blantman

niebieski eq od ilu się zaczyna bo mam na zielono. Właśnie pytanie mam odnośnie eq czy ma to wpływ na parry? Czy tylko uniki ?

Nie masz już xboxa to jak skończysz

kurcze mam dodatki kupione na marketplace tylko gta 4 zakupić muszę i mogę ponownie przejść najlepsze dlc w historii (bo samo gta 4 jest kiepskie :P )

To kup sobie yakuze zero i przejdź na easy. Super gra i będzie łatwo a za 3 tygodnie masz grę idealną pod siebie Horizon pure janusz experience :)

Nie po prostu może szukasz czegoś innego w grach . Jedna gra może jednemu się spodobać z powodu mechaniki a np nie spodobać z powodu fabuły i na odwrót. Dla mnie wszystko byłoby pięknie gdyby nie to że nowy deus ma (pipi)ową i krótką fabułę z jak sam zauważyłeś mocno takim sobie zakończeniem. Grałem w tamtym roku w kilka gier z o wiele lepszą fabułą .

ja goniłem jednego żółwia w misji pobocznej wczoraj. One w ogóle nie atakują tylko uciekają a misja polegała na dorwaniu skurczybyka. Ile ja się nabiegałem. Jeden atak i ucieka na drugi koniec mapy. I tak w kółko kilka razy

3 boss łatwiutki. Za pierwszym razem go zabiłem. Trudniej mi było dojść do niego niż go ubić. Potem pomogłem dwóm kolesiom na nim. W sumie to jednemu bo drugi chyba pierwszy raz w takie gry grał. Zrobil rajd na bosa i zaczął maszować przyciski. Zginął szybciutko;). Zrobiłem misje poboczna drugą w wiosce i te kule sprawiły mi więcej kłopotu niż boss. Ja dzisiaj cały dzień z toporkiem ganiam tylko na tych kulach ognistych musiałem na katane przełączyć bo jednak szybsza. Piękna gra.

Człowiek myśli że coś umie obejrzy filmik bansaia i (pipi)a wie że jest noobem totalnym:D

po co w każdym temacie dajecie stulejarzy z youtube :) Jedyny gameplay jaki chce oglądać w gry to bansaia :D Co do pvp to ciekawe jak rozwiążą temat 30 fps vs 60 fps. Czy pvp będzie tylko w trybie akcji ? :) Bo jak nie to zabawnie będzie walczyć kolesiem w trybie filmowym :D

ale o kogo konkretnie chodzi, bo np. ja do nich nie należę, a pisałem równie dużo To pewni do mnie. Jak gra jest spoko to mam ją długo (titanfalla 2 np nie sprzedałem nadal mam tak samo forze horizon 3) jak gre przeszedłem i nie zamierzam w nią nigdy zagrać ponownie to po co trzymać. Z tym że jednak jest różnica między mną a kowalskim co wszystko kupuje w kontach na allegro albo używki za 100 zł. Ja daje devom zarobić bo kupuje za full price nawet na pc'ta . (tam to już nie sprzedam i mam w kolekcji czy civ 6, total war warhammer czy x-com na premierę) . A to że potem spuszczam na pchlim z mocną cebulą to chyba dobrze dla mnie zamożnych. Ja nie mam problemu z ludźmi kupującymi używki tylko (rozumiem że są ludzie mało zamożni) mam problem z tymi co kupują cebulackie konta i gry cyfrowe z lewych kont. I mam problem z ludźmi co krytykują grę albo zachwalają nie grając w nią w ogóle :) Co do Deusa to prawda jest taka jakby gra była goty to by więcej osób nie wytrzymało i kupiło na premierę. Gra jest średnia i nie ma co jej bronić. Niestety kto nie idzie do przodu to się cofa a ten deus to najbardziej zachowawczy sequel. Square mocno w kratkę działa . Mamy bardzo fajnego hitmana który wprowadził wiele ciekawych rzeczy i pomysłów (mimo kiepskiej serialowej dystrybucji). Mamy świetnego nowego tomb raidera który rozwijał to co było udane w poprzedniku (np więcej eksploracji grobowców). Mamy też nie do końca udanego fajnala z wyciętą częścią rozgrywki (karny kutas za 13 chapter) oraz mocno średniego deusa. A co do dlc to wiadomo że powstaje tylko po to aby ludzie trzymali gry a nie odsprzedawali. Ja mam kłopot z dlc bo nawet jakbym chciał do jakieś gry wrócić to po czasie muszę się na nowo wszystkiego uczyć i jest ciężko. Większość dlc też nie zasługuje na te powroty i trzymanie gry dla nich. Wiedźmin 3, forza horizon 3 czy dlc do bloodborne to jedne z nielicznych chlubnych wyjątków . Najgorsze i tak są season passy do gier multi. Kupisz taką grę jakiś czas po premierze i chcesz pograć a tu multum dodatków do dokupienia. Titanfall 2 stanowi tutaj wyjątek i polecam :)

