blantman

Czytam nowe CDA (wstyd było kupować z powodu okładki) i odkryłem właśnie że EGM nie żyje. Pamiętam że to dzięki jego i Yasia tekstom zacząłem CZYTAĆ recenzje i to nawet gier które mnie nie interesowały. Też dzięki niemu polubiłem przygodówki. Gdyby nie jego recenzje np syberii czy longest journey to bym pewnie w te za(pipi)iste gry nie zagrał. Nie pisał w CDA już od kilku lat ale przykro się czyta takie wiadomości. Mógł jeszcze spokojnie pożyć na tym świecie miał dopiero 69 lat. Oprócz recenzowania gier Generał tłumaczył też gry na zrozumiały przez nas język. Z tego co się orientuje stał w jakimś procencie za tłumaczeniem baldur's gate. Dziękuję mu za te wszystkie lata kiedy mogłem go czytać.

Czy szanowni pro gejmerzy forumowi chcą dzisiaj spróbować za darmo rainbow siege czy zostajemy wieczorem przy titanfall. A może obie na zmianę ? Ja będę po 19

mam to samo z lumines kupowałem na jakieś konto uk tak samo dodatki do mass effect

Ja (pipi)ie co masz do Sulu . W filmie były DWIE sceny z nim i jego partnerem oraz raz pokazany jego partner razem może 25 sekund na 2 h filmu . No co to takie psuło w odbiorze. Nawet za ręke się nie trzymali a na pewno nie lizali

Byłem dzisja w kinie i mi się bardzo podobało. Fajny film akcji kiepski star trek. Widać że mocno odchodzą od starych star treków już od pierwszego filmu ale tutaj to już jazda po bandzie. Za(pipi)isty Idris Elba jak zawsze. Nieważne jaką rolę dostaje to i tak kozak. Reszta obsady jak zawsze na pewnym równym poziomie. Dobrze nawiązali do śmierci Nimoya. Naprawdę dużo plusów i kudosy za to jak z honorem go pożegnali. Teraz w spoiler największa głupota filmu która w sumie mi nie przeszkadzała ale pokazała jak bardzo inny to jest star trek . UWAGA MEGA SPOILER Daje filmowi 8/10 bo się naprawdę świetnie bawiłem Nie jest to film ambitny , nie ma też dużo sensu ale za(pipi)ista zabawa

itsuki to idealny przedstawiciel protagonistów w jrpg. Prawie nigdy ten główny nie jest fajny zawsze poboczne lepsze:)

grasz najczęściej w teamie z tsubasą i kirią ? Ja wywaliłem tsubase bo sam mam czar leczący i jadę z touma. Razem mamy elektryczność ogień i lód

no ja w yakuzie nigdy za dużo pobocznych nie robiłem i skupiałem się na fabule a fabuła w yakuza goty . Żal trochę że ps3 nie mam i w yakuze 5 nie zagram no ale sega za długo zwlekała z premierą. Mam nadzieję że na 6 w eu nie będę czekał tak samo długo.

ja w sumie też moge spróbować w weekend np w sobotę wieczorem:D

ja w piątek na 100 % będę po 19 a dzisiaj nadal nie wiem . Mam kilka rzeczy na głowie niestety związanych z pracą a także chce star treka w kinie zobaczyć i może pójdę sam bo w piątek koniec wyświetlania tego filmu

nie chce i nie czekam . Feminizacja dotarła do 3ds'a

No i dobrze ci z tym wiec nie ma problemu. Ja lubię jednak z kimś do kina iść. Kiedyś na studiach sam chodziłem ale o 11 lub 13:) . To uczucie ty sam w kinie a i tak puszczają seans;)

Nie po prosty w skazanych gra morgan freeman. Morganowi freemanowi wszystko się wybacza bo to morgan freeman. Nie można nie lubić morgana. Nawet ludzie z kkk pewnie myślą o wybiciu wszystkich poza freemanem. Kto inny opowie tam pięknie o pongwinach albo kosmosie.

do 300 zł

standby 2k to starczy na kompa do indyków. 2 k ok jak bez karty graficznej Mam pytanko ktoś z was może polecić jakiś dobry i NIE ZA DUŻY wiatrak na procka? Muszę wymienić po 3 latach fabryczne chłodzenie i paste bo coś grzać zaczęło się za bardzo. I7 socket 1150 . Widzę fajne chłodzenie ale w większości to potwory i ni wiem czy mi się zmieszczą do obudowy nie mówiąc o ryzyku blokowania ramu. Czy jest jakiś wydajny ale mniejszy wiatrak. Nie podkręcam procka to i potwora nie potrzebuje a tylko czegoś lepszego od fabrycznego wiatraka.

