowieści na łodzi, no czuć ta magie. Gra też rozbraja w 4K i HDR, moze to przez to ze to pierwszy tytul jaki odpalilem na nowym TV, ale wydaje mi sie naprawde piekna. Oprawa dzwiekowa raczej bez ochów i achów, solidnie ale raczej nie zostana te kawalki na długo w pamieci (poza ending creditsami). Fajne skille, craftowanie i rozwój postaci (chociaz te pancerze i materiały troche nieumiejętnie porozmieszczane, czasami czesc ekwipunku staje sie bezuzyteczna kilka minut po tym jak ja dostaniemy, bo wypadnie cos duzo lepszego). Gdyby zwiekszyli wachlarz przeciwników, wrzucili troche wiecej bossów i "nieprzewidywalnych" starć w dalszej czesci gry byłaby dycha, a tak daje od siebie mocne 9+/10.

Nope A jednak cos sie dzieje dzisiaj i wolniej dziala, ale wczoraj mialem ok.

Obejrzalem cale, przez caly czas mialem mieszane uczucia. Na poczatku nudzilo, potem bardzo sie podobalo, potem bylo dziwnie, potem nagle bomba i bardzo sie podobalo. Dosc oryginalne anime, dla wielu ludzi "kultowe" i na dyche, ja chyba dalem 8 czy 9 ale mysle ze wciaz warto obejrzec, jezeli podoba Ci sie styl gurren laggan i dasz rade przetrwac poczatek (dla mnie najnudniejszy moment).

Mozesz rozwinac słowo "staroć" ? Gierka pojawila sie jako beta w Korei w 2017 roku, na zachodzie dopiero ma wyjsc, wiec nie rozumiem. U ruskich padło bo dostali stara wersje, my dostajemy nowa. Zreszta spoko i tak sie nie ludzilem ze ktos z tego forum bedzie sklonny w to grac :P

Tak, tym ze nie przyjelo sie w Korei i Japonii bo zamiast bic 10000 wilków dziennie dla levelu i gearu trzeba isc do dungeona albo na raid wiec raczej pod publike zachodnia to robia. Oczywiscie obiecuja brak P2W itp ale wiadomo jak to z BDO bylo wiec w tym aspekcie pozostaje sceptyczny. Sa siege, raidy, wszedzie wymuszone pvp, grafika niezgorsza i podobno jest "fajne". Takie polaczenie TERA i L2 chyba. Odkrylem gierke dopiero w zeszlym tygodniu,

Zaczalem ciupać w World of Warcraft, przez co zaczalem tez przechodzic Warcraft III Czaje sie tez na Bless Online

Nie wiem, ja plywalem po tym jeziorze łódka i sluchalem bardzo ciekawych historii, nie raz zamiast przybic do brzegu to specjalnie plynalem wolniej zeby wysluchac do konca bo bylo to naprawde mega interesujace i fajnie zrobione, wiec jestem zaskoczony ze ludzie na to narzekaja. Wspolczesny gracz NIE MA CZASU NA TAKIE PRZYJEMNOSCI, HURR DURR dajcie mi teleport wszedzie, jak najmniej dialogów, chce napyerdalac potwory jak najszybciej i gierke na allegro. Elementy RPG i craftowanie tez na plus, na hardzie, niektorych przeciwnikow latwiej sie odsyla do piachu z pewnymi czesciami ekwipunku. No ale dali cos wiecej, jest rozwój postaci, czuc jakis tam progress, mozna sobie statystyki podbijac pod pasywy no ale uznajmy to za MINUS, jakby to wyrzucic i dac 1 generyczny topór i 1 pancerz ze stalymi statystykami to nagle by bylo lepiej? fucklogic. No i juz, tez mialem jaja powiedziec co mysle o tych waszych smiesznych minusikach dla gierki, to co sie powoli niektorym w glowie dzieje mnie przeraza, co by nie zrobic to (pipi) zle.

Nie ma takich gier, zawsze ktoś coś znajdzie.

A co to jest? MMORPG czy bardziej survival jak Rust?

Ja jako naczelny stulejarz, który rzadko gra w "normalne" gry a japoszczyzna wylewa sie oknami i drzwiami musze przyznac ze GoW ma rozmach i jest solidnie wykonany. Piekne detale wszedzie, w HDR gra kosi łeb, podoba mi sie system walki, na plus jest tez poziom trudnosci, który wzgledem innych gier jako "NORMAL" wypada naprawde ok, duzo sekeretów. Gra nie jest idealna, ale wykonanie naprawde solidne i dawno nie gralem w cos tak dobrego. Troche rozczarowala mnie gama i ilosc przeciwników, po tych 20 godzinach juz powtarzaja sie te same potwory praktycznie. No i niektóre momenty naprawde fajne. Wielkim fanem Kratosa nie jestem, z GoW podobala mi sie tylko jedynka i dwojka jako tako, ale ta odsłona bardzo przypadla mi do gustu i jako odskocznia sprawdza sie naprawde wysmienicie

Nic jeszcze nie widziales. Od zesonu 4 zaczyna sie fajne anime.

Gurren Lagan zayebiste, najwieksza zaleta do ewolucja i rozwój postaci.

Na PC Free to Play, na konsolach 135zł, ładnie chca przed porzuceniem gierki sobie dorobic jeszcze.

Ale dobrych gierek na PS2 i PS1

Pieknie, niszczyc heretyków @Kinoji koniecznie z padami moro jak juz rozjezdzasz albo mordy obijasz w tekkenie, żeby doroślej było.

Minusik leci za trolla i bycie atencjuszem, mozna miec swoje zdanie, jak najbardziej, ale pisac w jednym poscie ze gameplay slaby, fabula slaba, muzyka slaba i ze gral 140 godzin to jednak żenujacy poziom trollingu.

Nie zapomnij zapiąć też pasów jak odpalisz gre, zwlaszcza jak masz HDR. Moze wywalic z kapci na drugie osiedle

Ale ta gra ma rozmach, co tam sie dzieje, jak to wyglada z HDR w 4K ja pitole Te kolory, to żyje, do tego mocne audio, czasami yebniecie komus toporem w łeb daje fantastyczne brzmienie, przypomina mi sie jak rąbałem drewno u babci kiedys Nie da sie oderwac od tego sztosa.

No to w Major jest mega ewolucja wielu bohaterów, naprawde swietne anime sportowe, czesto nadajace dosc powazny ton. Jedno z moich ulubionych, ze wzgledu na wyjscie poza granice "dzieciaków i turniejów w szkole" do prawdziwych rozgrywek nawet bardziej mi sie podoba od Haikyuu.

Z Haikyuu najwieksza strata to trener, szkoda ze aktor umarł i musieli go zastapic @Shen Major jest GOTY KURŁAAAA, musisz jakos przetrwac sezony 1 i 2 (one sa bardzo dobre, ale nie kazdy lubi patrzec na dzieciaków) a potem to juz

Przełamałem sie pod naporem hype'u i tez dzis dostalem swoja kopie gry. Odpalilem na chwile bo duzo roboty mialem, skonczylo sie tak ze olalem to co mialem zrobic i napieprzalem 6 godzin prawie Co za giera, a jak to wyglada w 4K i HDR, które niedawno nabyłem, ojaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa. Pewnie nic jeszcze nie widzialem a juz wiem ze gierka warta kazdych pieniedzy

Czekam na GoG Gifty.