-
Postów
11 858 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez blantman
-
grałem wczoraj 1,5 h w trybie arcade. Na jakiej konsoli grasz? Ja 2 razy już kilka misji arcade testowałem wersja xbox one
-
Fajnie będzie wrócić po takim czasie. Ciekawe czy nadal pamiętam wszystkie skróty i pułapki. Myślę czy nie pójść w magie tym razem. Wszystkie moje przejścia ds1 to były postacie mele od miecza i tarczy po greatsworda.
-
tak i nie. Zależy czy porobiłeś questy dla kompanów i przekonałeś ich do siebie. Ostatni akt nie jest mocno trudniejszy z kompanami tylko ostatnia walka jest wymagająca niezależnie czy grasz solo czy z druzyną. W każdym razie radzę związać się z towarzyszami na dobre i złe. Warto dobrać towarzyszy pod twój styl gry aby się ładnie umiejętności uzupełniały. No ale to już raczej po ptokach jak jesteś tak daleko Rób questy towarzyszy i powinno być ok. Nie chcę ci spoilerować ale grę można ułatwiać sobie robiąc niektóre poboczne questy. Dajmy na to robisz quest x ale jak zrobisz y to x będzie miał połowe mnie strażników. Takich sytuacji jest multum. No i pod koniec dużo korzystałem z pułapek środowiskowych. Tak są rozmieszczone że prawie zawsze jakaś beczułka kwasu czy kałuża w idealnym miejscu. Warto też maga na podwyższeniu ustawić przed walką a walke inicjować łotrzykiem.
-
a mi pasuje. Wszystkie zmiany na plus. Są ułatwienia fakt ale dla osoby co już grała ponad 100 h w ds 1 czy to źle że teraz mogę szybciej i łatwiej niektóre rzeczy? A dla osób co nie grały w ds1 a grały w ds3 te zmiany to coś naturalnego do czego są przyzwyczajeni. Rozumiem dla niektórych musi być 10 fps z blight, przedmiot jeden maks do używania i online z kolega utrudniony. Po to mamy backward compatibility i ds 1 na xbox one do ogrania
-
Będzie 60 fps od xboxa one fat po ps4 pro. Z tym że prosiak i x dostaną dodatkowe ficzery. W przypadku koksa obiecują 4k natywnie jak w far cry 5.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
blantman odpowiedział(a) na metalcoola temat w Graczpospolita
cd action najlepsza okładka nastepny miesiąc i znowu najszybciej przeczytam całe cda (ciekawe teksty). Pixela chyba przestanę kupować bo coraz mniej tekstów które mnie interesują. PSX za to spoko równy poziom i kudosy za artykuły filmowe (robocop czy ostatnio predator). Obecnie CD Action > PSX >>>>>>>>> Pixel. Ciekawostka w pixelu zooltar który w psx dodał swoje 3 gr do recki sea of thieves tutaj zaszalał i ocenił grę na ponad 90 w 100 stopniowej skali. -
No ja się doczekać nie mogę finału z bluberem dzisiaj właśnie z powodu końcówki . nie wiem co on tak przeżywa całość była do przewidzenia prawie od początku gry
-
Ja mam na dysku konsoli cyfre i nigdzie nie ucieknie poczekam na usunięcie mikrotranaskcji i naprawienie ostatnego aktu gdzie trzeba farmic. Kiedyś wrócę na gotowy produkt dobrze odgrzany:D
-
we 2 w kampanii można coopować
-
każda gra na tej generacji ma cyfrową wersje w sklepie
-
ale czy to będzie ex? chyba warto poczekać na zapowiedź zamiast zakładać temat na podforum playstation
-
ja uwielbiałem blighttown. Mnie do (pipi)icy doprowadzili kiedys łucznicy w anor. Miałem rage quit trwający rok po spotkaniu z nimi
-
no ja zaraz skończę grę i dobrze że zostawiłem północ na koniec. @kermit zagraj ze mną tego coopa bo potrzebuje 3 zadań w coopie jutro albo po jutrze wieczorem:) Nadal jeden minus to zmuszanie do fabuły jak nie chcę. To porywanie w trakcie misji/rozmowy z npc aby ciągnąć główną fabułę nie potrzebne i irytuje. Wolałbym samemu decydować kiedy pchać główną a kiedy wole poboczne. Przez takie podejśćie mam nieodkryte jeszcze wiele a gra zaraz się skończy. wiadomo po zakończeniu moge dalej grać ale to nie to samo. Lubię kończyć grę po odkryciu większości wątków. W miejscówce jednej doszło do tego że zanim zrobiłem quest dla jednego npc to on zginął z powodu glównego wątku. Niby quest nie przepadł ale to dziwnie wyglądało i przez radio w trakcie questu mówił trup co wybija ze świata gry xD
-
Spoko się gra. Już ponad 20 h i 2 regiony prawie wyczyszcone kompletnie. Normalnie robie w sandboksach tylko główną fabułę ale tu zabijanie jest tak przyjemne. Obecnie jestem w regionie jackoba i @kermitmiałeś pecha bo to zdecydowanie najsłabszy region. Nawet jednak w nim znalazłem perełki jak tatuś przyszły senator z synkiem czy quest z misiem. Mam wszystkich kompanów i zdecydowanie duet pani ze snajperka i samolot jest nadal najlepszy. Hurk za to ma z(pipi)ane ai bo raz jadąc z nim samochodem ten strzelił z rpg będąc w samochodzie :D. W sumie pasuje do jego postaci niskie iq. Tak dobrze bawię się z fc5 że chyba zostawie sobie grę pod dlc. Nadal nie mam dość. Pierwszy far cry od 3 który mi tak siadł. Fc4 nie skończyłem nawet a primal był ok na 20h i nigdy więcej.
