-
Postów
11 858 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez blantman
-
ja przeszedłem 1 akt w grudniu i gra niby jest na dysku ale tyle lepszych rzeczy ... nudna gierka dobrze że za grosze cyfre dorwałem:)
-
a to szkoda myślałem że tylko te najrzadsze jak plate nie można
-
no pech. Ja z anji plate dopiero wyfarmiłem za ok 20 razem. Do tego czasu miałem walkę z nim opanowaną do perfekcji Zabawne o tyle że zaraz po zrobieniu full seta z anji zabiłem fabularnie potwora z którego o wiele lepszy set wypada. No ale jakby ktoś chciał jakikolwiek materiał z anji poza plate to mam wszystkiego 50 +
-
Sezon filmwy w pełni nasteone 4 filmy które oglądałem. 2 na netflix i 2 w kinie. Pusty i głupi gest - film o douglasie Kennym. Koleś odpowiadał za stworzenie National Lampoon i za odkrycie wielu gwiazd komedii lat 70'tych i 80'tych. Film to komedio dramat czasem smutny czasem wesoły. Świetnie gra Will Forte znany z SNL. Cała obsada daje radę. Aktorzy grający chociażby belushiego, Murraya czy reitmana. Fajnie zobaczyć film o początkach komedii jaką znamy obecnie. Bardzo zabawnie wypada też Chevy Chase w wykonaniu McHale szczególnie dla kogoś kto oglądął community:D Mi się film podobał i daje 7/10. Nie jest to nic wybitnego ale bardzo fajnie się ogląda. Mudbound - nadrobiłem ten film z powodu nominacji do oskarów. Szczerze nie lubię tego rodzaju filmów to i troszkę zajęło mi zmuszenie się do obejrzenia. Film ciężki. Dzieje się w latach 40'tych ubiegłego wieku gdzieś na głębokiej prowincji. Rasizm i ksenofobia w ameryce. Filmów o tym powstało multum ten niczym szczególnym się nie wyróżnia na plus czy na minus. Dobrze zagrany i sprawnie poprowadzony. Nie jest to jednak nic ponad gatunkową norme. (wiadomo jak to się skończy) 7/10 Trzy billboardy za Ebbing, Missouri - Cóż za wspaniałe kino. Jeden z tych filmów gdzie nie chcesz aby się kończył. Film po którym wychodzisz z kina cały czas myśląc o tym co przed chwilą obejrzałeś. Na pewno obecnie mój ulubiony film "oskarowy" z tego roku. Świetnie zagrany przez całą obsadę ze szczególnym wyróżnieniem McDormand i Rockwella. Oskary dla nich to dla mnie mus. Film czasem bardzo śmieszny a czasem bardzo smutny. Zaskakuje do samego końca. Dla mnie obowiązkowy film na wypad do kina 9/10 POLECAM! Scena z księdzem Ja,Tonya - miałem w olsztynie mini festiwal w kinie studyjnym i udało się przed premierą obejrzeć ten film. Film świetnie zagrany przez dwie główne kobiece role. Niestety jako całość mi film się średnio podobał. Gdyby nie gra Robbie i Janney to nie rozumiał bym tych pochlebnych recenzji. Jak na film biograficzny o tak barwnej postaci (opowiada 4 lata z jej życia) film jest dosyć nijaki. Ja daje mu 7/10 za grę aktorską. Ostatnia scena matki i córki razem to coś co trzeba zobaczyć. Strasznie za to wkurzały męskie postacie z filmie (pewnie efekt zamierzony). Szczególnie mendrek Paul Walter Hauser
-
dobre to split second? Dla kogoś kto tak sobie lubi samochodówki i nienawidzi symulacji :D?
-
Będę dzisiaj po 20 dopiero. Jak ktoś chętny na granie dawajcie znać.
-
Mam pytanko. Jak zrobić questa z 2 jajami w pierwszej lokacji. Kurde za każdym razem potwór mnie atakuje. Czy wpierw muszę go zabić? Czy jest jakiś myk którego nie rozumiem. Każdy inny side quest zrobiony bez problemu a ten mnie już wkurza:D może gdzieś bliżej jest obóz a ja drałuje przez całą mape:)
-
Cóż za wspaniała gra spędziłem teraz 3 h w coopie 2 osobowym. 0 fabuły 0 questów głównych tylko zabawa z huntami. Jak wczesniej mh mnie nigdy nie wciągnoł tak teraz goty na rzie tegoroczne. Chyba dopiero pillarsy 2 maja szanse przebic w drugiej połowie roku. A pierwsza gra która mnie odciągnąnie od mh to yakuza 6
-
Heh to ja jestem pionierem? Mam bete dopiero od września albo sierpnia. Spoko ktoś jeszcze dostał patcha?
-
no ja właśnie wczoraj jakiś update do bety miałem czyli co będzie teraz znowu beta?
-
mnie diablos zaorał no ale już mi pan ragus wyjaśnił że niepotrzebnie go kijem szturchałem na tym etapie.
-
ja się polecam na xbox one x obecnie gram z 2 osób w multi. Wczoraj 2 h poganialismy. Jeden ogarnięty mocno a drugi jak ja zielony w mh Tak czy siak jak ktoś na forum jeszcze kupił na xbox może wpadać będziemy dzisiaj po 21 na pewno grać. Na pewno będę ja i jeden kolega.
