A co do perkusji to powiem tyle, ile słyszałem od znajomego.
Co do stukania pałeczek o powierzchnię danego "bębna", czy "werbla", to faktycznie stukają niemiłosiernie. Wystarczy użyć "puszorków" do słuchawek (pchełek do uszu), a dźwięk zmieni się na nieco bardziej basowy (zależy jakiej grubości są "puszorki").
Perkusja jest wykonana z dobrej jakości materiałów, ale jeżeli ktoś ma "ciężką" rękę, to może je z czasem zniszczyć (połamać itd.). Szczerze polecam pokryć perkusję jakimś cieniutkim płótnem, aby zmniejszyć obciążenie materiału.
Stojaki są dosyć solidne. Mówiąc "dosyć", mam na myśli to ze nieco się gibią. Nie przewracają się, jednakże jeżeli ktoś preferuje niskie trzymanie pałeczek nad perkusją może być to dla niego nieco uciążliwe.
Polecam zakupienie basowych pałeczek w sklepie muzycznym (nie wiem jak fachowo się je nazywa). Nie musicie męczyć się z "plastikowym" odgłosem wydawanym przez waszą perkusję"
Na potwierdzenie moich słów podaję link do filmu na YouTube'ie:
(jakby co nie jest to film wykonany przez mojego znajomego)