krilluch

Jakoś przeżyłem te walki polfinalowe w sf4, ale blagam nie róbcie mi tego ze sf3 : ( Tam to dopiero była masakra. Szkoda, ze nikt nie nagrywal aftermatchow ; )

Nie ma na co sie nakrecac ; ) Nie ma co ogladac

Niemozliwe. Kaktuar bedzie grac po sieci w sf4 : ) Wybacz, ze nie odpisalem Ci ostatnio na smsa, ale bylem za granica i wczoraj dopiero wrocilem. Jak wroce do wawy to wysle Ci zaproszenie.

Przeczytałem właśnie kilka recenzji BlazBlue i gra wydaje mi się spoko. Muszę zacząć coś nowego, bo 3rd strike i 4 już mnie pomału męczą (acz w trójkę już prawie nie gram a w czwórkę raz na kilka dni). Może ściągnę sobie tę grę i zobaczę z czym to się je : ) Koji w sumie był taki napalony na te grę jak nie wiem. Ciekaw jestem jego opinii.

PS3 juz mam od jakiegos czasu (od kwietnia bodaj). Dzisiaj zabawna sytuacja przytrafila mi sie z tym stickiem do ps3. Zamowilem Tournament Edition Sticka do PS3 w kwietniu. Sklep odpowiedzial mi, ze dostawa bedzie w czerwcu, wiec grzecznie czekalem. Po kilku burzliwych mailach (pisanych po terminie wysylki) okazalo sie, ze sticka nie dostane. Ostro im odpowiedzialem i dalem sobie spokoj z tym zamowieniem. W sumie to zadowolony nawet bylem. Mam juz Tournamenta do X360. Wystarczy go przerobic za ok. 100zl i bedzie dzialac pod ps3 (a nawet ps2). Jednakze... Sprawdzam dzisiaj poczte a tu mail z UPS, ze paczka zostala wyslana. Ale zaraz zaraz. Jaka paczka? Okazalo sie, ze sklep dostal 3 sticki od producenta a ze ja bylem 1. na liscie to wyslali mi go. W ogole sie nie spodziewalem. Tak czy siak mam juz dwa (do ixa i ps3) i jest ok ; )

Moja Chun niestety ostatnio zbiera ryz na polu, bo trzeba za cos spedzic reszte wakacji (i wykupic poprawki na uczelni) ; ) Bardzo malo gram, bo w pracy duzo siedze. Dzisiaj rano przyszedl mi stick do PS3 (hi hiki ; ), takze jak ktos bedzie chetny to zagram na PSNie (pierw musze kupic sf4 na ps3 jednak). Moj PSN to blackieEX (chyba) ; )