-
Przeszedłem z żoną dzisiaj finał. No spoko ale myślałem że jakiś szoker na końcu a w sumie gra to mix kilku filmów i wszystko było do przewidzenia. Fabuła fajna ale prosta jak film z Arnoldem z lat 80-tych;)
-
Wszyscy źli fajnie zrobieni. John seed z którym wcześniej walczyłem też. Fajnie że każdy zły ma zupełnie inne podejście do ciebie i do wiary.
-
Znowu kwestia gustu kingdom też ci nie przypasowało może piaskownice nie dla ciebie. Co do wrogów to na normalu naprawdę nie odczuwam tego ich atakowania przez 13h RAZ mi dialog z npc przerwał atakujący przeciwnik. I tak to gra ubi jak ac czy watch dogs 2 na start masz miliard pierdoł na mapie i pierdyliard rzeczy na liście do zrobienia. Tutaj zasada jest prosta albo lubisz czyścić mape i robisz to albo nie i olewasz skupiając się na ciekawszych zadaniach. Jeżeli ktoś nie lubiący czyścic mape się do tego zmusza to gra go zmeczy. Sam w ac origins bawiłem się świetnie ale właśnie przez to że nie robiłem wszystkiego tylko skupiłem się na rdzeniu gry. Tutaj też olewam wszystko poza sekretnymi kryjówkami bo są za(pipi)iste troszkę jak shrine w zeldzie (każdy to inna zagadka i inny sposób na dostanie się do środka). Wracając do gry jestem w drugim regionie (faith) i co tam się odpierdziela. Misja fabularna z Po czym z dużej wysokości skacze sobie z wing suitem w dół do następnej misji z uratowaniem pumy:D (prawie 2 km leciałem wing suitem idealnie do celu)
-
Za każdym razem nowa pula plusów. Chociaz taniej było by karton raz na kwartał z piwnicy wyciągać. Jutro kupuje ps4 premierowe wydanie tylko konsole znajde i karton. Gdzieś w domu jest chyba
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
blantman odpowiedział(a) na Figuś temat w Xbox Series X|S
heh mam modern warfare w cyfrze kiedyś kupiony. Nastepna gra dodała się do biblioteki dzięki ms. Dlatego cyfra tylko xbox lub pc bo szansa że zostanie ze mną dłużej niż jedną gerenracje -
Chłopaki pogodzę was. Kosmos jest nudny chyba że gramy w rpg od bioware (trylogia mass effect i old republic)
-
ja gram na switchu we wszystko na 55 calach w ogóle nie używam switcha przenośnie i mi tam grafa pasuje. Wcześniej miałem tak samo wii u pod ten tv podpięty. No ale ja grałem na xbox one w 720p więc przyzwyczajony jestem
-
Grać w gry bethesdy na PS3 to ciężka przeprawa. Polecam x360 lub pc. Niestety bethesda nie radziła sobie z potęgą cella.
-
te próby są głupie fakt. Raz leciałem helikopterem na misji i mnie strzałką usypiającą ściągneli xD Rozumiem zamysł aby zawsze być na bierząco z fabułą ale ja tam wolałem wpierw wyczyścić całą mapę i dopiero wtedy ruszyć fabułę a tu tak się nie da. Na plus za to ci źli. Na razie poza głównym złym walczyłem z johnem seedem i po prostu fajna postać. Wczoraj jeszcze pomogłem przy porodzie dziecka. Naprawdę nie ma czasu na nude
-
dodam jeszcze że po nauce czytania u skryby trzeba jeszcze kilka książek przeczytać aby literki przestały się przestawiać i wszystko było zrozumiałe. Polecam przynajmniej kilka lvl czytania podnieść przed questem głównym związanym z zakonem. Będziesz wiedział o co chodzi jak tam dojdziesz. Tam jest kilka questów których powodzenie zależy od dobrej umiejętności czytania.
- 1 260 odpowiedzi
-
- Kingdom Come: Deliverance
- gra generacji
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: