Velius

Tak, rare blade moze wypasc z kazdego krysztalu. Im rzadszy core crystal tym lepszy common (wiecej koron). Niektore common blady sa lepsze niz nie jeden rare.

Ale po co dyskutowac z trollem? Skoro gada ze merc misje trwaja 1:30 to nawet ich nie robil albo nie rozumie jak to dziala. Contentu od zayebania, mam 240 godzin nagrane (350 w grze zbugowany licznik) a ten ze nie ma co robic

Nie da sie

Merc misje swietna rzecz, widocznie wszyscy poza Xordem to idioci.

Xeno 2? Dla mnie gra wlasnie idealna, wiem ze ma swoje minusy (jak wszystko) ale gierka walczy obecnie o pozycje nr 1 w moim top wszechczasów. No cóż, moge tylko powiedziec, graj dalej, bo warto To jest pierwsza gra od dawna, gdzie po skonczeniu main story dalej gram i gram i gram, mimo ze juz wszystko zrobilem to gram dalej...gram mimo ze nie ma jakis trofeów czy achievementów i mam ograniczony czas na gre i duzy backlog, przez to wlasnie czesto robilem main story a potem nastepna gierka i sobie mówilem ze "kiedys to bylo, mialo sie czas na zglebianie gry", a Xeno 2 jest tak dobre ze robie to co 10 lat temu, mecze gierke ile wlezie.

A tutaj sie nie zgodze, bronilem questów za kazdym razem jak ktos narzekal, mozesz sprawdzic kilka stron wczesniej. I vice versa, bo to tez nie oznacza ze ktos inny gra tylko dla fabuly i pędzi do konca chaptera zeby obejrzec ending

Skipowanie voice w menu swietna rzecz, jeszcze animacje bondowania zby mozna bylo skipowac i bedzie super.

Oj nie tylko cysie tam są, czasami sie odwracalem w sluchawkach i upewnialem czy nikt nie patrzy co ja ogladam Dawno nie ogladalem tak dobrego anime, teraz to ciagle puszczaja takie 'bezpieczne" rzeczy, albo ocenzurowane mocno, albo jakies dziewczynki w spódniczkach z mieczami, a tutaj czulem ten smak staroszkolnych anime gdzie nie bylo granic dla kreatywnosci. Ciesze sie ze takie cudo wylądowało na Netflixie, bo pewnie ogladajac gdzies indziej były by urywki w scenach albo jakies inne pierdy. No i animiec daje troche do myslenia, nie powiem. Jak juz wspominalem, nie dla każdego, ale mysle ze na tym forum sporo jest ludzi, którym Devilman by przypadl do gustu, wiec jedyne co moge powiedziec to odpalac Netflixa, wciskac PLAY i jazda, to tylko 10 odcinków a W A R T O.

Jak dla mnie przesadzasz...albo ja jestem poprostu zyebem jesli chodzi o xeno 2 Mi walka w tej grze sprawia taka przyjemnosc ze czyszcze wszystko jak leci, do World Tree nawet wracalem kilka razy i mimo 99 lvla i tego ze moby mnie nie atakowaly to i tak je czyscilem znowu bo ten system walki to sama przyjemnosc i az palec sam leci na atak Gdyby to byl turowy jrpg jakich pelno, to oczywiscie przyznaje racje, najbardziej pamietam Xenogears i ostatnia lokacja, do dzisiaj mi sie przypomina to stado mobów do ostatniego bossa, ale w Xeno 2 mi to w ogole nie przeszkadzalo i jak dla mnie bylo odpowiednio wywazone. No i z tego co wiem nie trzeba zawsze walczyc, wystarczy leciec dalej (czasami sie oczywiscie nie da). Mam juz wszystkie itemy a i tak tłuke superbossów mimo ze nie mam po co bo to jest poprostu takie przyjemne.

W ktorym momencie @chrno-x ? Ja takiego czegos nie zauwazylem, dla mnie to nawet za malo bylo i za szybko sie skonczyl ten chapter

Odblokowac affinity do poziomu, na którym znajduje sie kolejny node a potem wykonac to co jest w opisie. Jak jest "???" to znaczy ze musisz ruszyc fabule.

Nic nie przepada. Ja juz wszystko zrobilem a i tak odpalam gre chociaz na 30 minut dziennie zeby zabic ponownie tego samego bossa, tak ten system walki mnie wciagnal xd Obecnie moj ulubiony tytuł.

Wlasnie skonczylem ogladac Devilman Crybaby Wiem ze bylo pisane multum razy, ale jakie to bylo dobre, nie dla kazdego jak na moje oko, ale jak juz sie ktos wkreci to nie ma bata, skonczylem serie na jednym posiedzeniu prawie. Mega zaskoczenie i bomba. Muzyka w tym to male mistrzostwo świata, co za soundtrack, wyrywa z kapci, bede zamawial płytke z japonii chyba. Alez to jest dobre, jak ktos nie ogladal to jazda, tylko 10 epów a namiocik prawie caly czas jest

Accessory, postac nie odbija sie od guard'a.

Jesli by wydali w pudelkach to dla mnie zakup obowiazkowy. Mam nadzieje ze wersja Switch to ta sama co PS4, a nie wykastrowana jak Vita. Co do limitki to mam juz na Vite, dlatego nieswojo sie cuzje wydajac znowu 450zl (90 funtów + wysylka 10 funtów) ponownie, a szkoda bo wyglada zacnie.

Ten koles z allegro to ta sama firma i wystawia losowo gierki w cenach od 2x do 10x wiekszych niz wszedzie indziej bo liczy ze kogos złowi, potem zamawia z UK i ma zarobek. W sklepach i na ebacy mozna wyrwac w ludzkiej cenie YS VIII. Ja mysle nad limitka na Switcha ale cena spora.

No fajna kolekcjonerka za 500zł Widze ze tutaj tez ida tokiem gra + karton drugie tyle.

Patrze z perspektywy rodzica i dalej widze kartony za 70$.

Nie widziecie pelnego obrazu, kartony juz zapowiedziane, teraz bedzie bomba w postaci nowych przygód Solid Snake'a

Kartony z biedronki wychodza taniej.

Ja cale zycie zyje na krawedzi bo nie czytam instrukcji, ale co zrobic, lubie ten zastrzyk adrenaliny

Najladniejsza lokacja to pokoj Tory

Potwory sa

Do wylosowania