Interfejs i czcionka dostosowana do konsol dlatego niestety taka brzydka. Tyranny czy pillarsy na tym samym silniku bardziej "estetycznie" pod tym względem wyglądały. Niestety powtarzam to cena chęci wydania tego na konsoli. musiało być duże i toporne. Pod pada i tv.
To na razie jedyna wada za to sama gra . 1,5 h już w grze spędziłem i naprawdę fajnie przedstawiają świat bez przytłoczenia detalami. Dodatkowo lepsze wprowadzenie niż w pillarsach bo od razu rzucają na głęboką wodę. Wybór towarzysza na starcie już. Kogo wybraliście ?
. Załadowałem 3 razy sejwa przy pierwszym spotkaniu "potencjalnego wroga" aby potestować możliwości. Mogłem się wyłgać, mogłem sprowokować i mogłem też np dać szanse towarzyszowi w rozmowie. Gra poza interfejsem ładna w końcu to ten sam silnik co pillarsy. Jak ktoś lubi stare crpg to tutaj odnajdzie się. Wprowadzenie naszego ulubionego narratora + 1000 do klimatu.
Technicznie bez zastrzeżeń. Kto ma pc'ta niech na nim gra. Wygodne sterowanie myszką i klawiaturą prawie identyczne z pillarsami. Dodatkowo zero (na razie) gubienia klatek. Płynnie i do tego wczytywanie 1 sekundowe lokacji a sejwa właśnie pisząc to sprawdziłem 5 sekund :D