Na jakis czas obrazilem sie na LoL i poszedlem grac w HoN ktorego kupilem w promocji. Bardzo fajna gierka ale kilka rzeczy sprawilo ze spowrotem gram w LoL'a. Na poczatku sie przykleilem do Vladimira i juz teraz wiem ze nie jest on wcale taki OP,poprostu bardzo latwo sie nim gra i w rekach kogos kto ma dar do tego typu gier jest on poprostu przepakowany a w rekach laika bardzo dobry...chociaz i tak podobno leci na niego jakis "no mercy nerf" wiec przestalem nim grac i poczekam na zmiany bo cos czuje ze bedzie sie go trzeba uczyc od nowa.
Poszukiwalem innej postaci ktora sobie wymasterowac i moj wybor padl na Xin Zhao,jaka to jest wspaniala postac,moge z niego robic full carry,offtanka,tanka,supportera,roamera...chyba sie zakochalem :X
A teraz na moim celowniku jest Poppy,bo gralem nia tylko raz i to bodajze rok temu.