ja kupiłem dla singla tylko ale jeszcze nawet go nie odpaliłem :D Kiedyś się przejdzie. Multi w ogóle mnie w remasterze nie interesowało bo już na 360 pod koniec mojej gry w modern warfare byli tam cyborgi co quick scope robili na mnie :D

twórców Co do pvp to teraz nie ma ale ma być. Jest co op tylko z max jedną osobą Mozna za to bić się z "duchami" graczy i polecam to bo fajny ekwipunek wypada z niektórych no i doświadczenie leci

kanabis jak do sklepie to full hd dobre i te 43 cale. I tak nie zobaczysz 4k za bardzo na 43 calach . No dobra jak masz głowę w tv to może coś zobaczysz :)

podobno ta część niczego sobie. Poczytaj recki w necie.

43 cale do grania na konsoli i oglądania filmów ? To trzeba mieć dobry wzrok albo siedzieć blisko ekranu. Ceny nie spadają przy tych flagowych produktach z wyższej półki. Jak patrzę na ostatnie miesiące to ceny mocno wyhamowały. Pewnie spadną jak nowe modele będą już na rynku ale to będzie wyprzedawanie z magazynów i tak jak balon pisze te lepsze szybko znikną.

Wczoraj potestowałem jeszcze wieczorem na 3 miejscówce topór. Piękna sprawa na zwykłych mobków. Nie ma to jak zeskoczyć z pełną mocą na kolesia. Niestety przy walce z demonami lepiej mi mieczem atakować. Chodzi o szybkość. Więcej mogę ugrać w krótkim czasie. W 3 lokacji dobry motyw z . Wchodzę do pomieszczenia a tam pusto i dużo trupów graczy. Nauczony doświadczeniem z innych gier zacząłem testować ściany z łuku zanim wszedłem dalej :D Dobry trolling też w dalszej części . Ledwo co przeżyłem a to fuksem bo jeszcze łucznik się uaktywnił na balkoniku. Gra nie jest według mnie za łatwa i potrafi zaskoczyć pozytywnie w kwestii wyzwania. Zakładam też że poziom trudności rośnie wraz z progresem plus są te misje w wersji hardcorowej do ponownego ogrania. Na pewno nie można jej zarzucić że jest user friendly dla kompletnego żółtodzioba. Już w pierwszej misji jak na dachu pojawia się demon walczysz z nim i wpadasz przez dach do pomieszczenia z dwoma mobkami. Takie momenty jak na pałę pójdziesz spowodują że zginiesz szybko. BTW Opłaca się ładować w polepszanie broni niebieskiej innymi broniami. Czy lepiej na początku rozkładać materiały aby coś lepszego stworzyć. Zastanawiam się co najbardziej opłacalne na starcie a nie chcę materiałów marnować.

gram teraz w yakuze zero i nioh i tam jakoś mi nic nie przeszkadza a gry wciągają. Czyli jednak last guardian i Star Ocean to s(pipi)iny zeszłoroczne były. Są gusta i guściki dla mnie last guardian był po prostu nudny. Od Last guardiana pograłem w kilka gier i wszystkie mi się bardziej podobały. Poza ładnym zakończeniem gra mnie męczyła. Nie jest to na pewno arcydzieło dla mnie ale rozumiem że dla kogoś innego może to być goty. Lubię japońszczyznę i ogrywam wiele dobrych gier w tym jrpg z tego kraju. Last guardian czy star ocean do dobrych gier nie należą. Jedno jest średnie a drugie to s(pipi)ina jakich mało. Obiecałem e w temacie już się nie wypowiem ale kolega mnie summonował . Wysłane z mojego pc'ta przy użyciu świecącej klawiatury mechanicznej

Boję się high stance na bosie w mid byłem :D

Też go pokonałem ale łatwo nie było. Padł za 4 razem ale to fuksem jakimś tzn oszukiwałem. Zużyłem bombki, szirukeny, przedmioty wzmacniające broń i jakoś ledwo na ostatniej miksturze. Muszę na nowo nauczyć się cierpliwości a i muszę chyba katane na inną broń zamienić bo słabo bije. Będę topory testować od teraz.

jakiś informatyk ichni heheszkuje w robocie . Mi się zdarzyło kiedyś na stronie podmienić poradnie diabetologiczną z dermatologiczną ale to było niechcący ... przysięgam

tak tylko zapytałem

wiedźmina 3 kupiłeś na premierę ?