Soban

2 to destiny ?

1.Last of us 2.cod 3.metro 2033/last light 4.saints row 3 5. nie wiem. obrazek wygląda jak john travolta idący na samotną górę

Mnie zawsze uczono,że kolacja powinna być lekka,a nie fura żarcia przed spaniem,bo metabolizm słabszy o tej porze. Do spartakusa się nie zapuszczam,bo tam same wody strukturalne, litwiniany potasu i kanabiniany magnezu

to ty jesz obiad o 21 O_o a dupa rośnie potem.

2 zza samochodu,bo lubię oglądać samochód,którym jadę.

4 lata przerwy od coda(ostatni ograny to black ops 1) i naszła mnie ochota poskryptować. Ten nowy AV daje radę,bo wiem,że ghost to obesraństwo ?

Ale nadal są te cholerne randomowe freezy i spadki klatek.

Tak samo mają wywalone jaja na puby dla graczy i bezwzględnie zabraniają udostępniania konsol sony dlatego w każdym takim miejscu są xboxy. Ogólnie to odnoszę wrażenie,że polski oddział kładzie lachę na graczy w kwestii wsparcia inicjatyw,a całą kasę pompuje w konkursy dla januszy.

Myślę,że ograniczenie to dobra opcja na chwilę obecną gdy nie ma żadnego wsparcia ze strony sony. Jak jeszcze pójdzie pismo na fejsa scep'u to będzie najazd randomów na forumek.

W lutym rozumiem zabawa od nowa i jak ktoś wcześniej nie brał udziału w rywalizacji to wtedy może dołączyć do walki o nagrody ?

Hmmmm jest weekend,a serwery działają tak sobie i często wywalają się na cyce Jeszcze długa droga przed nimi,aby ogarnąć tą gierkę.

Hyundai kojarzy mi się ze starymi kinsekopowcami.Jak telewizor ma być do gier to innej opcji jak sony nie ma.

Zakąski to ogóreczki,papryka marynowana i grzybki marynowane. Wódka tania,bo lokal prowadzi bezpośrednio producent wódki. Chyba mają w Krakowie też otwierać.

Już wiem co robię w ferie Ksywa Ryan Driller mnie rozwaliła.

Dobra Polska wódka Vratislavia. Sam na gołde jestem wybredny(delux to ścierwo),a ta ichniejsza mi wchodzi jak komunia święta. Jedyny minus tych niskich cen to fakt,że łatwo się na(pipi)ić, bo jednak jak gdzie indziej w WWA są szoty po 6-8zł to człowiek 2 razy się zastanowi zanim kupi,a tu myk flaszka i do zobaczenia jutro.

Bierz na ps4 Biorę na bank,bo miałem już wersję IV na każdą możliwą platformę i obowiązkowo łykam na ps4 jak cena będzie na pułapie <150zł. Wersji na pc nie polecam,bo ma popsuty online.

No to fakt,że te zawody hatchbacków to (pipi) obesrane i mogą zniechęcić do gry. Od klasy amatorskiej już się robi ciekawie. Dla botów rzeczywiście może być terapia szokowa bez linii jazdy i cofania czasu.

E to zaorać. Drugi telewizor mam piętro niżej i nie widzi mi się (pipi)ć z ciąganiem etherneta przez cały dom.

potwierdzam. (pipi) obesrane w porównaniu z dotą i lolem.

Kurde naprawdę dobra giera i botowska propaganda na forum bezpodstawnie oczerniała ten tytuł. Mogliby tylko do końca ogarnąć te serwery,bo decek nadal lubi się wywalić na cyce i stracić połączenie.

Ma ktoś multiroom ? Jak to wygląda z podłączeniem ? Muszę poprowadzić dodatkowe kable antenowe do drugiego dekodera,czy może też trzeba do tego połączyć jakimś kablem ethernet dwa dekodery ?

Dat cena przy -50% nic tylko brać i zbierać w(pipi) na osiedlu.

Return to Castle Wolfenstein - odkopałem z szafy starą prawilną strzelankę zakupioną milion lat temu na stadionie dziesięciolecia w Warszawie. Szczela się nadal bardzo miodnie, no i trochę kupa w majtach nadal jest jak się pojawiają mutanty i zombiaki. Grafa o dziwo jakoś bardzo w oczy nie kole i da się spokojnie grać bez kręcenia nosem. Co do czasu gry to naszła mnie taka refleksja,że gierki wcale nie stają się krótsze tak jak wszyscy pjerdolą na około. Przejście wolfa na normalu,który taki super prosty nie jest zajęło mi niecałe 5h, więc to słaby wynik jak na przedstawiciela staroci i ich legendarnego czasu gry. Wydaje mi się,że niektórzy zapominają, iż dawniej nie było neta,dostęp do gier był słaby i tak naprawdę katowało się jedną pozycję całymi dniami w te i z powrotem i stąd iluzja,że stare gry były dłuższe. Sam wolf to nadal klasa strzelanka i bawiłem się świetnie mieląc popleczników Himlmera na 1000 kawałków Venomem.

Jak ktoś by szukał w Warszawie taniego lokalu na wódżitsu to polecam Ojczysta Czysta na krakowskim przedmieściu. Wódeczka po 3zł za szota, piwko w butelce 4zł(kurewskie,żywiec i heniek) i punkt główny programu,czyli 0,5l czystej+1l popity+talerzyk zakąsek za całe 30zł ! Do tego lokal spory z przyjemnym wystrojem.

Jak nie grasz guer to sprzedaj mi