Jako, ze udalo mi sie pozyczyc komputer od mojego wspolokatora (moj jest w seriwisie od ponad miesiaca) ORAZ uspokoilem sie po niedzielnej akcji w tramwaju (o ktorej napisze na koncu jako bonus story). Dlugo czekalem na piatek, 3. lipca. Dzien w koncu nadszedl, jednak, zeby nie bylo tak rozowo to jeden z naszych doktorow na uczelni postanowil zrobic zaliczenie przedmiotu wlasnie w piatek o 16 (gdzie o 16:53 mielismy z hikim pociag do Wloclawka z wawy). Facet oczywiscie sie spoznil i okazalo sie, ze byl w wyjatkowo dobrym humorze, bo nie sprawdzal ostatniego programu tylko od razu dawal wpisy osobom, ktore mialy zaliczone poprzednie aplikacje. Rzucilem mu indeks i nawet nie wiem, co mi wpisal, bo byla juz 16:40. W miedzyczasie hiki mi napisal, ze jest giga kolejka do kas i nie kupimy biletow, wiec jak tylko dotarlem na dworzec (na szczescie moja szkola jest blisko dworca) to czym predzej wbieglismy do pociagu bez biletow. Dojechalismy szczesliwie do Wloclawka, taster i kaczilla ("moje ziomki", jestesmy z tego samego miasta i znamy sie rewelacyjnie) wyszli oczywiscie nam na przeciw, dzieki czemu bez problemu trafilismy do bursy. Czym predzej sie zakwaterowalismy i zeszlismy na dol obadac poziom polskiej sceny sf4 i sf3 : ) Musze przyznac, ze ludzie swietnie sobie radzili i naprawde milo ogladalo sie te mecze. Pozniej sam pogralem troche. Pierw Chun, pozniej na zywiol Viper. Jak sie okazalo gram calkiem niezle, acz mam zal do siebie, ze nie cwiczylem w ogole przed Wloclawkiem w 3rd strike'a i 4 (pomijajac fakt, ze moje ps3 i x0 stoja u hikiego od listopada, bo ja nie mam ani dobrego lacza ani hd tv). Ogolnie rzecz biorac bardzo podobala mi sie atmosfera tego miejsca. Wszyscy grali, swietnie sie bawili, laczyla nas wspolna pasja. Bylo zdecydowanie bardzo duzo miejsca i stanowisk na rozgrywki. Wszyscy chetnie uzyczali swoich stickow (szczegolne podziekowania dla kolegi, ktory uzyczyl mi sticka na turniej 3rd strike'a, ukyo, matta i manka za sticka do ps3), takze bylo naprawde spoko. Zaluje bardzo, ze nie bylem w stanie rozpoznac poszczegolnych graczy, ktorych znam m.in. z forum, xbla czy irca. Szkoda, ze nie mielismy tabliczek z nickami : ) W piatek nocy/nad ranem gralismy z Mankiem i Tasterem w sf4 pamietam, juz chyba jako ostatni, bo konsole wylaczalismy po tym. Bylo duzo smiechu jak taster odpalal mi ultrasa Rufusem na pale na wakeup a ja za kazdym razem go lykalem jak pelikan : ) Czas przejsc do turniejow. Pierwszy to oczywiscie sf4. Kazdy z graczy mial swoja grupe - byly w sumie 4. Ja oczywiscie bylem w ostatniej grupie i musialem czekac az jakas z pozostalych zakonczy swoje eliminacje, co troche trwalo. Gdy przyszla kolej na nasze rozgrywki to ja poszedlem na pierwszy ogien i "zaliczylem" wszystkich innych graczy. Udalo mi sie wyjsc z grupy. Przeszedlem rowniez kolejna faze i doszedlem do polfinalu z Mankiem. Szczerze to NIC nie pamietam z tego meczu. Byla taka presja (prawie jak Daigo i Wong na evo : ) ), ze kompletnie nie moge przypomniec zadnego mojego zagrania. Zapamietalem tylko jak moj ultras nie zabil Rufusa na bloku - nie zostawiajac mu nic zycia : ) Wczesniej podpatrzylem gre Manka i widzialem jego focus cancele, combosy i zagrania. Od razu wiedzialem, ze bede miec z nim mega problem. No i mialem, bo ostatecznie przegralem : ) Wcale sie nie przejalem jednak, bo przegrac z takim Rufusem to nie wstyd (tym bardziej, ze walki byly wyrownane). Drugi polfinal (a w zasadzie pierwszy) gral Ukyo z Mattem. Walka byla naprawde wyrownana i rewelacyjnie sie ja ogladalo. Ukyo przegral (choc i tak wszyscy wiemy, ze Ukyo wygral CALY turniej) ; ) Final - Matt (Sagat) vs Rufus (Manieq). Nie lubie ogladac walk Sagata, bo sa nudne, jednak tutaj dzialo sie calkiem dobrze. Ostatecznie Manieq zasluzenie wygral i turniej sf4 dobiegl konca : ) Nastepny turniej, w jakim bralem udzial byl w 3rd strike'a. Mialem znowu malego pecha, bo czesc mojej grupy zabawiala sie w pokoju, gdy ja czekalem na nich przed tv z wlaczonym sf3 : ) Ostatecznie grupa dotarla i udalo mi sie rozegrac wyczekiwane mecze. Udalo mi sie rowniez wyjsc z grupy. W nastepnej fazie trafilem na Makoto Kojiego i Hugo (gracza, ktory chwalil sie , ze jest grapplerem ; ) ) Po walkach przeszedlem do polfinalu z mattem. Musze przyznac, ze zabraklo mi opanowania i niestety wzialem dwa razy Yanga, gdzie wydaje mi sie, ze znacznie lepiej gram Yunem. Matt wygral ze mna Kenem. Po walce (albo przed nia) Probe gral z cieslakiem (Remy vs Chun) w miedzyczasie zjawil sie Ukyo (ktory jak mowilem - wygral caly turniej). Pojedynek wygral Probe i tym samym przeszedl do finalu z Mattem. Final byl naprawde swietny, niesamowity close match. Ostatecznie Ken pokonal Remyego i Matt zajal 1. miejsce. Kolejny dzien to freeplaye i rozjazd do domow. Niestety wszystko co dobre kiedys sie konczy. A teraz mala prywata: Hamtaro i Cieslak - wielkie dzieki chlopaki za zorganizowanie tego turnieju. Naprawde staneliscie na wysokosci zadania. Manieq - mam wielka nadzieje pograc z Twoim Rufusem, bo grasz naprawde swietnie. Nie spodziewalem sie takiego gracza na turze : ) Klasa,klasa, klasa! Licze na kolejne spotkanie w niedalekiej przyszlosci, jestesmy caly czas w kontakcie. Matt - nastepnym razem jak sie spotkamy to szykuj sie na porazke w 3rd strike'a! : ) A tak na powaznie - naprawde dobry gracz z Ciebie. Ukyo - mam nadzieje, ze znowu bede miec przyjemnosc gry z Twoim Ablem i Danem. Grasz nimi rewelacyjnie : ) Slide - cwicz Dhalshima! Zaskoczyles mnie ta postacia nieziemsko. Koji - niesamowity gosc z Ciebie : ) Ciesze sie, ze sie poznalismy Probe - musimy wiecej grac : ) Taster, Kaczilla - musimy czesciej grac : ) Musicie zaczac przyjezdzac do wawy : ) Tas - mega Rufus Hiki - dzieki za towarzystwo, moj managerze : ) Pozdro dla wszystkich uczestnikow zlotu. Bardzo sie ciesze, ze mialem okazje Was poznac. PS. wybaczcie, za chaos w wiadomosci, ale jest juz pozno a ja zmeczony po pracy jestem ; ) A teraz obiecany bonus! Wracalem tramwajem (juz w Warszawie) do swojego mieszkania. Gdy wysiadalem z tramwaju to motorniczy nie zauwazyl, ze nie wszyscy jeszcze opuscili wagon (w sumie to tylko ja siedzialem w tym tramwaju) i zaczal zamykac drzwi. Przytrzasnal mi reke razem z torba, ktora pojechala "w swiat" i juz jej nie odzyskalem (reke wyswobodzielm, torba zostala wewnatrz) ; )

