Tez nie korzystam, ale co z tego skoro i tak mam wielki ból doopy w tej grze. Widze ksiezyc, albo góre złota a i tak nie mam pomyslu jak sie tam dostac, a tymbardziej zwinnosci jak członkowie brygady R&R. Takie skutki nie grania w platformówki tylko turowe gierki, no ale jednoczesnie jest to wspaniale uczucie i postawione wyzwanie przedemna. Zastanawiam sie czy pro controller albo granie na motionach by mi nie ulatwilo troche zadania, bo szybko mi sie paluchy gubia na tych malych joy-conach w trybie handheld jak trzeba sie gimnastykowac szybko w powietrzu.
Dalej siedze na pustyni i liże kazdy kąt, co za giera