W ramach kończenia rozpoczętych gierek wróciłem w weekend do watch dogs i skończyłem. Gra znacznie lepsza od jedynki co nie oznacza niestety gry dobrej. Po prostu taki średniak z fajnymi niektórymi misjami. Fajne misje z dlc (miałem wersje gold gry za grosze) i kilka głównych. Niektóre misje ssały jak ta z
Fizyka nie istnieje, pojazdy poruszają się tak sobie, strzelanie nie sprawia frajdy i jedynie hakowanie się broni. Fajnie w niektórych misjach trzeba pokombinować i strasznie podobało mi robienie zadania pobocznego z szukaniem wejścia na wysokie budynki w celu otagowania. Świat naprawdę super. Świetna jest ta aplikacja scout w której podpowiada mi ciekawe miejsca. Niektóre indywidua zabawne i samo san francisco sprawia wrażenie żywego miasta.
W skrócie na plus:
- niektóre zadania i humor w nich
- Żywy świat
- zróżnicowanie w misjach (nie nudzą się po 30 minutach jak w niektórych sandboksach)
- udźwiękowienie i muzyka
Minusy:
- fabuła
- gimbusiarski klimat
- grafika na xbox one
- za dużo wszystkiego :D
- multi wymuszone (nie lubię multi a już w szczególności w sandboksach) na szczęście można olać.
Daje 6/10. Warto zagrać po mega przecenie ale jak opuścicie gierkę nic się nie stanie.