Cholernie zalowalem, ze nie moglem zagrac z Wami w weekend w 3rd strike'a. I do teraz bardzo zaluje. Chetnie jednak zagram z wygranym (gskw).

Ej, kaktuar. Jedziesz w koncu czy nie? Bo nie wiem czy bookowac te bilety klasa biznes czy nie.

Sequence Break'i sa w Prime'ach. Polecam odwiedzic strone metroid2002.com Juz na samym poczatku w mp1 mozna dostac buciki do double jumpa np. Roznych technik bylo bardzo duzo.

Jak dla mnie to w prime'ach nie brakowalo zadnego z metroidowych elementow. A w serii Metroid siedze juz ladnych kilka lat i kazda czesc przeszedlem po kilka razy (nie wspominajac, ze kazda z nich posiadam w kilku egzemplarzach).

Dla mnie gra wyglada na maxa zalosnie : ( Zobaczymy co z tego zrobia.

Bez kitu. Od dluzszego czasu nie gram juz w sf4 i nawet mi sie nie chce. W sf3 za to zawsze mam ochote pograc ; ) Tylko czekac az wypuszcza sf3 na psn/livie i bedzie git.

Na dniach zapowiedzieli Metroid Prime Trilogy... Oh great...

Mi sie koncowka nie podobala tak bardzo. Sezon 4 skonczyl sie O WIELE lepiej i ciekawiej. 6 sezon ma byc na jesien i akcja ma sie dziac 5 lat po wydarzeniach z sezonu 5... Ma byc oczywiscie Ana, ma powrocic corka Suzan - Julie. Tak powiedzial Marc Cherry na oficjalnej konferencji.

I ja sie zgodze z chlopakami (ornit + kowal). 87 stron tematu i co temat ktos pisze jak odblokowac Akume/Goukena albo jak grac w te gre. Ludzie, wezcie sie ogarnicjie. Wpisujcie w google/youtube/shoryukena i czytajcie tam. Mam napisac jak sie robi hadoukena?

Super, ja jestem chetny.

Na tym filmiku wyglada to niezle, ale uwierzcie mi, ze na TV z 37. calami gra prezentuje sie paskudnie. Nie wiem jaki filtr mialem nalozony jak gralem, ale postaci byly strasznie rozmazane i nie prezentowalo sie to zbyt okazale.

Szukam ekipy, ktora wybiera sie na tego tura to moze tez sie skusze. Jedzie ktos z Was? Poki co widzialem Solo zapisanego.

Grafike nieco zmienili. Postaci sa teraz rozmazane (jakby efektu blur uzyli), areny tez. Elementy 3D w arenach tez wystepuja, ale sa na maksa tandetne i brzydko wygladaja. Gra nie prezentuje sie zbyt dobrze. Mogli to zrobic nieco lepiej - chocby ucinajac ekran, by nie uzywac tych efektow.

Naprawde bardzo lubie ten serial i ogladam go na biezaco. O ile sezony 1,2,3,4 byly naprawde dobre i trzymaly poziom, o tyle 5 sezon wydaje mi sie potwornie nudny i nawet odcinek 19., ktory zaczal sie "fajnie" byl beznadziejny. Moja ulubiona bohaterka Suzan kompletnie sie zmienila i z osoby, ktora potrafila mnie rozbawic do lez swoim zachowaniem (acz w odcinku 20. albo 21. jak "sprzatala" dom Dave'a byla zabawna), o tyle w ostatnim sezonie nie jest ani zabawna, ani konkretna. Podobniez ma byc 7 sezonow a 7. wlasnie ma byc wydarzeniami na kilka lat przed smiercia Mary Alice. Moze to byc ciekawe.

Gralem dzisiaj w demo na PS3. Wyglada obrzydliwie, na pewno nie bede w to grac. Zreszta nigdy specjalnie nie przepadalem za mvc.

Wlasnie ja myslalem nad takim malym, nieoficjalnym turem w 3rd strike'a (mam nadzieje, ze cactuar naprawi mi sticka do tego czasu) ; )

Hehe, na livie czy "livie" to i tak bedzie tak samo : )

Ja tez bede.