A ja chcę iśc na to do kina ale kurde w tym tygodniu za dużo spraw mam i moi znajomi więc chcieliśmy w weekend iść a tu tylko tydzień grają .... zamiast tego pójdziemy na nowego bourne'a. Jak mi się uda to wyskoczę do kina jutro sam ale tak trochę głupio iśc samemu o 19 do kina. Nie rozumiem tego tym bardziej że dzień niepodległości w olsztynie był 3 tygodnie wyświetlany ...

takie dobre te dwie gry ?

Warriors to najlepszy przykład gry której na pewno bym nie kupił a w goldze sprawdzę

w nic nie grałem to chętnie sprawdzę poza Beyond które mam już w kolekcji cyfrowej na x360. POLECAM giereczkę

Ja też dziękuję za grę . Miło że wczoraj przez ponad 3 h non stop ktoś przychodził nowy. Nie ma to jak w sezonie ogórkowym wszyscy wracają do titanfalla. Jak coś ja postaram się wpaść w czwartek i piątek. Więc jak będą chętni na grę zapraszam.

późno zacząłem bo rodziców nie stać było na zabawki takie jak atari , pegazus czy amiga. Grałem u kolegów a to w jakąś olimpiade , w batmana , mario etc no i miałem prawdziwego przyjaciela z psx'em który mi pożyczył na weekend ps one i mogłem przejść crasha w całości oraz spyro. W końcu mój ojciec kupił kompa bo do roboty potrzebował a ja mu na dyskietkach z duke'em wgrałem na kompa wirusa. Good times P.S. (pipi)ło mi się bo to był 1997 rok bo sobie przypomniałem że miałem już kompa przynajmniej kilka miesięcy wcześniej zanim wyszła najlepsza piłeczka ever

NAdrobiłem ostatnie 8 odcinków sezonu w ten weekend i poza finałem poziom wysoki. Finał troszkę zawiódł ale dla mnie to najlepsze supernatural od lat.

CDA ma kilku redaktorów którzy znają się na konsolowych grach nie gorzej niż 90 % tego forum. A to że tutaj są hardcory co zjadły zęby na retro i hc grach to inna sprawa. Tylko że pismo czy to cda czy psx jest skierowane do ogółu 90 % a nie do tych 10 % (pewnie 5% ) . Dla takich specjalistów gierkowych są strony internetowe i fora. Sorry ale wątpię aby tematy retro rogera czy wynurzenia w pixelu zainteresują kogoś kto już te historie zna. Mnie interesują bo sam interesowałem się tylko teraźniejszością a zacząłem grać w 1998 roku. Wcześniej interesowały mnie gry na zewnątrz i zabawy w kluski czy palanta. Jak czytam o barbarianie czy o lk avalon to dla mnie to zupełnie nieznane tematy. A CDA podoba mi się bo ma mało retro i siedzi w teraźniejszości. Są tam poruszane tematy w felietonach o bieżących sprawach. Czasem zaatakują jakimś retro ale to mały ułamek. Też jako gracza grającego na kompie interesują mnie opinie o niszowych grach pc'towych . Dzięki CDA odkryłem kilka perełek. Recenzje sprzętu też lubię bo na co dzień nie interesuje się sprzętem ale raz na jakiś czas poczytam sobie w cda co jest na topie.

Tylko nikomu nie polecam biegania za karolkiem. Co trzymałem się jego pleców to wszystkie pociski go omijały i trafiały we mnie:) P.s. jutro żona ma dyżur to jak znajdą się chętni można od 19 popykać