Raptor

Erm takie pytanie. The Walking Dead Season 2 ma jakis free weekend czy cos? Nie przypominam sobie abym kupowal 2gi season... kupilem tylko jedynke w preorderze, a z 2ka czekalem na winter sale, a tutaj o... pojawilo mi sie w library. To jakis 1st epp czy cus?

A OGRE1 juz w ogole ni gra czy xywe zmienil?

Blagam... niech to bedzie czysty platformer! BLAGAM! Taki jak oryginalny Banjo!

I watpie czy kiedykolwiek w 100% sie odnajdziesz. Mam X'a od wrzesnia i dalej sie gubie - dash jest tragiczny i powolny.

Dokladnie jest tak jak Kazuun pisze. Podstawka zawiera wszystko, az do czystego patcha 6.x.x, a WOD trzeba dokupic. Osobicise mnie bardzo kusi i pewnie resubne i kupie dodatek, aby chociaz troche pograc. Jesli chodzi o same zmiany - moja krowa wyglada za(pipi)iscie. Mialem nadzieje, ze hp/dmg cut bedzie jeszcze wiekszy, ale coz... i tak jest dobrze.

Sick re-playability.

PC edyszyn portem na XBONE Ale HCE to HCE. Jakos strasznie mnie zachecilo do pomeczenia Singla .

Podoba mi sie i to bardzo. Shit done right!

Ty specjalnie to robisz czy jak? Bo MCC to oczywiście tylko Halo 1 Multiplayer. Co chciałeś wnieść wrzucając screen to nie wiem. Ludzie będą grać w Halo 2 Anniversary, Halo 3 a potem w Halo 5 jak wyjdzie beta i to na dedykowanych serverach. Nic dziwnego że jedyni którzy zachwalają ten multiplayer to posiadacze sprzętów Sony, na XBL ludzie codziennie grają w Destiny i jak ktoś rzuca pomysłem by wejść na Crucible porobić bounty to się pukają w głowę i wszyscy wolą robić nawet misje patrolowe niż wbijać na pvp. Brak balansu, czerstwe chwyty, kompletny random, duża ilość zdolności i perków, ten multiplayer jest co najwyżej do popykania i nic więcej. Ludzie wbiją legendarne pancerze i bronie i się okaże że ta gra nic więcej sobą nie reprezentuje bo po co robić kolejny raz te same misje by zdobywać te same bronie i pancerze? Ostatnio robiliśmy misje królowej 4 razy to mi za każdym razem wypadała ta sama legenda, to jest strata czasu. Z resztą tych rzeczy i tak mało jest, raptem 3 rodzaje karabinków, 2 shotguny, snajperka, rakietnica i rewolwer, reszta (poza egzotykami) nie różni się od siebie niczym poza kolorem i statsami. Nawet legendy wyglądają tak samo jak niebieskie itemy, więc po ch.uj je zdobywać dalej? Strike'i i misje to w zasadzie tylko śmieszne warianty hordy, więc nie widzę sensu w robieniu ich kolejny raz. Ludzie wbiją endgame i odpłyną do Coda, BFa i mam nadzieję że do Halo, a Bungie niech ginie barany yebane. @Easy - ale ja przeciez wyraznie napisalem, ze TO WSZYSTKO DOTYCZY TYLKO XBOX ONE, a nie PS4. Tak bedzie na Xbox One i nie trzeba byc jakims mega geniuszem czy wrozka by wiedziec, ze tak sie stanie. Slaba pozycja COD tylko umocni H2A. Kazda gra jest "mala" w polsce. Swoja wypowiedzia (ponownie - jak "za starych czasow") pokazujesz, ze nic nie wiesz co bedzie grane. Gadasz o HCE, a HCE bedzie (niestety) tylko dodatkiem, a calosc bedzie smigac w H2A. W 3ke na 360 masa ludzi smigala i jeszcze wiecej wiary przybylo, a scena sie powiekszyla wlasnie przy 3ce, ktora tylko troche poprawiala 2ke. Ludzie zmeczyli sie CODem - tak, dlatego wyraznie napisalem, ze tylko na xboxie sie posypie Destiny, a nie na PS4 - na ktorym bedzie dlugo jeszcze smigac. Ludzie odpuszczali Reach i Halo4 bo wlasnie robilo sie jak COD, a nie jak typowe Halo co zaczelo wkurzac coraz bardziej ludzi wiernych serii. Teraz na XBone jak pytam kogos czy ma ochote na PvP to wszyscy praktycznie (poza Cichym) kreca nosem i jezdza po nim. Skads to sie bierze. Jest dokladnie tak jak MaZZeo pisze. Jesli H5 pojdzie w strone H1-3 jesli chodzi o MP (bez tych wszystkich gownien i udziwnien ala COD) to bedzie kolejnym nr1 przez dlugi czas na XO. A teraz juz w pelni na temat: Dobilem (meczac PvP) 26lvl, wiec juz moge wiekszosc raidow robic! @Maiden: Tak, swietnie sie strzela. Tu sie zgodze - mimo tylu brakow w tej grze, naprawde przyjemnie sie naciska na spust.

