Trzeba lubić 3 rzeczy aby ta gra się spodobała.
1. Zbieranie , zbieranie i jeszcze raz zbieranie. Jak chcesz jaśnie określoną fabułę w korytarzu to nie jest ten adres. Jeżeli nie jest ci straszne zbieractwo wszystkiego aby rozbudować wioskę, wyposażyć się w lepszy sprzęt lub nowe umiejętności to jest to.
2. Lubić skradanie się. Pewnie na easy można przelecieć grę z maczugą w dłoni ale gdzie fun w tym. Najfajniej jak np w jaskini spuścisz na grupke wrogów skały, zrzucisz przeciwnika do wody z krokodylem lub podpalisz słome na której leży 2 śpiących kanibali. Jak jesteś jeszcze perfidniejszy to jadąc na mamucie wjedziesz we wioskę taranując wszystkich lub wyślesz tygrysa szablozębego na wroga Możliwości mordu prawie tyle co w MGS V .
3. Lubisz schemat gier ubisoftu. Tu nie ma wież ale jest odbijanie posterunków , polowanie i to zbieractwo. Jeżeli nienawidzisz tych rzeczy i nie bawiłeś się dobrze przy którymkolwiek Assasynie czy far cry to odpuść.
Gra jest kozak ale trzeba lubić open world ze zbieraniem i kombinowaniem.