Ale okres na giercowanie. Ludzie. Najpierw Danganronpa i ciagłe odpalanie Vity, a teraz Dark Souls II mna pozamiatalo. Gierka fenomenalna, jak tylko musze wylaczac konsole to mnie smutek ogarnia i z niecierpliwoscia czekam na nastepna okazje zeby sobie pograc. Mialem robic w to platyne przedewszystkim ale gra jest tak swietna ze gram na spokojnie a platyne i tak wbije chocbym musial dojechac do ng+++++++++++++
Mam nadzieje ze w tej czesci Sorcerer bedzie chociaz troche viable na pvp bo pogralbym sobie jakas hybrydka.
Co do samej gry, dodalem sobie str i dex, zalozylem Fire Sword i gra stala sie duzo latwiejsza. Duzo czytalem ze ludzie narzekaja ze sorc to easy mode a melee hardcore, ale nie widze tutaj jakis wiekszych trudnosci, trzeba odgadnac ktorego przeciwnika warto blokowac, ktorego uniknac i ukarać.