Wieczorem poszukam filmiku z gosciem co "zlagowal" (reszta normalnie sie ruszalo i wszystko ok) i nie dalo sie go zabic i ci wrzuce - mam nagrane. Poszukam rowniez dlugo dystansowych shotgunow (ja z takiej odleglosci nikogo nigdy nie zabijam - obstawiam lag, ale wczesniej takich jazd nie uswiadczylem, a lacza 60/6 nie dziele z nikim).

PvP jest mocno srednie, ba rzadzi sie jakimis dziwnymi randomowymi regulami. Gdzie jak ktos laguje (lub standby zrobi nawet) to go nie mozesz zabic, a potem on moze wrocic i ciebie ukatrupic. Nie wiem co ostatnio sie stalo (moze lag?), ale ludzie z dystansu moga kosic shotgunem dosc efektywnie. Na Xbone Destiny zostanie mocno ograniczone (czyt. praktycznie zdechnie) jak tylko wyjdzie Halo. Na PS4 sie utrzyma bo tam nie ma wypasionych shooterow, a ludzie zmeczyli sie CODem. Idealny zapychacz czasu podczas kiedy nie ma mocnych tytulow na ktore sie czeka do Q4.

Juz nie jestem januszem...

Tylko jesli jeden zakrywal glowe kocem, ktory byl przyklejony do TV tak by druga osoba nie widziala (Hi Flaha) .

Ja nareszcie rowniez mam szczescie. Konsole wzielem z EURORTVAGD i jest tak cicha, ze nic nie slychac (wersja bez shitnecta). Kupiona w dniu premiery w polsce. Co w porownaniu z moim x360 v1.0 to jest mega szok - staruch chodzi tak glosno jak cala serwerownia (i nie ma portu hdmi ). Jak na razie nie mam problemow i mysle, ze tak juz pozostanie .

Kod sieciowy bedzie ten z PC po lekkim tunningu.

Ja mam z kolei jeden banalny problem: Nie moge grac ze znajomymi. Czemu? Bo maja lvl 28-29 kiedy ja jestem na 22... Musze "grindowac" aby moc z nimi pograc (bo weekly/daily strike na moj lvl range czegos tam dla nich nie dropi). Fun, fun, fun... Dopiero teraz mialem wiecej czasu aby pograc. ps. Randomow nienawidze - juz jednego strike'a solo konczylem (ten co sie czolg jakis rozwala, a potem takie wielkie oko)...

Bullshit. Tez latam z wyzszym ratio w wiekszosci gier i nic z tego nie ma. RNG is RNG, masz po prostu szczescie. Widzialem gdzie najgorszy w teamie dostal legende a K/D mial 0.2 i najmniej punktow.

Nie bardzo mam jak porownac z innymi grami bo mam tylko Destiny tak naprawde, ale w porownaniu z PC - niestety jest bieda. Z XB360 nie mam tez co porownywac bo tam bylo host/offhost, ale jak host byl dobry to i ping byl super.

Wiesz co Wrog, czasem wale w goscia i po 2s traci HP - jak juz do niego strzele, a cyferki leca..., wiec albo serwery kiepskie, albo netcode beznadziejny na miare 2004 roku. Chociaz wtedy juz fpsy takie jak Q3 dawno mialy za(pipi)isty netcode.

W network settings, tam masz pare opcji, bodajrze ta na samym dole. Parametry (UP/DOWN) ladnie pokazuje w dashu, ale PING juz nie. W zadnej grze na piecu tak nie mam jak gram na DE/SWE/ESP itp serwerach. - 185-200ms to jest zal w FPSie. ~200ms to ja mam jak gram na jakims serwerze w USA/Kanadzie... Zeby nie bylo... NAT mam OPEN.

Takie pytanko, czy ktos cos zaradzil, albo znalazl na sredni ping w xb/Destiny? W dashu mam po 185-200ms, a w Destiny czasem z pol kilometra mozna dostac liscia w twarz.... Normalnie wszedzie mam swietne pingi, ale xbox cos tak miernawo. Nie jest to jakos mega wkurzajace, ale smierci za sciana nigdy nikogo nie ciesza .

Intrygujace. Jednak warte kasy skoro przyciagnelo na 1000h. Ostatni raz kiedy mialem naprawde masakrycznie duzo godzin na zegarku to bylo Halo 2 (i WoW - ale to mmo ).

Nie bedzie trudno. Jesli nie pojda, ze content to tylko "platne dlc" to gra bedzie dawac rade. Jeszcze nie wiadomo jak sie bedzie to trzymalo jak raidy sie pojawia. Co do poziomu trudnosci: Beta byla latwiejsza? Co mam przez to rozumiec? Daleko nie zaszedlem, ale na lvl2 bez problemu lykalem przeciwnikow co mieli lvl7... Jedyny problem to moze byc skonczenie sie amunicji co najwyzej...

Dokladnie tak. Same fraudy. Ja tam uwazam, ze Destiny jest idealna gra w oczekiwaniu na Halo. Nie wroze jej jakiejs mega przyszlosci. Ciezko mi sie duzo wypowiedziec bo gralem tyle co kot naplakal (brak czasu), ale gierka jest spoko.