-
i dawać wysokie noty ...
-
no i dobrze mam cały czas we wstecznej do nadrobienia dodatek z zombiakami dzięki opóźnieniu może uda mi się go uruchomić
-
@Ficuś jak nie brałeś jeszcze triala xbox game pass to mam 30 dniowy kod ale dla nowych użytkowników
-
jak nie grałeś to warto fajna gra ale na raz
-
mnie tam masturbacja nie przeszkadzała w moonlight po prostu film nie był tak dobry jak niektórzy pisali No ale fakt nie będę kontynuował tematu bo i po co. Każdy ma swój gust. Przesadziłem z opisem filmu mogłem wystawić ocene 8/10 i tyle. Moja wina
-
spox dla mnie film jest dobry i polecam ale nie jest to DLA mnie wybitne kino. Dusza i Ciało dla przykładu bardziej mi się podobał. Moonlight to samo. Film mi reklamowano jako arcydzieło a był TYLKO dobry a nie wybitny. Homo użyłem w recenzji tego filmu aby podkreślić że pewne filmy mam wrażenie dostają plus 1 do oceny za tematyke. Obiecuje więcej nie używać tego słowa skoro tak przeszkadza. Tobie film może bardziej się podobał z powodu wyłapania tych nawiązań i czytałeś książkę. Ja kompletnie nie byłem w temacie a poszedłem po prostu na film reżysera bigger splash i jestem miłością (bardzo mi sie podobały szczególnie pierwszy).
-
no 1080 na v powinno dać radę przecież gierka już trochę ma latek. Ja i tak ponownie chce ograć 2 a 1 mam we wstecznej na xbox one i tam chyba lepiej będzie
-
Ja do tej pory miałem największy problem z tobi kadashi. Jak to w(pipi)iający potwór był. Niby wiedziałem jak go ugryźć ale za każdym razem czymś zaskakiwał i 3 razy misje musiałem robić. Nawet flare użyłem za 3 razem ale ubiłem go zanim ktoś się połączył Byłem chyba troszkę za wolny na niego. Za to anjanath po queście ubiłem jeszcze 3 razy z ludźmi bo odpowiadałem na sos questy z nim (super sposób na farme:D). Robiąc to odkryłem że za każdym razem walka wygląda inaczej. Za pierwszym razem sam mocno się męczyłem aż potwór nie wpadł w naturalną pułapke tam mu zrobiłem prawie ko charge bladem 3 razy w głowe:) No i inny potwór dołączył do gnojenia i mi pomógł. Gdyby nie ta naturalna pułapka z pnączy byłoby ciężko. Potem dobiłem go przy pomocy pułapki którą sam zastawiłem. W przypadku sos zależnie od tego jak mocno biła go cała grupa to on inaczej się zachowywał. Najlepsze było jak wskoczył na jakieś pnącza i powodował brak równowagi u nas. Najbardziej epicki moment zaliczyłem jak przy którymś podejściu zaraz po dołączeniu do questa spadłem anji na głowę i napierdalałem go rodeo style z pięknym finiszerem który go powalił Wczoraj troszkę porobiłem questów sos i fajna zabawa. Fajnie że można wybrać na jakiego potwora chcesz sos. BTW na XBox one jest z kim grać multum graczy. W tym miejscu chce pozdrowić MCS(pipi)iela... nie znam typa ale co wyprawiał z insect glaive to wyższy lvl. Zakładam że polak bo oprócz nazwy postaci mcs(pipi)iel miał towarzysza sierściucha...:D Dzisiaj dalej main quest bo poboczne oczyszczone. Miałem kłopot ze złapaniem barrotha a tak reszta opcjonalnych prosta w singlu. Wspaniała gra. Wciąga strasznie. Nigdy wcześniej tak się nie wkręciłem w monster huntera a próbowałem na 3ds i wii u. Dla was może ułatwienia to minus ale dla takich noobów jak ja to duży plus.
-
szczerze nie pamiętam za dobrze tego filmu więc nie wiem Tutaj scena początkowa i kilka późniejszych mam znaczenie z 2 powodów. Pierwsze to pokazuje w jakich warunkach pracują bohaterowie (trzeba być specyficzną jednostką aby np mierzyć tłuszczyk na NAPRAWDĘ świeżym mięsie) oraz ma nami lekko wstrząsnąć. No idziesz na film który podobno jest komediodramatem i do tego romantycznym a tu ucinana głowa krowy ląduje na podłodze. Potem zamiatają krew specjalną szczotką i wszystko ładnie w kinie na zbliżeniu pokazują.
-
Niektórzy grają w grę a nie w zbieranie i nie liżą ścian. Ja przeszdłem też w ok 10-12 h. Dawno było i mało co pamiętam poza tym że grałem w nią i black prawie jednocześnie. Obie w podobnym czasie ukończyłem
-
też ok 12-15 h jak masz wy(pipi)ane na acziki . W tyle sam przeszedłem bez zbierania. Za to w multi jeszcze 3-4 h z forumkiem pograłem było fajnie
-
spoko jutro grę odzyskam i po instalacji i ściągnięciu patchy pewnie w niedziele będę mógł po południu pograć
-
ja już nie czekam na knacka. Z plusa zrezygnowałem zawiedziony. Analogiczna sytuacja z dead rising 3 w goldzie też przestałem wierzyć